×

Wir verwenden Cookies, um LingQ zu verbessern. Mit dem Besuch der Seite erklärst du dich einverstanden mit unseren Cookie-Richtlinien.

image

LO-teria - Małgorzata Karolina Piekarska, OJCIEC

OJCIEC

Telefon dzwonił dłuższą chwilę, ale Michał nie wstawał od biurka. Kinga puściłaby sygnał na komórkę, a poza tym chciał skończyć pracę z polskiego. Całkiem nieźle mu się pisało. Dźwięk telefonu nagle się urwał. Michał wiedział, że musiała odebrać mama. Teraz ten, kto był po drugiej stronie, musiał się zdziwić. Rozmawiał z ufo. Mama dzięki specjalnemu aparatowi mogła mówić, ale dźwięki, które wydawała, przypominały metaliczny głos komputera. Po chwili mama stanęła w drzwiach. Ale nie odezwała się nawet słowem. Michał wiedział, że nie lubiła tych sztucznych dźwięków. Bez słowa podała mu przenośną słuchawkę.

– Halo?

– Czy to pan Michał Biernacki? – Obcy damski głos w słuchawce zaskoczył Michała. Któż to mówi do niego „pan”? Niby ostatnio zdarzało się to coraz częściej, ale nadal dziwiło.

– Tak… – odparł zmieszany.

– Pański ojciec chce się z panem spotkać. Prosi, żeby pan przyszedł…

– To jakaś pomyłka – odparł. – Ja nie mam ojca.

– Czy jest pan synem Mirosławy Biernackiej?

– Tak…

– Więc nie pomyłka – odparł głos. – Pański ojciec wyraźnie podał dane. Zresztą podał pański telefon i…

– Mój telefon? – Michał był coraz bardziej zdziwiony. – Przepraszam, ale ja nie bardzo rozumiem… Skąd pani dzwoni?

– Z hospicjum. Pański ojciec jest w bardzo złym stanie. Właściwie nie ma już żadnej nadziei…

– Proszę pani – przerwał zniecierpliwiony Michał. – Ja nie mam ojca.

– Jeśli nazywa się pan Michał Biernacki i urodził się pan w Warszawie w 1988 roku, a pana matka ma na imię Mirosława, to…

– Proszę pani… – Michał wziął głęboki oddech. – Czy pani nie rozumie, co ja do pani mówię? JA NIE MAM I NIGDY NIE MIAŁEM OJCA.

– Proszę pana! – Tym razem kobieta podniosła głos. – Ja nie znam pana, ja jestem pielęgniarką. Spełniam tylko swój obowiązek wobec chorych. Nie wiem, czy jest pan osobą wierzącą, ale jest nawet przykazanie „Czcij ojca swego i matkę swoją”…

– Ja nie chcę być niegrzeczny, ale…

– Jezus kazał też chorych nawiedzać…

– Wie pani, gdzie ja to mam? – Niech pan nie krzyczy!

– Chorych nawiedzać?! – Głos pielęgniarki rozsierdził Michała tak, że nie przestawał krzyczeć. Przeciwnie, z prędkością karabinu maszynowego wyrzucał z siebie słowa coraz głośniejsze: – A czy ten bydlak odwiedził moją matkę, kiedy leżała w szpitalu? Też miała raka! Wycięto jej krtań! Czy pani wie, co mi wtedy powiedział?! Czy pani wie, jak mnie potraktował? Czy pani wie, że nigdy nie chciał mnie znać? Nigdy nie spytał, jak mam na imię?! W dupie go mam! Niech zdycha!

– Proszę pana… – Głos w słuchawce stał się cichszy. – To jest czerniak. Pan nie wie, jak on cierpi. Pan nie…

– Długo? – spytał Michał, ale w głosie nie było troski.

– Do nas trafił trzy tygodnie temu, ale choruje pół roku… A cierpi ostatnie tygodnie.

– Pół roku?! – krzyknął Michał. – Ostatnie tygodnie? Ja cierpiałem całe dzieciństwo. Wszyscy mieli ojców, tylko ja nie!

– Trzeba wybaczać…

– Bo co?

– Bo on… – Pielęgniarka się zawahała. – On puka do świętego Piotra.

– To niech mu pani powie to, co on mnie. Słyszy pani? Niech mu pani powie to, co mnie powiedział dwa lata temu. Czyli wie pani co? – W słuchawce panowała cisza, więc Michał krzyknął: – Niech mu pani powie „spierdalaj”! – Rzucona na łóżko słuchawka odbiła się od sprężystego materaca.

Dyszał. Jednym ruchem zrzucił z biurka papiery. Długopis, kartka z pracą z polskiego upadły na podłogę. Na blat biurka spadały miarowe ciosy pięści. Pewnie dlatego nie zwrócił uwagi na matkę, która stała w drzwiach i bezgłośnie płakała.

* * *

– Moim zdaniem to błąd – stwierdziła Kinga.

Siedzieli u niej w pokoju. Był sobotni wieczór i planowali iść do kina. Michał nie chciał. Wpadł nagle, a opowiedziawszy urywanymi zdaniami o rozmowie z pielęgniarką, nerwowo krążył po pokoju.

– I ty?! Ty to mówisz?! – krzyknął Michał i aż przystanął.

– Ja – odparła spokojnie Kinga. – Uważam, że należy wybaczać.

– Ja wybaczyłem. Ale pomiędzy wybaczeniem a ślęczeniem nad czyimś wyrem jest zasadnicza różnica. Niech umiera w pokoju, ale niech się ode mnie odczepi. Nie chcę go znać, widzieć ani nic. Nic od niego nie chcę. Zresztą… rodzimy się samotni i samotni umieramy. Ja urodziłem się samotny. On niech samotny umrze!

– Michał… – Kinga wstała i podeszła do Michała. Delikatnie dotknęła jego dłoni. – Co ty opowiadasz? Dlaczego ty mówisz takie rzeczy?

