×

Wir verwenden Cookies, um LingQ zu verbessern. Mit dem Besuch der Seite erklärst du dich einverstanden mit unseren Cookie-Richtlinien.

image

LO-teria - Małgorzata Karolina Piekarska, ZAMIANA

ZAMIANA

– Jak w szkole? – spytała Kinga, stając w progu pokoju Michała.

Od rozpoczęcia roku szkolnego widzieli się zaledwie parę razy. To przeważnie Kinga nie miała czasu. Ciągle się uczyła, czytała jakieś książki i jeździła do bibliotek. Ale ostatnio kilka razy zdarzyło się tak, że czasu nie miał Michał. Załatwiał jakieś tajemnicze sprawy dla swojej mamy i nie chciał Kindze powiedzieć jakie. Wymawiał się tym, że nie chce zapeszyć.

Dziś był piątek. Michał zadzwonił do niej, żeby przyszła. Że czeka z niespodzianką. Wejścia Kingi nie usłyszał. Najwyraźniej jak zwykle zapukała cicho do drzwi i mama ją wpuściła. Teraz stała w progu i patrzyła na Michała badawczo.

– Pytasz jak mama. Normalnie – odparł i zrobił krok w jej kierunku, by się przywitać, ale Kinga wyminęła go i odwracając wzrok, siadła w fotelu.

– A Kamila jak? – spytała z naciskiem.

– No nie… weź, daj spokój. Myślałem, że już ci przeszło.

– Tak tylko spytałam.

– Kamila dobrze. Zresztą nie wiem. Ją musisz o to spytać.

Zapadła cisza. Kinga wydawała się Michałowi jakaś dziwna. Spoglądał na nią i nic nie rozumiał. Przyszła ze spiętymi włosami, choć wiedziała, że on wolał rozpuszczone. Nie patrzyła na niego. „Ma kogoś?” – przemknęło mu przez głowę, ale potem odpędził tę myśl jak natrętną muchę. Gdyby miała, nie pytałaby o Kamilę. To musi być coś innego.

– Zrobię herbaty – powiedział. – Mam dla ciebie bombę! – dorzucił, znikając za drzwiami pokoju.

Po chwili wrócił z tacą, na której dzwoniły kubki z herbatą i sokiem malinowym. Taką, jaką Kinga lubiła najbardziej. Odstawił tacę i podszedł do dziewczyny. Pociągnął ją za kosmyk włosów i się uśmiechnął, ale ona nie odwzajemniła uśmiechu. Powolutku, delikatnie zdjął gumkę z warkocza i zaczął rozpuszczać splot. Kinga się nie odwracała. Pewnie dlatego nie zauważył, że na końcach rzęs błyszczą jej łzy.

– Kinguś. Muszę ci coś opowiedzieć – zaczął, ale Kinga przerwała mu stanowczym tonem.

– To ja muszę ci coś powiedzieć – zaczęła, nabierając powietrza.

– Poczekaj! – Michał położył jej palec na ustach i nachylił się, by ją pocałować, ale Kinga się odsunęła.

– Co ci się stało? – spytał zdezorientowany.

– Nie możemy się więcej spotykać – rzuciła Kinga jednym tchem. – Przyszłam, żeby ci to osobiście powiedzieć. Możesz sobie wzdychać jak kiedyś do Kamili…

– Słuchaj, o co ci chodzi? Dobrze wiesz, że mam głęboko w dupie Kamilę. Co się dzieje? Mów mi zaraz. – Michał podniósł głos i szarpnął Kingę za ramię.

Włosy uwolnione z warkocza rozsypały się wokół twarzy. Znowu wyglądała tak ślicznie, jak tylko on ją widywał. Miał wielką ochotę ją pocałować, ale coś w spojrzeniu Kingi go powstrzymało. Puścił jej ramię.

– Męczy mnie to. Nie rozumiesz? – wyszeptała i zaczęła zaplatać z powrotem warkocz. – Nie mogę tego tak ciągnąć.

– Czego?

– Tego, że widujemy się tak rzadko…

– Rany! No nie miałem wcześniej czasu! Musiałem coś załatwić. Teraz chcę ci powiedzieć co. To wielki dzień!

– Ciesz się. Ja tylko chciałam powiedzieć, że to koniec.

– Dlaczego? Kinguś, dlaczego?

– Przestań z tym swoim „Kinguś”. Nie chcę tego słuchać.

– Zmieniłaś się. Co się stało?

– Nie możemy razem odrabiać lekcji. Nie możemy razem wracać ze szkoły…

– No przecież ustaliliśmy…

– Ale ja tak nie chcę.

– Kinga. Ja się nie przeniosę do szkoły, do której jedzie się czterdzieści minut z przesiadką. Ja mam chorą mamę i ty powinnaś to zrozumieć.

– A ja chcę być w życiu kimś. I ty to też powinieneś zrozumieć.

– A ja? Czy ja twoim zdaniem chcę być nikim?

Kinga milczała. Kończyła zaplatać warkocz. Michał podał jej gumkę do włosów. Odechciało mu się opowiadać swoją sensację. Kinga, która stała przed nim, zdawała mu się obcą osobą.

– Co to za bomba? – spytała Kinga.

– Nieważne – odparł cicho Michał i odwrócił się do niej plecami. – Idź już.

– Michał… nie gniewaj się. Przecież widzisz, że to nie ma sensu. Od początku roku widzieliśmy się trzy razy…

– Idź już! – powiedział głośniej. – Nie chcę cię więcej widzieć.

Jak długo stał przy oknie? Tego nie wiedział, ale kiedy odwrócił się w stronę pokoju i podszedł do stolika, na którym postawił kubki, herbata była już zimna. Jednym haustem wypił obie i położył się na łóżku. „Kto zrozumie kobietę, zrozumie wszystko” – przypomniał sobie zasłyszaną gdzieś maksymę.

Michał nigdy nie miał przyjaciela. Zawsze stojący z boku klasowego życia, teraz szczególnie dotkliwie poczuł swoją samotność. Nie było z kim o tym pogadać. Nie było z kim napić się piwa lub zapalić zakazanego papierosa.