– Bo to prawda! – krzyknął Michał i strącił jej rękę. – Wtedy z tobą… to był jeden jedyny raz, gdy przyszedłem go o coś prosić. Nawet nie wiedziałem o co! Dziś, to wiesz… wszystko jest inaczej. Mama zaczęła zarabiać jako tłumaczka. Ale ja wtedy nie wiedziałem… co nas czeka. Bałem się, że będę musiał iść do pracy zamiast do szkoły. Ale ten… ten… – Michał szukał przez chwilę właściwego określenia – ten człowiek… nawet nie spytał, o co chodzi. Nie dał powiedzieć słowa.

– Ale może przemyślał…

– Kinga… – zaczął Michał i chciał jeszcze coś dodać, ale zmienił zamiar. Przyciągnął dziewczynę mocno do siebie, schwycił za włosy i zaczął całować. Zachłannie. Mocno. Odepchnęła go, aż zatoczył się w stronę ściany.

– Puść! Co ci się stało? To boli!

Wzruszył ramionami. Boli? Kinga nie wie, co tak naprawdę boli.

– Czemu nie chcesz pójść? – spytała cicho.

– Po co? By uleczyć jego chore ego? Myślałaś, dlaczego chce, żebym przyszedł?

– Może chce ci powiedzieć dlaczego?

– Dziś gówno mnie to obchodzi! A poza tym nie.

– Co nie? – Kinga powoli przestawała rozumieć cokolwiek z tego, co mówi Michał.

– On nie chce mi wyjaśnić dlaczego. On wie, że umiera, i chce, bym cofnął to, co powiedziałem wtedy. Pamiętasz?

– Uhum – mruknęła Kinga. Zrozpaczony Michał. Michał, jakiego nie znała, a jakiego wtedy zobaczyła po raz pierwszy, śnił jej się kilka razy. Zawsze z tym samym wyrazem rozpaczy w oczach wołał do mężczyzny oddzielonego od niego szklaną szybą samochodu: „Obyś nigdy nie był szczęśliwy”.

– On chce, żebym mu wybaczył, bo się boi śmierci – wyrzucił z siebie Michał. – I ja mu wybaczam. Ale nie powiem mu tego. Tam – Michał spojrzał w górę, jakby owo „tam”, o którym mówi, znajdowało się piętro wyżej – i tak się o tym dowie. Ale jego chorego ego leczyć nie będę! Siedemnaście lat mojego życia miał w dupie! Odtrącił mnie, gdy raz jeden w życiu do niego przyszedłem. I to wtedy, gdy świat zawalił mi się na głowę! A teraz mam być na każde jego skinienie? Bo on umiera? – Michał! Nie krzycz tak!

– Bo co?

– Bo nie jesteś u siebie…

– Dzięki, że mi przypomniałaś – warknął i skierował się w stronę drzwi.

– Zaczekaj!

– Na co? Na porę kwitnienia?

– Michał, no co ty?! – Kinga nie miała pojęcia ani co powiedzieć, ani jak się zachować. Stała na środku pokoju i zanim podjęła decyzję, z korytarza dobiegło ją głośne trzaśnięcie drzwi. Chciała wybiec za Michałem, ale zatrzymał ją Kuba.

– On chce być teraz sam – stwierdził. – Daj mu spokój i zadzwoń do niego jutro.

* * *

Nie wiedział dlaczego i po co tam idzie, ale… nogi same poniosły go pod jej klatkę.

– Michał? – Klaudia była zdziwiona.

– Mogę? – spytał, stawiając nogę za próg.

– Wejdź… Ja właśnie…

– Wychodzisz?

– Tak… to znaczy… mama poszła na imprezę i… miałam… – zaczęła, ale urwała, widząc jego minę.

Siadł ciężko na łóżku. Wyciągnął rękę do Klaudii. Bez słowa podała mu swoją. Przyciągnął ją mocno i posadził na kolanach. Jego usta przez chwilę szukały jej ust.

– A jak cię odepchnę? – spytała, odsuwając się na chwilę.

– To sobie pójdę – odparł i sięgnął ręką do guzika jej pomarańczowej bluzki.

* * *

Do domu wrócił po północy. Na stole leżała kartka:

„Dzwonili ze szpitala. Twój ojciec zmarł”. Michał poznał pismo matki. Zmiął kartkę i wyrzucił do kosza. Ta wiadomość nie jest mu potrzebna. Dla niego ten człowiek zmarł dwa lata temu. Wtedy, kiedy tak rozpaczliwie szukał jego pomocy, bo u mamy wykryli raka. Jak to brzmiały te słowa, które wtedy usłyszał? „Mogła ze mną, mogła z każdym”.

– Coś jak Klaudia – powiedział szeptem i poszedł do łazienki. Czuł się podle. Kiedy wyszedł spod prysznica, sięgnął po telefon. Wystukał znany numer i wysłał krótką wiadomość: „Zapomnij o tym, co się stało. To pomyłka”.

Learn languages from TV shows, movies, news, articles and more! Try LingQ for FREE

OJCIEC VATER VATER

Telefon dzwonił dłuższą chwilę, ale Michał nie wstawał od biurka. Das Telefon|klingelte|länger|einen Moment|aber|Michał|nicht|stand auf|vom|Schreibtisch The phone rang for a long time, but Michał did not get up from his desk. Das Telefon klingelte eine Weile, aber Michał stand nicht vom Schreibtisch auf. Kinga puściłaby sygnał na komórkę, a poza tym chciał skończyć pracę z polskiego. Kinga|würde senden|Signal|auf|Handy|und|außer|dem|wollte|beenden|Arbeit|aus|Polnisch Kinga would send the signal to her cell phone, and besides, he wanted to finish working in Polish. Kinga würde ein Signal auf das Handy schicken, und außerdem wollte er die Arbeit in Polnisch beenden. Całkiem nieźle mu się pisało. ganz|nicht schlecht|ihm|reflexive pronoun|schrieb Es schrieb sich ganz gut. Dźwięk telefonu nagle się urwał. Der Klang|des Telefons|plötzlich|sich|abgebrochen Der Klang des Telefons hörte plötzlich auf. Michał wiedział, że musiała odebrać mama. Michał|wusste|dass|sie musste|abholen|Mama Michał wusste, dass seine Mama abheben musste. Teraz ten, kto był po drugiej stronie, musiał się zdziwić. Jetzt|der|wer|war|auf|der zweiten|Seite|musste|sich|wundern Jetzt musste derjenige, der am anderen Ende war, überrascht sein. Rozmawiał z ufo. Er sprach|mit|UFO He talked to ufo. Er sprach mit einem UFO. Mama dzięki specjalnemu aparatowi mogła mówić, ale dźwięki, które wydawała, przypominały metaliczny głos komputera. Mama|dank dem|speziellen|Apparat|konnte|sprechen|aber|Geräusche|die|sie machte|erinnerten an|metallischen|Stimme|Computer Mama konnte dank eines speziellen Geräts sprechen, aber die Geräusche, die sie von sich gab, erinnerten an die metallische Stimme eines Computers. Po chwili mama stanęła w drzwiach. Nach|einer Weile|Mama|trat|in|die Tür Nach einer Weile stand Mama in der Tür. Ale nie odezwała się nawet słowem. Aber|nicht|hat sich gemeldet|reflexive pronoun|sogar|mit einem Wort Aber sie sagte nicht einmal ein Wort. Michał wiedział, że nie lubiła tych sztucznych dźwięków. Michał|wusste|dass|nicht|mochte|dieser|künstlichen|Geräusche Michael knew she didn't like these artificial sounds. Michał wusste, dass sie diese künstlichen Geräusche nicht mochte. Bez słowa podała mu przenośną słuchawkę. Ohne|Wort|gab|ihm|tragbare|Kopfhörer Ohne ein Wort reichte sie ihm das tragbare Headset.

– Halo? Hallo – Hallo?

– Czy to pan Michał Biernacki? Ist|das|Herr|Michał|Biernacki - Is that Mr. Michał Biernacki? – Sind Sie Herr Michał Biernacki? – Obcy damski głos w słuchawce zaskoczył Michała. Fremd|weiblich|Stimme|in|dem Hörer|überraschte|Michał A strange female voice in the receiver surprised Michał. – Eine fremde weibliche Stimme am Telefon überraschte Michał. Któż to mówi do niego „pan”? Wer|das|spricht|zu|ihm|Herr Who says "lord" to him? Wer spricht da zu ihm mit „Herr”? Niby ostatnio zdarzało się to coraz częściej, ale nadal dziwiło. angeblich|zuletzt|passierte|sich|das|immer|häufiger|aber|immer noch|wunderte It has happened more and more often lately, but it still surprised me. Es kam zwar in letzter Zeit immer häufiger vor, aber es war immer noch seltsam.

– Tak… – odparł zmieszany. Ja|antwortete|verlegen – Ja… – antwortete er verlegen.

– Pański ojciec chce się z panem spotkać. Ihr|Vater|will|sich|mit|Ihnen|treffen – Ihr Vater möchte Sie treffen. Prosi, żeby pan przyszedł… Er bittet|dass|Sie|kommt Er bittet, dass Sie kommen...

– To jakaś pomyłka – odparł. Das|irgendein|Fehler|erwiderte – Das ist ein Missverständnis – antwortete er. – Ja nie mam ojca. Ich|nicht|habe|Vater - I don't have a father. – Ich habe keinen Vater.

– Czy jest pan synem Mirosławy Biernackiej? Ist|er|Herr|Sohn|Miroslawa|Biernacka – Sind Sie der Sohn von Mirosława Biernacka?

– Tak… Ja – Ja...

– Więc nie pomyłka – odparł głos. Also|nicht|Versehen|erwiderte|Stimme "So not a mistake," the voice replied. – Also kein Irrtum – antwortete die Stimme. – Pański ojciec wyraźnie podał dane. Ihr|Vater|deutlich|gab|Daten - Your father has clearly given the data. – Ihr Vater hat die Daten eindeutig angegeben. Zresztą podał pański telefon i… übrigens|er gab|Ihr|Telefon|und Außerdem hat er Ihre Telefonnummer angegeben und…

– Mój telefon? Mein|Telefon – Meine Telefonnummer? – Michał był coraz bardziej zdziwiony. Michał|war|immer|mehr|überrascht – Michał war immer verwunderter. – Przepraszam, ale ja nie bardzo rozumiem… Skąd pani dzwoni? Entschuldigung|aber|ich|nicht|sehr|verstehe|Woher|Sie|anruft – Entschuldigung, aber ich verstehe nicht ganz… Woher rufen Sie an?

– Z hospicjum. Aus|Hospiz – Aus dem Hospiz. Pański ojciec jest w bardzo złym stanie. Ihr|Vater|ist|in|sehr|schlechtem|Zustand Ihr Vater ist in einem sehr schlechten Zustand. Właściwie nie ma już żadnej nadziei… Eigentlich|nicht|gibt|schon|keine|Hoffnung Eigentlich gibt es keine Hoffnung mehr…

– Proszę pani – przerwał zniecierpliwiony Michał. Bitte|Frau|unterbrach|ungeduldig|Michał – Entschuldigen Sie – unterbrach der ungeduldige Michał. – Ja nie mam ojca. Ich|nicht|habe|Vater – Ich habe keinen Vater.

– Jeśli nazywa się pan Michał Biernacki i urodził się pan w Warszawie w 1988 roku, a pana matka ma na imię Mirosława, to… Wenn|Sie nennen|sich|Herr|Michał|Biernacki|und|wurde|sich|Herr|in|Warschau|in|Jahr|und|Ihre|Mutter|hat|den||Mirosława|dann - If your name is Michał Biernacki and you were born in Warsaw in 1988, and your mother's name is Mirosława, then ... – Wenn Sie Michał Biernacki heißen und 1988 in Warschau geboren wurden, und Ihre Mutter Mirosława heißt, dann…

– Proszę pani… – Michał wziął głęboki oddech. Bitte|Frau|Michał|nahm|tief|Atem "Ma'am ..." Michael took a deep breath. – Entschuldigen Sie… – Michał holte tief Luft. – Czy pani nie rozumie, co ja do pani mówię? (Fragepartikel)|Sie|nicht|verstehen|was|ich|zu|Sie|sage - Don't you understand what I'm saying to you? – Verstehen Sie nicht, was ich Ihnen sage? JA NIE MAM I NIGDY NIE MIAŁEM OJCA. I|not|have|I|never|not|had|father ICH HABE KEINEN UND HABE NIE EINEN VATER GEHABT.