Rzucił okiem na regał. Pomiędzy książkami leżała jego niespodzianka dla Kingi. Bilety na Osadę. A wszystko dlatego, że udało się znaleźć dla mamy zajęcie. Tłumaczenie z angielskiego na polski „romansów dla kucharek” – jak to nazywała mama. Mało ambitna praca, ale… zawsze są z tego jakieś pieniądze. Całe ostatnie dwa tygodnie jeździł i woził tłumaczenia do wydawnictwa, w którym jakiś facet miał je zaakceptować. Mama wciąż nie chciała ruszać się z domu. W wydawnictwie tłumaczył, jaką mama przeszła operację, że na razie on jest jej głosem. I kiedy dziś dostał od mamy pięć dych dla siebie, postanowił uczcić to z Kingą w kinie.

Zamknął oczy. Tak dawno nigdzie razem się nie wybrali. Cały dzień w szkole wyobrażał sobie tę chwilę, jak Kinga w czasie filmu z przerażenia złapie go za rękę. To, że rzadko się widywali, nie przeszkadzało mu. Ważne, że Kinga była. Gdzieś tam pochylona nad książkami w kolejnej bibliotece, zakuwająca nową porcję słówek czy tę swoją ulubioną geografię. A teraz?

Nagle poczuł, że ktoś siada obok. Otworzył oczy. Mama. Spojrzał na jej wargi. Układały się w słowa: „Nie martw się, synku”.

A więc słyszała… Niedobrze, ma przecież swoje problemy. Te, które miał on, nie powinny jej zaprzątać głowy.

– Nie martwię się – odparł i nagle wpadł na pomysł. – Idę do kina – powiedział i chwyciwszy leżące na regale bilety, wypadł z domu.

* * *

Saska Kępa, choć miała wiele zalet, miała też jedną wadę. Zdaniem Wojtka, ale też i Czarnego Michała dość poważną. Nie posiadała kina. Kiedyś dawno działało tu kino Sawa. Michał pamiętał, że jako dziecko był tu z mamą na jakimś filmie dla dzieci. Ale od kilku lat w miejscu dawnej Sawy stał blok, w którym mieszkał Wojtek.

Do najbliższego kina musiał jechać na Ostrobramską albo do centrum. Michał wolał centrum i kino Atlantic. Zwłaszcza że miał kartę rabatową, dzięki której kupował taniej bilety. Wskoczył więc do tramwaju, by dostać się na Chmielną.

O tej porze w centrum było sporo ludzi. Michał najpierw myślał, żeby oddać bilety, potem, żeby oddać jeden i mimo wszystko samemu obejrzeć ten film. W końcu to Shyamalan. Szósty zmysł bardzo mu się podobał. „Ciekawe, czy Wojtek już widział?” – pomyślał i jakby w odpowiedzi na horyzoncie pojawiły się sylwetki znajomej pary. Wojtek i Kamila powoli szli Chmielną w stronę Atlanticu. Najwyraźniej do centrum przyjechali autobusem. Odwrócił się do nich tyłem. Nie chciał, by go poznali. Nie chciał z nimi rozmawiać. Nie chciał pytań o Kingę. Gdyby był tu teraz z kimkolwiek… Mógłby powiedzieć, że jest zajęty, że nie może z nimi gadać.

Po dobrej chwili Kamila z Wojtkiem minęli go i weszli do kina. Spojrzał za nimi. I wtedy wzrok jego przykuła sylwetka dziewczyny. Stała samotnie przed drzwiami kina i jakby wahała się – wejść czy nie. Michał znał ją z widzenia ze szkoły. Chodziła do równoległej klasy. Miała krótko ostrzyżone włosy i rząd kolczyków w uchu. Na nogach glany, wąskie spodnie i przewieszoną przez ramię szmacianą torbę. W ręku trzymała komórkę. Nie zastanawiał się dłużej. Podszedł do dziewczyny i powiedział:

– Cześć. Mam wolny bilet na Osadę…

– Za ile? – spytała.

– Za darmo. Po prostu ktoś nie przyszedł. Ma się zmarnować?

– Aha.

– To idziesz? – spytał niecierpliwie.

Przez szybę widział, że Kamila z Wojtkiem zbliżają się do kasy.

Dziewczyna zmierzyła Michała badawczym spojrzeniem.

– Czemu mi się tak przyglądasz?

– Nic. Znam cię ze szkoły i tak się zastanawiam, z jakiego powodu ktoś wystawił do wiatru takiego przystojniaka…

– Nie twój zasrany interes…

– Ale jesteś miły…

Michał wzruszył ramionami. Właśnie przez szybę jego wzrok napotkał spojrzenie Kamili. Stała przytulona do Wojtka, na widok Michała zamachała ręką. Z ponurą miną skinął jej głową. Stojąca przed nim dziewczyna odwróciła się.

– To ona?

– Nie. Nie ona – burknął Michał i pchnął drzwi do kina.

Dziewczyna ruszyła za nim.

– Idę z tobą – powiedziała. – Zaproszenie jeszcze aktualne?

Ale Michał nie odpowiedział, tylko przepuściwszy ją w drzwiach, skinął głową.

– Chcesz popcorn? – spytała, kiedy znaleźli się w poczekalni. Wzruszył ramionami. – Ty kupiłeś bilety, to ja… A jak ty właściwie masz na imię?

– Michał. Czy mogłabyś mówić trochę ciszej?

– Klaudia.

– Co?

– Nic. Mówię, że mam na imię Klaudia. W sumie też nie mam humoru. Umówiłam się z dziewczynami, ale przysłały esemesa, że nie przyjdą. A ty?

– Nie chce mi się gadać. To kupujesz ten popcorn czy nie?

– Dziwny jesteś – skomentowała Klaudia i zamówiła największy zestaw z popcornem.

W milczeniu weszli na salę.