– Proszę pana! Bitte|Herr – Entschuldigen Sie, mein Herr! – Tym razem kobieta podniosła głos. Dies|Mal|Frau|erhob|Stimme – Diesmal erhob die Frau ihre Stimme. – Ja nie znam pana, ja jestem pielęgniarką. Ich|nicht|kenne|Sie|ich|bin|Krankenschwester – Ich kenne Sie nicht, ich bin Krankenschwester. Spełniam tylko swój obowiązek wobec chorych. Ich erfülle|nur|meine|Pflicht|gegenüber|Kranken Ich erfülle nur meine Pflicht gegenüber den Kranken. Nie wiem, czy jest pan osobą wierzącą, ale jest nawet przykazanie „Czcij ojca swego i matkę swoją”… Ich weiß nicht|weiß|ob|ist|Sie|Person|gläubig|aber|ist|sogar|Gebot|Ehre|deinen Vater|deinen|und|deine Mutter|deine Ich weiß nicht, ob Sie gläubig sind, aber es gibt sogar das Gebot „Ehre deinen Vater und deine Mutter”…

– Ja nie chcę być niegrzeczny, ale… Ich|nicht|will|sein|unhöflich|aber - I don't want to be rude, but ... – Ich möchte nicht unhöflich sein, aber…

– Jezus kazał też chorych nawiedzać… Jesus|befahl|auch|die Kranken|zu besuchen – Jesus hat auch gesagt, dass man die Kranken besuchen soll…

– Wie pani, gdzie ja to mam? Wie|Sie|wo|ich|das|habe – Wissen Sie, wo ich das habe? – Niech pan nie krzyczy! Lassen Sie|Sie|nicht|schreien – Schreien Sie nicht!

– Chorych nawiedzać?! Kranke|besuchen – Die Kranken besuchen?! – Głos pielęgniarki rozsierdził Michała tak, że nie przestawał krzyczeć. Die Stimme|der Krankenschwester|erzürnte|Michał|so|dass|nicht|aufhörte|zu schreien – Die Stimme der Krankenschwester machte Michał so wütend, dass er nicht aufhörte zu schreien. Przeciwnie, z prędkością karabinu maszynowego wyrzucał z siebie słowa coraz głośniejsze: – A czy ten bydlak odwiedził moją matkę, kiedy leżała w szpitalu? Im Gegenteil|mit|Geschwindigkeit|Gewehr|Maschinengewehr|warf|aus|sich|Worte|immer|lauter|Und|ob|dieser|Bastard|besuchte|meine|Mutter|als|lag|im|Krankenhaus Наоборот, с автоматной скоростью он все громче и громче изрыгал слова: «А этот подонок навещал мою мать, когда она была в больнице?» Im Gegenteil, mit der Geschwindigkeit eines Maschinengewehrs schoss er immer lautere Worte heraus: – Hat dieser Bastard meine Mutter besucht, als sie im Krankenhaus lag? Też miała raka! Auch|hatte|Krebs Sie hatte auch Krebs! Wycięto jej krtań! wurde entfernt|ihr|Kehlkopf Ihm wurde die Kehle entfernt! Czy pani wie, co mi wtedy powiedział?! (Fragepartikel)|Sie|weiß|was|mir|damals|gesagt hat Wissen Sie, was er mir damals gesagt hat?! Czy pani wie, jak mnie potraktował? (Fragepartikel)|Sie|wie|wie|mich|behandelt hat Wissen Sie, wie er mich behandelt hat? Czy pani wie, że nigdy nie chciał mnie znać? (Fragepartikel)|Sie|weiß|dass|nie|nicht|wollte|mich|kennen Wissen Sie, dass er mich nie kennenlernen wollte? Nigdy nie spytał, jak mam na imię?! Nie|nicht|gefragt|wie|ich habe|auf| Er hat nie gefragt, wie ich heiße?! W dupie go mam! In|Arsch|ihn|habe Scheiß drauf! Niech zdycha! Lass|sterben Soll er sterben!

– Proszę pana… – Głos w słuchawce stał się cichszy. Bitte|Herr|Stimme|im|Hörer|wurde|sich|leiser – Bitte, mein Herr… – Die Stimme am Telefon wurde leiser. – To jest czerniak. Das|ist|Melanom – Das ist ein Melanom. Pan nie wie, jak on cierpi. Herr|nicht|wie||er|leidet Sie wissen nicht, wie sehr er leidet. Pan nie… Herr|nie Sie wissen nicht…

– Długo? Lange – Lange? – spytał Michał, ale w głosie nie było troski. fragte|Michał|aber|im|Stimme|nicht|war|Sorge Michael asked, but there was no concern in his voice. – fragte Michał, aber in seiner Stimme war keine Sorge.

– Do nas trafił trzy tygodnie temu, ale choruje pół roku… A cierpi ostatnie tygodnie. Zu|uns|hat getroffen|drei|Wochen|her|aber|erkrankt|einhalb|Jahr|Und|leidet|letzten|Wochen - He came to us three weeks ago, but he has been ill for six months ... And he has been suffering in the last few weeks. – Er kam vor drei Wochen zu uns, aber er ist seit einem halben Jahr krank… Und leidet seit den letzten Wochen.

– Pół roku?! Einhalb|Jahr - Half a year?! – Ein halbes Jahr?! – krzyknął Michał. rief|Michał Michael shouted. – schrie Michał. – Ostatnie tygodnie? Letzte|Wochen - Last weeks? – Die letzten Wochen? Ja cierpiałem całe dzieciństwo. Ich|litt|ganze|Kindheit I suffered all my childhood. Ich habe meine ganze Kindheit gelitten. Wszyscy mieli ojców, tylko ja nie! Alle|hatten|Väter|nur|ich|nicht Everyone had fathers, but I didn't! Alle hatten Väter, nur ich nicht!

– Trzeba wybaczać… Man muss|vergeben - You have to forgive ... – Man muss vergeben…

– Bo co? Weil|was - Or what? – Warum?

– Bo on… – Pielęgniarka się zawahała. Weil||Die Krankenschwester|sich|zögerte "Because he ..." The nurse hesitated. – Weil er… – Die Krankenschwester zögerte. – On puka do świętego Piotra. Er|klopft|an|heiligen|Peter - He's knocking on Saint Peter. – Er klopft an die Tür des heiligen Petrus.

– To niech mu pani powie to, co on mnie. Das|soll|ihm|Frau|sagen|das|was|er|mir - Then tell him what he told me. – Dann sagen Sie ihm das, was er mir gesagt hat. Słyszy pani? Hört|Frau You hear me? Hören Sie, meine Dame? Niech mu pani powie to, co mnie powiedział dwa lata temu. Lassen|ihm|Frau|sagen|das|was|mir|gesagt hat|zwei|Jahre|her Tell him what he told me two years ago. Sagen Sie ihm das, was er mir vor zwei Jahren gesagt hat. Czyli wie pani co? Also|wie|Sie|was So you know what? Das heißt, wissen Sie was? – W słuchawce panowała cisza, więc Michał krzyknął: – Niech mu pani powie „spierdalaj”! In|dem Hörer|herrschte|Stille|also|Michał|rief|Lass|ihm|Frau|sagen|verpiss dich There was silence in the receiver, so Michał shouted, "Tell him" fuck off! " – Am Telefon herrschte Stille, also rief Michał: – Sagen Sie ihm „verpiss dich”! – Rzucona na łóżko słuchawka odbiła się od sprężystego materaca. Geworfene|auf|Bett|Kopfhörer|sprang|sich|von|federnden|Matratze – Das auf das Bett geworfene Telefon prallte von der elastischen Matratze ab.

Dyszał. Er schnaufte Er schnaufte. Jednym ruchem zrzucił z biurka papiery. Einem|Schwung|warf|von|Schreibtisch|Papiere He threw the papers off the desk in one motion. Mit einer Bewegung warf er die Papiere vom Schreibtisch. Długopis, kartka z pracą z polskiego upadły na podłogę. Der Kugelschreiber|das Blatt|mit|Arbeit|aus|Polnisch|fiel|auf|den Boden A pen and a piece of work from Polish fell to the floor. Der Kugelschreiber und das Blatt mit der Arbeit aus dem Polnischunterricht fielen auf den Boden. Na blat biurka spadały miarowe ciosy pięści. Auf|Tischplatte|Schreibtisch|fielen|gleichmäßige|Schläge|Fäuste The steady blows of a fist fell onto the top of the desk. Auf die Tischplatte fielen gleichmäßige Schläge mit der Faust. Pewnie dlatego nie zwrócił uwagi na matkę, która stała w drzwiach i bezgłośnie płakała. Wahrscheinlich|deshalb|nicht|hat (er) bemerkt|Aufmerksamkeit|auf|die Mutter|die|stand|in|der Tür|und|lautlos|weinte Wahrscheinlich bemerkte er deshalb nicht die Mutter, die in der Tür stand und lautlos weinte.

* * * * * *

– Moim zdaniem to błąd – stwierdziła Kinga. meiner|Meinung|das|Fehler|stellte fest|Kinga "I think that's a mistake," said Kinga. – Meiner Meinung nach ist das ein Fehler – stellte Kinga fest.

Siedzieli u niej w pokoju. Sie saßen|bei|ihr|in|Zimmer Sie saßen in ihrem Zimmer. Był sobotni wieczór i planowali iść do kina. Es war|Samstagabend|Abend|und|sie planten|zu gehen|ins|Kino Es war Samstagabend und sie planten, ins Kino zu gehen. Michał nie chciał. Michał|nicht|wollte Michał did not want to. Michał wollte nicht. Wpadł nagle, a opowiedziawszy urywanymi zdaniami o rozmowie z pielęgniarką, nerwowo krążył po pokoju. Er kam|plötzlich|und|nachdem er erzählt hatte|abgehackten|Sätzen|über|das Gespräch|mit|der Krankenschwester|nervös|ging umher|durch|das Zimmer Suddenly he burst in, and, briefly talking about his conversation with the nurse, he paced nervously around the room. Er kam plötzlich herein und erzählte in abgehackten Sätzen von dem Gespräch mit der Krankenschwester, während er nervös im Zimmer umherging.

– I ty?! Ich|du - And you?! – Und du?! Ty to mówisz?! Du|das|sagst You say it ?! Sagst du das?! – krzyknął Michał i aż przystanął. rief|Michał|und|sogar|hielt an Michael shouted, and he stopped. – rief Michał und blieb stehen.

– Ja – odparła spokojnie Kinga. Ja|antwortete|ruhig|Kinga "Me," Kinga replied calmly. – Ich – antwortete ruhig Kinga. – Uważam, że należy wybaczać. Ich denke|dass|man sollte|vergeben - I believe that you should forgive. – Ich denke, man sollte vergeben.

– Ja wybaczyłem. Ich|habe vergeben – Ich habe vergeben. Ale pomiędzy wybaczeniem a ślęczeniem nad czyimś wyrem jest zasadnicza różnica. Aber|zwischen|Vergebung|und|Grübeln|über|jemandes|Fehler|ist|grundlegende|Unterschied Но есть фундаментальная разница между прощением и погружением в чужое горе. Aber zwischen Vergebung und dem Verweilen über jemandes Fehler gibt es einen wesentlichen Unterschied. Niech umiera w pokoju, ale niech się ode mnie odczepi. Lass|sterben|in|Frieden|aber|lass|sich|von|mir|loslassen Let him die in peace, but let him break away from me. Lass ihn in Frieden sterben, aber lass mich in Ruhe. Nie chcę go znać, widzieć ani nic. Nicht|will|ihn|kennen|sehen|noch|nichts I don't want to know him or see him or anything. Ich will ihn nicht kennen, nicht sehen und nichts. Nic od niego nie chcę. nichts|von||nie|will I don't want anything from him. Ich will nichts von ihm. Zresztą… rodzimy się samotni i samotni umieramy. übrigens|wir werden|allein|einsam|und|einsam|wir sterben Anyway ... we are born lonely and lonely we die. Übrigens... wir werden allein geboren und sterben allein. Ja urodziłem się samotny. Ich|wurde|geboren|allein I was born alone. Ich wurde allein geboren. On niech samotny umrze! Er|lasse|allein|sterben Let him die alone! Er soll einsam sterben!