Z początku Michał w ogóle nie mógł się skupić na filmie. Myślał na przemian o Kindze i o tym, że gdzieś za jego plecami w kinowej sali siedzi Kamila z Wojtkiem i jak nie dziś to jutro zacznie pytać o Kingę. Albo i do niej zadzwoni. Może powie, że widziała go tu z Klaudią. To akurat nie byłoby takie złe. Może by się Kinga zreflektowała? Może by… Ale tak naprawdę Michał nie wiedział, jak Kinga miałaby się zachować, by jej wybaczył. Odeszła, choć nic złego nie zrobił. Odeszła z egoizmu. Bo coś okazało się niezgodnie z jej planem. Bo było dla niej za trudne. Spojrzał na Klaudię. „Buntowniczka” – pomyślał, analizując jej wygląd. Jakże inna od Kingi.

– Chcesz? – Klaudia podsunęła pudełko z popcornem.

Machinalnie wziął garść.

Learn languages from TV shows, movies, news, articles and more! Try LingQ for FREE

ZAMIANA AUSTAUSCH exchange TAUSCHBÖRSE EXCHANGE UITWISSELING

– Jak w szkole? - Wie läuft es in der Schule? - How's school? – spytała Kinga, stając w progu pokoju Michała. |Kinga||||| - fragte Kinga, als sie auf der Schwelle von Michals Zimmer stand.

Od rozpoczęcia roku szkolnego widzieli się zaledwie parę razy. ||||||gerade mal|| |the start of||||||| Seit Beginn des Schuljahres haben sie sich nur ein paar Mal gesehen. To przeważnie Kinga nie miała czasu. |gewöhnlich|||| |usually|||| Es war vor allem Kinga, die keine Zeit hatte. Ciągle się uczyła, czytała jakieś książki i jeździła do bibliotek. |||||||||Bibliotheken ||she was learning||||||| Sie lernte ständig, las einige Bücher und ging in Bibliotheken. She was constantly studying, reading some books and going to libraries. Ale ostatnio kilka razy zdarzyło się tak, że czasu nie miał Michał. Aber es gab in letzter Zeit ein paar Gelegenheiten, bei denen Michael keine Zeit hatte. But recently it happened several times that Michał did not have time. Załatwiał jakieś tajemnicze sprawy dla swojej mamy i nie chciał Kindze powiedzieć jakie. er erledigte|||||||||||| ||mysterious|||||||||| Er machte einige mysteriöse Besorgungen für seine Mutter und wollte Kinga nicht verraten, worum es sich handelte. Wymawiał się tym, że nie chce zapeszyć. er sprach||||||verheizen |himself|||||jinx ||||||підкреслити удачу Seine Ausrede war, dass er es nicht verhexen wollte. He said he didn't want to jinx it.

Dziś był piątek. Heute war Freitag. Today was Friday. Michał zadzwonił do niej, żeby przyszła. Michael rief sie zu sich. Michał called her to come over. Że czeka z niespodzianką. |||Überraschung |||a surprise Dass er mit einer Überraschung auf sie wartet. That she is waiting with a surprise. Wejścia Kingi nie usłyszał. entry||| Kingas Auftritt wurde nicht gehört. He didn't hear Kinga's entrance. Najwyraźniej jak zwykle zapukała cicho do drzwi i mama ją wpuściła. ||||||||||ließ sie rein ||||||||||let in Offenbar klopfte sie wie immer leise an die Tür und Mama ließ sie herein. Apparently, as usual, she knocked quietly on the door and her mom let her in. Teraz stała w progu i patrzyła na Michała badawczo. ||||||||curiously ||||||||дослідницьким поглядом Sie stand nun auf der Schwelle und sah Michael forschend an. Now she was standing in the doorway, looking at Michael searchingly.

– Pytasz jak mama. you ask|| - Du fragst wie eine Mutti. – You're asking like a mom. Normalnie – odparł i zrobił krok w jej kierunku, by się przywitać, ale Kinga wyminęła go i odwracając wzrok, siadła w fotelu. |||||||||||||verpasste|||abwendend|||| |||||||||||||avoided||||her gaze||| Normalerweise", antwortete er und machte einen Schritt auf sie zu, um sie zu begrüßen, aber Kinga wich ihm aus und setzte sich, den Blick abwendend, in einen Sessel. Normally – he replied and took a step towards her to greet her, but Kinga sidestepped him and, turning her gaze away, sat down in the armchair.

– A Kamila jak? - Und wie Kamila? – And what about Kamila? – spytała z naciskiem. ||Nachdruck she asked|with|emphasis - fragte sie mit Nachdruck. – she asked emphatically.

– No nie… weź, daj spokój. - Also nein... komm schon, komm schon. – No, come on, stop it. Myślałem, że już ci przeszło. Ich dachte, du hättest es überwunden. I thought you were past that.

– Tak tylko spytałam. ||I asked - Ich habe nur gefragt. – I just asked.

– Kamila dobrze. - Kamila gut. – Kamila is good. Zresztą nie wiem. besides|| Wie auch immer, ich weiß es nicht. Besides, I don't know. Ją musisz o to spytać. Sie müssen sie fragen. You have to ask her about that.

Zapadła cisza. a silence fell| Stille trat ein. A silence fell. Kinga wydawała się Michałowi jakaś dziwna. |seemed|||| Kinga kam Michael irgendwie seltsam vor. Kinga seemed strange to Michał. Spoglądał na nią i nic nie rozumiał. he was looking|||||| Er sah sie an und verstand nichts. He looked at her and understood nothing. Przyszła ze spiętymi włosami, choć wiedziała, że on wolał rozpuszczone. ||gespannten|||||||lockere |||||||||down Sie kam mit hochgestecktem Haar, obwohl sie wusste, dass er es lieber offen trug. She came with her hair tied up, even though she knew he preferred it loose. Nie patrzyła na niego. Sie sah ihn nicht an. She did not look at him. „Ma kogoś?” – przemknęło mu przez głowę, ale potem odpędził tę myśl jak natrętną muchę. ||ging ihm durch den Kopf||||||verdrängte||||aufdringliche| ||it crossed||||||||||| ||||||||||||набридливу| "Hat er jemanden?", schoss es ihm durch den Kopf, aber dann vertrieb er den Gedanken wie eine aufdringliche Fliege. "Does she have someone?" - it crossed his mind, but then he brushed the thought away like an annoying fly. Gdyby miała, nie pytałaby o Kamilę. |||würde fragen|| |||she would ask|| Sonst hätte sie nicht nach Kamila gefragt. If she had, she wouldn't be asking about Kamila. To musi być coś innego. Es muss etwas anderes sein. It must be something else.

– Zrobię herbaty – powiedział. I will make|| - Ich mache uns einen Tee", sagte er. "I'll make some tea," he said. – Mam dla ciebie bombę! |||bomb - Ich habe eine Bombe für Sie! - I have a bomb for you! – dorzucił, znikając za drzwiami pokoju. hatte hinzugefügt|verschwindend||| added|||| - fügte er hinzu und verschwand hinter der Zimmertür. He added, disappearing through the door of the room.

Po chwili wrócił z tacą, na której dzwoniły kubki z herbatą i sokiem malinowym. |||||||klangen|||||| |||||||||||||raspberry Nach einer Weile kam er mit einem Tablett zurück, auf dem Tassen mit Tee und Himbeersaft standen. He returned a moment later with a tray of tea and raspberry juice jingling. Taką, jaką Kinga lubiła najbardziej. Eine, die Kinga am besten gefiel. The one Kinga liked best. Odstawił tacę i podszedł do dziewczyny. stellte ab|das Tablett|||| he set aside||||| Er stellte das Tablett ab und ging auf das Mädchen zu. He put the tray down and walked over to the girl. Pociągnął ją za kosmyk włosów i się uśmiechnął, ale ona nie odwzajemniła uśmiechu. |||Strähne||||||||hatte erwidert| |||||||smiled||||| Er zog an einer Strähne ihres Haares und lächelte, aber sie erwiderte das Lächeln nicht. He tugged a strand of her hair and smiled, but she didn't smile back. Powolutku, delikatnie zdjął gumkę z warkocza i zaczął rozpuszczać splot. ||nahm|||Zopf|||lösen|Zopf |||||||||braid Langsam und behutsam löste er das Gummiband aus dem Zopf und begann, das Geflecht aufzulösen. Slowly, he gently removed the elastic from the braid and began to loosen the weave. Kinga się nie odwracała. |||was turning Kinga drehte sich nicht um. Kinga did not turn around. Pewnie dlatego nie zauważył, że na końcach rzęs błyszczą jej łzy. |||||||Wimpern|glänzen|| ||||||||shine|| Wahrscheinlich hat er deshalb nicht bemerkt, wie ihre Tränen an den Wimpernspitzen glitzerten. That's probably why he didn't notice that her lash tips were glistening with tears.

– Kinguś. Kinguś Kinguś - Kinguś. Muszę ci coś opowiedzieć – zaczął, ale Kinga przerwała mu stanowczym tonem. |||||||||stanovczym| |||||||||decisive| Ich muss dir etwas sagen", begann er, doch Kinga unterbrach ihn mit fester Stimme. I have to tell you something - he started, but Kinga interrupted him with a firm tone.

– To ja muszę ci coś powiedzieć – zaczęła, nabierając powietrza. |||||||nehmend| |||||||taking| - Ich bin diejenige, die dir etwas zu sagen hat", begann sie und holte tief Luft. – I have to tell you something - she began, taking a breath.

– Poczekaj! - Warten Sie! – Wait! – Michał położył jej palec na ustach i nachylił się, by ją pocałować, ale Kinga się odsunęła. |||||||neigte||||||||abgewandt |||finger|||||||||||| - Michael legte seinen Finger auf ihre Lippen und beugte sich vor, um sie zu küssen, aber Kinga wich zurück. – Michał placed his finger on her lips and leaned in to kiss her, but Kinga pulled away.

– Co ci się stało? - Was ist mit Ihnen geschehen? – What happened to you? – spytał zdezorientowany. |confused - fragte er verwirrt. – he asked, confused.

– Nie możemy się więcej spotykać – rzuciła Kinga jednym tchem. ||||meet|||| - Wir können uns nicht wiedersehen", gluckste Kinga in einem Atemzug. "We can't see each other anymore," said Kinga in one breath. – Przyszłam, żeby ci to osobiście powiedzieć. ||||personally| - Ich bin gekommen, um es Ihnen persönlich zu sagen. - I just came to tell you myself. Możesz sobie wzdychać jak kiedyś do Kamili… ||seufzen|||| |yourself|sighing|||| Du kannst seufzen, wie du es einst bei Kamila.... getan hast. You can sigh like you used to for Kamila...

– Słuchaj, o co ci chodzi? - Hören Sie, was meinen Sie? – Listen, what do you want? Dobrze wiesz, że mam głęboko w dupie Kamilę. ||||deeply||| Du weißt sehr gut, dass mir Kamila völlig egal ist. You know very well that I couldn't care less about Kamila. Co się dzieje? Was geschieht hier? What is happening? Mów mi zaraz. Sag es mir bald. Tell me right now. – Michał podniósł głos i szarpnął Kingę za ramię. ||||zog (1)||| ||||pulled||| - Michael erhob seine Stimme und zerrte Kinga am Arm. – Michał raised his voice and pulled Kinga by the shoulder.

Włosy uwolnione z warkocza rozsypały się wokół twarzy. |freigelassen||Zopf|verstreuten||| ||||fell||| Die Haare, die sich aus dem Zopf gelöst hatten, fielen ihr ins Gesicht. Hair freed from the braid scattered around her face. Znowu wyglądała tak ślicznie, jak tylko on ją widywał. |||schön|||||sah ||||||||saw |||чудово||||| Sie sah wieder so schön aus, wie er sie bisher nur gesehen hatte. Miał wielką ochotę ją pocałować, ale coś w spojrzeniu Kingi go powstrzymało. |||||||||||hatte ihn aufgehalten |||||||||||stopped Er hatte große Lust, sie zu küssen, aber etwas in Kingas Blick hielt ihn davon ab. He had a strong desire to kiss her, but something in Kinga's gaze held him back. Puścił jej ramię. he let go of|| Er ließ ihren Arm los. He let go of her arm.