– Michał… – Kinga wstała i podeszła do Michała. Michał|Kinga|stand auf|und|ging|zu|Michał "Michael ..." Kinga got up and walked over to Michael. – Michał… – Kinga stand auf und ging zu Michał. Delikatnie dotknęła jego dłoni. Zart|berührte|seine|Hand She touched his hand gently. Sie berührte sanft seine Hand. – Co ty opowiadasz? Was|du|erzählst – Was redest du da? Dlaczego ty mówisz takie rzeczy? Warum|du|sprichst|solche|Dinge Warum sagst du so etwas?

– Bo to prawda! Denn|das|Wahrheit – Denn das ist wahr! – krzyknął Michał i strącił jej rękę. rief|Michał|und|schlug|ihr|Hand – rief Michał und schlug ihre Hand weg. – Wtedy z tobą… to był jeden jedyny raz, gdy przyszedłem go o coś prosić. Dann|mit|dir|das|war|einmal|einzige|Mal|als|ich kam|ihn|um|etwas|zu bitten – Damals mit dir… das war das einzige Mal, dass ich ihn um etwas gebeten habe. Nawet nie wiedziałem o co! Nicht einmal|nicht|wusste|über|was Ich wusste nicht einmal, um was! Dziś, to wiesz… wszystko jest inaczej. Heute|das|weißt|alles|ist|anders Heute, weißt du… alles ist anders. Mama zaczęła zarabiać jako tłumaczka. Mama|begann|zu verdienen|als|Übersetzerin Mama begann als Übersetzerin zu arbeiten. Ale ja wtedy nie wiedziałem… co nas czeka. Aber|ich|damals|nicht|wusste|was|uns|erwartet Aber ich wusste damals nicht… was uns erwartete. Bałem się, że będę musiał iść do pracy zamiast do szkoły. Ich hatte Angst|mich|dass|ich werde|musste|gehen|zur|Arbeit|statt|zur|Schule Ich hatte Angst, dass ich zur Arbeit gehen müsste anstatt zur Schule. Ale ten… ten… – Michał szukał przez chwilę właściwego określenia – ten człowiek… nawet nie spytał, o co chodzi. Aber|der|der||||||||Mensch|sogar|nicht|fragte|worum|was|es geht Aber dieser… dieser… – Michał suchte einen Moment nach dem richtigen Wort – dieser Mann… fragte nicht einmal, worum es ging. Nie dał powiedzieć słowa. Nicht|ließ|sagen|Wort Er ließ mich kein Wort sagen.

– Ale może przemyślał… Aber|vielleicht|nachgedacht hat – Aber vielleicht hat er es überdacht…

– Kinga… – zaczął Michał i chciał jeszcze coś dodać, ale zmienił zamiar. Kinga|begann|Michał|und|wollte|noch|etwas|hinzufügen|aber|änderte|Absicht – Kinga… – begann Michał und wollte noch etwas hinzufügen, aber er änderte seine Meinung. Przyciągnął dziewczynę mocno do siebie, schwycił za włosy i zaczął całować. zog|das Mädchen|fest|zu|sich|griff|an|die Haare|und|begann|zu küssen Er zog das Mädchen fest an sich, griff in ihr Haar und begann sie zu küssen. Zachłannie. Gierig жадібно Gierig. Mocno. Stark Fest. Odepchnęła go, aż zatoczył się w stronę ściany. Sie stieß|ihn|bis|taumelte|sich|in|Richtung|Wand Sie schubste ihn, bis er gegen die Wand taumelte.

– Puść! Lass los – Lass los! Co ci się stało? Was|dir|sich|ist passiert Was ist dir passiert? To boli! Es|tut weh Es tut weh!

Wzruszył ramionami. Er zuckte|mit den Schultern Er zuckte mit den Schultern. Boli? Tut es weh Tut? Kinga nie wie, co tak naprawdę boli. Kinga|nicht|weiß|was|so|wirklich|schmerzt Kinga weiß nicht, was wirklich wehtut.

– Czemu nie chcesz pójść? Warum|nicht|willst|gehen – Warum willst du nicht gehen? – spytała cicho. fragte|leise – fragte sie leise.

– Po co? Warum|was – Wozu? By uleczyć jego chore ego? Um|zu heilen|sein|krank|Ego Um sein krankes Ego zu heilen? Myślałaś, dlaczego chce, żebym przyszedł? Du hast gedacht|warum|er will|dass ich|komme Hast du darüber nachgedacht, warum er will, dass ich komme?

– Może chce ci powiedzieć dlaczego? Vielleicht|will|dir|sagen|warum – Vielleicht will er dir sagen, warum?

– Dziś gówno mnie to obchodzi! Heute|Scheißegal|mich|das|interessiert - Today I don't give a shit! – Heute interessiert mich das einen Dreck! A poza tym nie. Und|außer|dem|nein Außerdem nein.

– Co nie? Was|nicht – Was nicht? – Kinga powoli przestawała rozumieć cokolwiek z tego, co mówi Michał. Kinga|langsam|hörte auf|zu verstehen|irgendetwas|von|dies|was|sagt|Michał – Kinga hörte langsam auf, irgendetwas von dem zu verstehen, was Michał sagte.

– On nie chce mi wyjaśnić dlaczego. Er|nicht|will|mir|erklären|warum – Er will mir nicht erklären, warum. On wie, że umiera, i chce, bym cofnął to, co powiedziałem wtedy. Er|wie|dass|stirbt|und|will|ich|zurücknehmen|das|was|ich gesagt habe|damals He knows he's dying and wants me to take back what I said then. Er weiß, dass er stirbt, und will, dass ich zurücknehme, was ich damals gesagt habe. Pamiętasz? Erinnerst du dich Erinnerst du dich?