– Męczy mnie to. it tires|| - Ich habe es langsam satt. – It's exhausting me. Nie rozumiesz? Verstehst du denn nicht? You don't understand? – wyszeptała i zaczęła zaplatać z powrotem warkocz. ||||||Zopf |||braiding||| - flüsterte sie und begann, ihr Haar zurück zu flechten. – she whispered and started to braid her hair back again. – Nie mogę tego tak ciągnąć. ||||pull - Ich kann so nicht weitermachen. – I can't pull it like that.

– Czego? - Wie?

– Tego, że widujemy się tak rzadko… ||we see||| - Die Tatsache, dass wir uns so selten sehen.... – The fact that we see each other so rarely…

– Rany! - Donnerwetter! – Wow! No nie miałem wcześniej czasu! Nun, vorher hatte ich keine Zeit! Well, I didn't have time before! Musiałem coś załatwić. I had to|| Ich musste etwas erledigen. I had to take care of something. Teraz chcę ci powiedzieć co. Jetzt möchte ich Ihnen etwas sagen. Now I want to tell you what. To wielki dzień! Es ist ein großartiger Tag! It's a big day!

– Ciesz się. rejoice| - Viel Spaß! – Enjoy. Ja tylko chciałam powiedzieć, że to koniec. Ich wollte nur sagen, dass es vorbei ist. I just wanted to say that this is the end.

– Dlaczego? - Warum? – Why? Kinguś, dlaczego? König, warum? Kinguś, why?

– Przestań z tym swoim „Kinguś”. - Hören Sie auf mit Ihrem "Kinguś". – Stop with your 'Kinguś'. Nie chcę tego słuchać. |||to listen Ich will es nicht hören. I don't want to hear that.

– Zmieniłaś się. you changed| - Sie haben sich verändert. - You've changed. Co się stało? Was ist passiert? What happened?

– Nie możemy razem odrabiać lekcji. |||machen| |||do homework| - Wir können unsere Hausaufgaben nicht gemeinsam machen. - We can't do homework together. Nie możemy razem wracać ze szkoły… Wir können nicht gemeinsam von der Schule nach Hause laufen....

– No przecież ustaliliśmy… ||haben wir festgelegt ||we established - Nun, immerhin haben wir festgestellt ... - Well, we agreed ...

– Ale ja tak nie chcę. - Aber das will ich nicht. – But I don't want that.

– Kinga. - Kinga. – Kinga. Ja się nie przeniosę do szkoły, do której jedzie się czterdzieści minut z przesiadką. |||werde umziehen||||||||||Umstieg |||I will move|||||||||| Ich werde nicht auf eine Schule wechseln, zu der man vierzig Minuten fahren muss, um versetzt zu werden. I won't transfer to a school that takes forty minutes to get to with a transfer. Ja mam chorą mamę i ty powinnaś to zrozumieć. ||sick|||||| Ich habe eine kranke Mutter und das solltest du verstehen. I have a sick mother and you should understand that.

– A ja chcę być w życiu kimś. ||||||someone - Und ich möchte jemand im Leben sein. – And I want to be someone in life. I ty to też powinieneś zrozumieć. ||||should| Und das sollten auch Sie verstehen. And you should understand that too.

– A ja? - Und ich? - And I? Czy ja twoim zdaniem chcę być nikim? |||opinion|||nobody Möchte ich Ihrer Meinung nach ein Niemand sein? Do you think I want to be nobody?

Kinga milczała. |was silent Kinga blieb stumm. Kończyła zaplatać warkocz. ||Zopf she finished|| Sie war gerade dabei, ihr Haar zu flechten. Michał podał jej gumkę do włosów. Michael reichte ihr ein Haargummi. Michał handed her a hair tie. Odechciało mu się opowiadać swoją sensację. Es verging ihm die Lust||||| he felt like||||| Er war atemlos, als er seine sensationelle Geschichte erzählte. He no longer felt like telling his story. Kinga, która stała przed nim, zdawała mu się obcą osobą. ||||||||a foreign| Kinga, die vor ihm stand, kam ihm wie eine Fremde vor. Kinga, who stood before him, seemed like a stranger to him.

– Co to za bomba? |||bomb - Was ist die Bombe? – What kind of bomb is this? – spytała Kinga. - fragte Kinga. – asked Kinga.

– Nieważne – odparł cicho Michał i odwrócił się do niej plecami. - Macht nichts", antwortete Michal leise und drehte ihr den Rücken zu. – It doesn't matter – Michał replied quietly and turned his back to her. – Idź już. - Gehen Sie jetzt. - Go ahead.

– Michał… nie gniewaj się. ||ärger dich| - Michael... sei nicht böse. - Michał ... don't be angry. Przecież widzisz, że to nie ma sensu. ||||||sense Schließlich können Sie sehen, dass es keinen Sinn macht. You can see that it doesn't make sense. Od początku roku widzieliśmy się trzy razy… |||we have seen||| Wir haben uns seit Anfang des Jahres dreimal gesehen.... We have seen each other three times since the beginning of the year...

– Idź już! - Gehen Sie jetzt! - Go already! – powiedział głośniej. - sagte er etwas lauter. - he said louder. – Nie chcę cię więcej widzieć. ||||see - Ich will dich nicht mehr sehen. - I do not want to see you again.

Jak długo stał przy oknie? Wie lange hat er am Fenster gestanden? How long did he stand by the window? Tego nie wiedział, ale kiedy odwrócił się w stronę pokoju i podszedł do stolika, na którym postawił kubki, herbata była już zimna. |||||||||||||||||||||cold Das wusste er nicht, aber als er sich dem Zimmer zuwandte und zu dem Tisch ging, auf dem er die Tassen abgestellt hatte, war der Tee bereits kalt. He didn't know that, but the tea was already cold when he turned to the room and walked over to the table where he had set the mugs. Jednym haustem wypił obie i położył się na łóżku. |Halszug||||||| |gulp||||||| Er trank beides in einem Zug aus und legte sich auf das Bett. He drank them both in one gulp and lay down on the bed. „Kto zrozumie kobietę, zrozumie wszystko” – przypomniał sobie zasłyszaną gdzieś maksymę. |||||||||maxim "Wer eine Frau versteht, versteht alles", erinnerte er sich an einen Spruch, den er irgendwo gehört hatte. "Whoever understands a woman, understands everything" – he recalled a maxim he had heard somewhere.

Michał nigdy nie miał przyjaciela. ||||a friend Michael hat noch nie einen Freund gehabt. Michał never had a friend. Zawsze stojący z boku klasowego życia, teraz szczególnie dotkliwie poczuł swoją samotność. ||||||||schmerzlich||| |||||||||felt|| Da er schon immer am Rande des Klassenlebens stand, spürte er jetzt seine Einsamkeit besonders deutlich. Always standing on the sidelines of class life, he now felt his loneliness particularly acutely. Nie było z kim o tym pogadać. ||||||to talk Es gab niemanden, mit dem man darüber reden konnte. There was no one to talk to about it. Nie było z kim napić się piwa lub zapalić zakazanego papierosa. |||||||||verbotenen| ||||||||||cigarette Es gab niemanden, mit dem man ein Bier trinken oder eine verbotene Zigarette rauchen konnte. There was no one to have a beer with or to smoke a forbidden cigarette.

Rzucił okiem na regał. |||shelf Er warf einen Blick auf das Bücherregal. He glanced at the bookcase. Pomiędzy książkami leżała jego niespodzianka dla Kingi. ||||surprise|| Zwischen den Büchern lag seine Überraschung für Kinga. Among the books lay his surprise for Kinga. Bilety na Osadę. ||Osada ||the Settlement Abrechnungstickets. Tickets to the Settlement. A wszystko dlatego, że udało się znaleźć dla mamy zajęcie. |||||||||a job Und das alles nur, weil es möglich war, eine Beschäftigung für die Mutter zu finden. And all because we managed to find an occupation for mom. Tłumaczenie z angielskiego na polski „romansów dla kucharek” – jak to nazywała mama. Translation||||||||||| Eine Übersetzung aus dem Englischen ins Polnische von 'Romanzen für Köche' - wie meine Mutter es nannte. Translation from English to Polish "romances for cooks" - as mom used to call it. Mało ambitna praca, ale… zawsze są z tego jakieś pieniądze. Keine sehr ehrgeizige Aufgabe, aber... es lässt sich immer etwas Geld damit verdienen. A not very ambitious job, but... there is always some money from it. Całe ostatnie dwa tygodnie jeździł i woził tłumaczenia do wydawnictwa, w którym jakiś facet miał je zaakceptować. ||||fuhr||fuhr|||Verlag||||||| |||||||||the publishing house||||||| Er verbrachte die gesamten letzten zwei Wochen damit, die Übersetzungen zum Verlag zu fahren und dorthin zu karren, wo ein Mann sie annehmen würde. For the last two weeks, he has been driving around and delivering translations to a publishing house where some guy was supposed to accept them. Mama wciąż nie chciała ruszać się z domu. |immer noch|||||| ||||to move||| Meine Mutter wollte immer noch nicht aus dem Haus ausziehen. Mom still didn't want to leave the house. W wydawnictwie tłumaczył, jaką mama przeszła operację, że na razie on jest jej głosem. |Verlag||||hatte|||||||| |||||underwent|||||||| In der Mitteilung erklärte er, welcher Art von Operation sich seine Mutter unterzogen hatte und dass er jetzt ihre Stimme sei. In the publishing house, he explained what operation his mother underwent, that for now he is her voice. I kiedy dziś dostał od mamy pięć dych dla siebie, postanowił uczcić to z Kingą w kinie. |||||||Zloty||||feiern||||| |||||||||||celebrate||||| Und als er heute von seiner Mutter fünf Riesen für sich selbst bekam, beschloss er, mit Kinga im Kino zu feiern. And when today he received fifty bucks from his mother for himself, he decided to celebrate it with Kinga at the cinema. И когда сегодня он получил от мамы пять десять для себя, он решил отметить это с Кингой в кино.

Zamknął oczy. Er schloss die Augen. He closed his eyes. Tak dawno nigdzie razem się nie wybrali. Es ist so lange her, dass sie zusammen etwas unternommen haben. They hadn't gone anywhere together for so long. Cały dzień w szkole wyobrażał sobie tę chwilę, jak Kinga w czasie filmu z przerażenia złapie go za rękę. ||||stellte sich vor||||||||||Angst|nimmt||| ||||he imagined|||||||||||||| Den ganzen Tag in der Schule stellte er sich diesen Moment vor, als Kinga während des Films entsetzt nach seiner Hand griff. To, że rzadko się widywali, nie przeszkadzało mu. ||||sahen||störte| ||||saw each other||| Die Tatsache, dass sie sich nur selten sahen, störte ihn nicht. Ważne, że Kinga była. Das Wichtigste ist, dass Kinga es war. Gdzieś tam pochylona nad książkami w kolejnej bibliotece, zakuwająca nową porcję słówek czy tę swoją ulubioną geografię. ||geneigt||||||lernt||||||||Geografie ||bent|||||||||||||favorite|geography Irgendwo da draußen sitzt sie in einer anderen Bibliothek über Bücher gebeugt und paukt einen neuen Stapel Vokabeln oder ihre Lieblingsgeografie ein. Somewhere there, bent over books in another library, cramming a new batch of vocabulary or that favorite geography of hers. A teraz? Und jetzt? And now?