– Uhum – mruknęła Kinga. mhm|murmelte|Kinga – Uhum – murmelte Kinga. Zrozpaczony Michał. Verzweifelter|Michał Розгублений| Der verzweifelte Michał. Michał, jakiego nie znała, a jakiego wtedy zobaczyła po raz pierwszy, śnił jej się kilka razy. Michał|den|nicht|kannte|und|den|damals|sah|zum|einmal|ersten|träumte|ihr|sich|mehrere|Male Michał, whom she did not know, and whom she saw for the first time then, dreamed of her several times. Michał, den sie nicht kannte und den sie damals zum ersten Mal sah, träumte sie mehrere Male. Zawsze z tym samym wyrazem rozpaczy w oczach wołał do mężczyzny oddzielonego od niego szklaną szybą samochodu: „Obyś nigdy nie był szczęśliwy”. Immer|mit|dem|gleichen|Ausdruck|Verzweiflung|in|Augen|rief|zu|Mann|getrennt|von|ihm|Glas-|Scheibe|Auto|Mögest du|niemals|nicht|war|glücklich Always, with the same expression of despair in his eyes, he called out to the man separated from him by the glass of the car: "May you never be happy." Immer mit dem gleichen Ausdruck der Verzweiflung in den Augen rief er zu dem Mann, der durch die Autoscheibe von ihm getrennt war: „Mögest du niemals glücklich sein.”

– On chce, żebym mu wybaczył, bo się boi śmierci – wyrzucił z siebie Michał. Er|will|dass ich|ihm|verzeihe|weil|sich|fürchtet|dem Tod|warf|aus|sich|Michał - He wants me to forgive him because he is afraid of death - Michał blurted out. – Er will, dass ich ihm vergebe, weil er Angst vor dem Tod hat – stieß Michał heraus. – I ja mu wybaczam. Ich|ich|ihm|vergebe - And I forgive him. – Und ich vergebe ihm. Ale nie powiem mu tego. Aber|nicht|werde ich ihm sagen|ihm|das But I won't tell him this. Aber ich werde es ihm nicht sagen. Tam – Michał spojrzał w górę, jakby owo „tam”, o którym mówi, znajdowało się piętro wyżej – i tak się o tym dowie. Da|Michał|schaute|nach|oben|als ob|dieses|dort|über|dem|spricht|sich befand|sich|Etage|höher|und|so|sich|über|dem|erfahren There - Michael looked up, as if the "there" he was talking about was one floor above - and he would find out about it anyway. Dort – Michał schaute nach oben, als ob das „dort“, von dem er spricht, eine Etage höher wäre – und so wird er es erfahren. Ale jego chorego ego leczyć nie będę! Aber|sein|kranken|Ego|behandeln|nicht|werde But I will not cure his sick ego! Aber ich werde sein krankes Ego nicht heilen! Siedemnaście lat mojego życia miał w dupie! Siebzehn|Jahre|meines|Lebens|hatte|in|Arsch Seventeen years of my life didn't give a shit! Siebzehn Jahre meines Lebens waren ihm egal! Odtrącił mnie, gdy raz jeden w życiu do niego przyszedłem. Er wies|mich|als|einmal|jeder|im|Leben|zu|ihm|kam Er wies mich zurück, als ich einmal in meinem Leben zu ihm kam. I to wtedy, gdy świat zawalił mi się na głowę! Ich|das|damals|als|Welt|zusammenbrach|mir|sich|auf|Kopf And that's when the world collapsed on my head! Und das gerade, als die Welt mir auf den Kopf fiel! A teraz mam być na każde jego skinienie? Und|jetzt|ich habe|sein|auf|jedes|sein|Winken And now I should be at his beck and call? Und jetzt soll ich auf jedes seiner Zeichen reagieren? Bo on umiera? weil|er|stirbt Weil er stirbt? – Michał! Michał - Michael! – Michael! Nie krzycz tak! Nicht|schreien|so Schrei nicht so!

– Bo co? Weil|was – Warum?

– Bo nie jesteś u siebie… Denn|nicht|bist|bei|dir - Because you are not at home ... – Weil du nicht zu Hause bist…

– Dzięki, że mi przypomniałaś – warknął i skierował się w stronę drzwi. Danke|dass|mir|erinnert hast|knurrte|und|ging|sich|in|Richtung|Tür – Danke, dass du mich daran erinnert hast – knurrte er und ging in Richtung Tür.

– Zaczekaj! Warte – Warte!

– Na co? Auf|was – Worauf? Na porę kwitnienia? An|Zeit|Blütezeit ||цвітіння Auf die Blütezeit?

– Michał, no co ty?! Michał|na|co|ty – Michał, was redest du da?! – Kinga nie miała pojęcia ani co powiedzieć, ani jak się zachować. Kinga|nicht|hatte|Ahnung|weder|was|sagen|noch|wie|sich|benehmen – Kinga hatte keine Ahnung, was sie sagen oder wie sie sich verhalten sollte. Stała na środku pokoju i zanim podjęła decyzję, z korytarza dobiegło ją głośne trzaśnięcie drzwi. Sie stand|in|der Mitte|des Zimmers|und|bevor|sie traf|Entscheidung|aus|dem Flur|kam|sie|laute|das Zuschlagen|der Tür She was standing in the center of the room, and before she could make up her mind, a door slammed loudly from the corridor. Sie stand in der Mitte des Zimmers und bevor sie eine Entscheidung traf, hörte sie ein lautes Knallen der Tür aus dem Flur. Chciała wybiec za Michałem, ale zatrzymał ją Kuba. Sie wollte|hinauslaufen|hinter|Michał|aber|hielt|sie|Kuba Sie wollte hinter Michał herlaufen, aber Kuba hielt sie auf.

– On chce być teraz sam – stwierdził. Er|will|sein|jetzt|allein|stellte fest – Er will jetzt allein sein – stellte er fest. – Daj mu spokój i zadzwoń do niego jutro. Gib|ihm|Ruhe|und|ruf an|zu|ihm|morgen – Lass ihn in Ruhe und ruf ihn morgen an.

* * * * * *

Nie wiedział dlaczego i po co tam idzie, ale… nogi same poniosły go pod jej klatkę. Nicht|wusste|warum|und|w|was|dorthin|geht|aber|Beine|von selbst|trugen|ihn|unter|ihr|Käfig He didn't know why and why he was going there, but… his legs carried him under her chest. Er wusste nicht, warum und wozu er dorthin ging, aber… seine Beine trugen ihn von selbst zu ihrem Käfig.

– Michał? Michał – Michał? – Klaudia była zdziwiona. Klaudia|war|überrascht – Klaudia war überrascht.