Nagle poczuł, że ktoś siada obok. ||||sits| Plötzlich spürte er, dass sich jemand neben ihn setzte. Suddenly he felt someone sitting next to him. Otworzył oczy. Er öffnete die Augen. He opened his eyes. Mama. Mutti. Mom. Spojrzał na jej wargi. |||Lippen Er sah auf ihre Lippen. He looked at her lips. Układały się w słowa: „Nie martw się, synku”. sie||||||| they arranged||||||| Sie formten die Worte "Mach dir keine Sorgen, Kleiner". They formed the words: "Don't worry, sonny."

A więc słyszała… Niedobrze, ma przecież swoje problemy. |||not good|||| Sie hat also gehört... Nicht gut, sie hat schließlich ihre eigenen Probleme. So she heard ... Not good, she has her problems. Te, które miał on, nie powinny jej zaprzątać głowy. |||||||zupfen| |||||||distract| Die, die er hatte, hätten sie nicht stören dürfen. The ones he had shouldn't bother her.

– Nie martwię się – odparł i nagle wpadł na pomysł. |I worry||||||| - Ich mache mir keine Sorgen", antwortete er, und plötzlich kam ihm eine Idee. "I'm not worried," he said, and suddenly had an idea. – Idę do kina – powiedział i chwyciwszy leżące na regale bilety, wypadł z domu. |||||hatte gegriffen||||||| ||||||lying|||||| ||||||||полиці|||| - Ich gehe ins Kino", sagte er und stürmte mit den Karten, die auf dem Regal lagen, aus dem Haus. "I'm going to the movies," he said, and grabbing the tickets from the bookcase, he ran out of the house.

* * *

Saska Kępa, choć miała wiele zalet, miała też jedną wadę. |||||Vorteile||||Schwäche |||||advantages|||| Saska Kępa hatte zwar viele Vorteile, aber auch einen Nachteil. Saska Kępa, although it had many advantages, also had one disadvantage. Zdaniem Wojtka, ale też i Czarnego Michała dość poważną. ||||||||serious Laut Wojtek, aber auch laut Black Michael, ziemlich ernst. Nie posiadała kina. |besitzen| |she had| |не мала| Ein Kino gab es dort nicht. It did not have a cinema. Kiedyś dawno działało tu kino Sawa. |||||Sawa ||was operating||| Einst war hier lange Zeit das Sawa-Kino in Betrieb. Once upon a time, there was a cinema called Sawa here. Michał pamiętał, że jako dziecko był tu z mamą na jakimś filmie dla dzieci. ||||||||mom||||| Michael erinnerte sich daran, dass er als Kind mit seiner Mutter hier war, um einen Kinderfilm zu sehen. Michał remembered that he had been here with his mom as a child to see a movie for kids. Ale od kilku lat w miejscu dawnej Sawy stał blok, w którym mieszkał Wojtek. |||||||Sawa|||||| ||||||former||||||| Der Wohnblock, in dem Wojtek lebte, stand jedoch schon seit einigen Jahren an der Stelle der ehemaligen Sawa. But for several years, in the place of the former Sawa, there was a block of flats where Wojtek lived.

Do najbliższego kina musiał jechać na Ostrobramską albo do centrum. ||||||Ostrobramska||| ||||||Ostrobramska||| Zum nächstgelegenen Kino musste er in die Ostrobramska-Straße oder in die Innenstadt gehen. Michał wolał centrum i kino Atlantic. |||||Atlantic Michael bevorzugte das Zentrum und das Atlantikkino. Zwłaszcza że miał kartę rabatową, dzięki której kupował taniej bilety. |||||||he was buying|| ||||знижкову картку||||| Zumal er eine Ermäßigungskarte hatte, mit der er die Fahrkarten billiger kaufen konnte. Especially since he had a discount card, thanks to which he could buy tickets cheaper. Wskoczył więc do tramwaju, by dostać się na Chmielną. sprang|||||||| ||||||||Chmielna Also stieg er in eine Straßenbahn, um nach Chmielna zu gelangen. So he jumped on a tram to get to Chmielna Street.

O tej porze w centrum było sporo ludzi. ||Zeit||||| Zu dieser Zeit befanden sich viele Menschen im Zentrum. There were a lot of people in the center at this hour. Michał najpierw myślał, żeby oddać bilety, potem, żeby oddać jeden i mimo wszystko samemu obejrzeć ten film. ||||return|||||||||||| Michael dachte erst daran, die Karten zu verschenken, dann eine zu verschenken und den Film doch selbst zu sehen. Michał at first thought about returning the tickets, then about giving one back and watching the movie himself. W końcu to Shyamalan. |||Shyamalan Schließlich ist es Shyamalan. After all, it's Shyamalan. Szósty zmysł bardzo mu się podobał. sixth||||| Der sechste Sinn war sehr nach seinem Geschmack. He really liked The Sixth Sense. „Ciekawe, czy Wojtek już widział?” – pomyślał i jakby w odpowiedzi na horyzoncie pojawiły się sylwetki znajomej pary. |||||||||||||||of a familiar| "Ich frage mich, ob Wojtek es schon gesehen hat", dachte er, und wie als Antwort darauf tauchten die Umrisse eines bekannten Paares am Horizont auf. "I wonder if Wojtek has seen it yet?" - he thought, and as if in response, the silhouettes of a familiar couple appeared on the horizon. Wojtek i Kamila powoli szli Chmielną w stronę Atlanticu. ||||gingen|||| Wojtek und Kamila gingen langsam die Chmielna entlang in Richtung Atlantic. Najwyraźniej do centrum przyjechali autobusem. |||they arrived| Sie sind offenbar mit dem Bus in das Zentrum gekommen. Odwrócił się do nich tyłem. ||||rückwärts ||||back Er drehte ihnen den Rücken zu. He turned his back to them. Nie chciał, by go poznali. Er wollte nicht, dass sie ihn kennen. He didn't want them to recognize him. Nie chciał z nimi rozmawiać. Er wollte nicht mit ihnen sprechen. He didn't want to talk to them. Nie chciał pytań o Kingę. Er wollte keine Fragen über Kinga stellen. Gdyby był tu teraz z kimkolwiek… Mógłby powiedzieć, że jest zajęty, że nie może z nimi gadać. ||||||||||busy|||||| Wenn er jetzt mit jemandem hier wäre... Er könnte sagen, er sei beschäftigt, er könnte nicht mit ihnen reden. If he were here now with anyone... He could say that he's busy, that he can't talk to them.