– Mogę? Darf ich - I can? – Darf ich? – spytał, stawiając nogę za próg. fragte|indem er setzte|das Bein|hinter|die Schwelle He asked, putting his foot over the threshold. – fragte er und stellte einen Fuß über die Schwelle.

– Wejdź… Ja właśnie… Komm rein|Ich|gerade - Come in ... I just ... – Komm rein… Ich gerade…

– Wychodzisz? Gehst du hinaus - Are you leaving? – Gehst du raus?

– Tak… to znaczy… mama poszła na imprezę i… miałam… – zaczęła, ale urwała, widząc jego minę. Ja|das|bedeutet|Mama|ging|zur|Feier|und|hatte|begann|aber|brach ab|als sie sah|sein|Gesichtsausdruck "Yes ... I mean ... Mom went to the party and ... I was ..." she began, but stopped at his expression. – Ja… das heißt… Mama ist auf eine Party gegangen und… ich hatte… – begann sie, aber sie brach ab, als sie seinen Gesichtsausdruck sah.

Siadł ciężko na łóżku. Er setzte sich|schwer|auf|das Bett He sat down heavily on the bed. Er setzte sich schwer auf das Bett. Wyciągnął rękę do Klaudii. Er streckte|die Hand|zu|Klaudia He extended his hand to Claudia. Er streckte die Hand nach Klaudia aus. Bez słowa podała mu swoją. Ohne|Wort|gab|ihm|ihre She handed him hers without a word. Ohne ein Wort reichte sie ihm ihre. Przyciągnął ją mocno i posadził na kolanach. Er zog|sie|fest|und|setzte|auf|den Knien He pulled her tight and sat her on his lap. Er zog sie fest an sich und setzte sie auf seinen Schoß. Jego usta przez chwilę szukały jej ust. Sein|Lippen|für|einen Moment|suchten|ihr|Lippen His lips searched for hers for a moment. Seine Lippen suchten einen Moment lang nach ihren.

– A jak cię odepchnę? Und|wie|dich|wegstoßen – Und was, wenn ich dich wegstoße? – spytała, odsuwając się na chwilę. fragte|sich zurückziehend|reflexives Pronomen|für|einen Moment She asked, stepping back for a moment. – fragte sie und zog sich einen Moment zurück.

– To sobie pójdę – odparł i sięgnął ręką do guzika jej pomarańczowej bluzki. Das|mir|gehen|antwortete|und|erreichte|mit der Hand|zu|Knopf|ihr|orangefarbenen|Bluse – Dann gehe ich – antwortete er und griff nach dem Knopf ihrer orangefarbenen Bluse.

* * * * * *

Do domu wrócił po północy. Zu|Hause|er zurückkehrte|nach|Mitternacht He came home after midnight. Er kam nach Mitternacht nach Hause. Na stole leżała kartka: Auf|Tisch|lag|Zettel Auf dem Tisch lag ein Zettel:

„Dzwonili ze szpitala. Sie haben angerufen|vom|Krankenhaus „Sie haben aus dem Krankenhaus angerufen. Twój ojciec zmarł”. Dein|Vater|ist gestorben Your father died. Dein Vater ist gestorben.” Michał poznał pismo matki. Michał|erkannte|Schrift|der Mutter Michał learned his mother's handwriting. Michał hat den Brief seiner Mutter gelesen. Zmiął kartkę i wyrzucił do kosza. Er zerknüllte|das Blatt|und|warf|in|den Mülleimer |||||смітник He crumpled the paper and tossed it in the trash. Er hat das Blatt zerknüllt und in den Mülleimer geworfen. Ta wiadomość nie jest mu potrzebna. Diese|Nachricht|nicht|ist|ihm|nötig He doesn't need this message. Diese Nachricht braucht er nicht. Dla niego ten człowiek zmarł dwa lata temu. Für|ihn|dieser|Mensch|starb|zwei|Jahre|her For him, this man died two years ago. Für ihn ist dieser Mann vor zwei Jahren gestorben. Wtedy, kiedy tak rozpaczliwie szukał jego pomocy, bo u mamy wykryli raka. Dann|als|so|verzweifelt|suchte|seine|Hilfe|weil|bei|Mutter|sie entdeckten|Krebs Back then, when he was so desperate for his help, because he was diagnosed with cancer in my mother. Damals, als er verzweifelt nach seiner Hilfe suchte, weil bei seiner Mutter Krebs festgestellt wurde. Jak to brzmiały te słowa, które wtedy usłyszał? Wie|das|klangen|diese|Worte|die|damals|hörte What were those words that he heard then? Wie klangen die Worte, die er damals hörte? „Mogła ze mną, mogła z każdym”. Sie konnte|mit|mir|konnte|mit|jedem "She could with me, she could with anyone." „Sie konnte mit mir, sie konnte mit jedem.”

– Coś jak Klaudia – powiedział szeptem i poszedł do łazienki. Etwas|wie|Klaudia|sagte|flüsternd|und|ging|zur|Toilette "Kind of like Klaudia," he said in a whisper and went to the bathroom. – Irgendwie wie Klaudia – sagte er flüsternd und ging ins Badezimmer. Czuł się podle. Er fühlte|sich|schlecht He felt mean. Er fühlte sich miserabel. Kiedy wyszedł spod prysznica, sięgnął po telefon. Als|er herauskam|unter|Dusche|griff|nach|Telefon After he got out of the shower, he reached for the phone. Als er aus der Dusche kam, griff er nach dem Telefon. Wystukał znany numer i wysłał krótką wiadomość: „Zapomnij o tym, co się stało. Er tippte|bekannte|Nummer|und|schickte|kurze|Nachricht|Vergiss|über|das|was|sich|ereignet hat He dialed a known number and sent a short message: Forget what happened. Он набрал известный номер и отправил короткое сообщение: Забудь, что случилось. Er wählte die bekannte Nummer und schickte eine kurze Nachricht: „Vergiss, was passiert ist. To pomyłka”. Das|Missverständnis It's a mistake". Es war ein Fehler.”

SENT_CWT:AFkKFwvL=5.42 PAR_TRANS:gpt-4o-mini=4.67 de:AFkKFwvL openai.2025-01-22 ai_request(all=249 err=0.00%) translation(all=207 err=0.00%) cwt(all=1259 err=1.11%)