Po dobrej chwili Kamila z Wojtkiem minęli go i weszli do kina. ||||||passierten||||| ||||||passed||||| Nach einer ganzen Weile gingen Kamila und Wojtek an ihm vorbei und betraten das Kino. After a good moment, Kamila and Wojtek passed him and entered the cinema. Spojrzał za nimi. Er schaute hinter sie. He looked after them. I wtedy wzrok jego przykuła sylwetka dziewczyny. ||||fesselte|| ||||attracted|| Und dann blieb sein Blick an der Silhouette eines Mädchens hängen. And then his eyes were caught by the silhouette of the girl. Stała samotnie przed drzwiami kina i jakby wahała się – wejść czy nie. |||||||warten|||| |||||||was hesitating|she||| Sie stand allein vor der Kinotür und schien zu zögern, ob sie eintreten sollte oder nicht. She was standing alone in front of the cinema door and as if she hesitated whether to enter or not. Michał znał ją z widzenia ze szkoły. |knew||||| Michael kannte sie vom Sehen her aus der Schule. Michał knew her from school by sight. Chodziła do równoległej klasy. ||parallelen| ||parallel| Sie besuchte eine Parallelklasse. She was in a parallel class. Miała krótko ostrzyżone włosy i rząd kolczyków w uchu. ||geschnittene||||Ohrringe|| |||||a row of|earrings|| Sie hatte kurz geschorenes Haar und trug eine Reihe von Ohrringen im Ohr. She had short-cropped hair and a row of earrings in her ear. Na nogach glany, wąskie spodnie i przewieszoną przez ramię szmacianą torbę. ||Doc Martens|enge|||über die Schulter gehängt|||Stoff-| ||Doc Martens|narrow||||||| ||гланди||||перекинуту|||тканинна| An den Füßen trug er eine Eichel, eine eng anliegende Hose und eine über die Schulter geworfene Stofftasche. On her feet were combat boots, narrow pants, and a rag bag slung over her shoulder. W ręku trzymała komórkę. |hand|| In ihrer Hand hielt sie ein Mobiltelefon. Nie zastanawiał się dłużej. |he considered|| Er hat nicht weiter darüber nachgedacht. Podszedł do dziewczyny i powiedział: Er wandte sich an das Mädchen und sagte: He came up to the girl and said:

– Cześć. - Hallo. Mam wolny bilet na Osadę… ||||Osada ||ticket|| Ich habe noch ein Ticket für die Siedlung... I have a free ticket to the Osada ...

– Za ile? - Für wie viel? - For how much? – spytała. - fragte sie. She asked.

– Za darmo. |for free - Umsonst. - For free. Po prostu ktoś nie przyszedł. Es ist nur jemand nicht gekommen. Someone just didn't come. Ma się zmarnować? ||verderben ||to waste Sollte es vergeudet werden? Is it going to be wasted?

– Aha. - Aha. - Oh.

– To idziesz? - Gehst du also hin? - So you go? – spytał niecierpliwie. - fragte er ungeduldig. He asked impatiently.

Przez szybę widział, że Kamila z Wojtkiem zbliżają się do kasy. |das Fenster||||||||| |||||||are approaching||| Durch das Glas konnte er sehen, dass Kamila und Wojtek sich der Kasse näherten. Through the glass he saw that Kamila and Wojtek were approaching the cash register.

Dziewczyna zmierzyła Michała badawczym spojrzeniem. |maßte||| |||with a probing| Das Mädchen musterte Michal mit einem forschenden Blick.

– Czemu mi się tak przyglądasz? - Warum siehst du mich so an?

– Nic. - Nichts. Znam cię ze szkoły i tak się zastanawiam, z jakiego powodu ktoś wystawił do wiatru takiego przystojniaka… ||||||||||||||the wind|| ||||||||||||||||красеня Ich kenne dich aus der Schule und frage mich, aus welchem Grund jemand so ein hübsches Ding aufstellt... I know you from school and I wonder why someone exposed such a handsome man to the wind ...

– Nie twój zasrany interes… ||verdammt| |||business - Das geht dich einen Scheißdreck an... - Not your damn business ...

– Ale jesteś miły… ||nice - Aber du bist nett... - But you're nice ...

Michał wzruszył ramionami. Michael zuckte mit den Schultern. Właśnie przez szybę jego wzrok napotkał spojrzenie Kamili. ||Fenster|||trafte|| |||||met|| Durch das Glas hindurch traf sein Blick den von Kamila. It was through the glass that his eyes met Kamila's. Stała przytulona do Wojtka, na widok Michała zamachała ręką. |angekuschelt||||||wiegte| |leaning||||||| Sie stand an Wojtek gekuschelt, beim Anblick von Michal winkte sie mit der Hand. Z ponurą miną skinął jej głową. |finsterer||nickte|| |gloomy|||| Mit grimmiger Miene nickte er ihr zu. He nodded grimly to her. Stojąca przed nim dziewczyna odwróciła się. Das Mädchen, das vor ihm stand, drehte sich um. The girl in front of him turned.

– To ona? - Ist sie das? - That's her?

– Nie. - Nein. - No. Nie ona – burknął Michał i pchnął drzwi do kina. |||||schob||| |||||pushed||| Nicht sie", murmelte Michael und stieß die Kinotür auf. Not her - Michał growled and pushed the door to the cinema.

Dziewczyna ruszyła za nim. Das Mädchen bewegte sich hinter ihm. The girl followed him.

– Idę z tobą – powiedziała. - Ich komme mit dir", sagte sie. "I'm coming with you," she said. – Zaproszenie jeszcze aktualne? ||current - Ist die Einladung noch gültig? - Invitation still valid?

Ale Michał nie odpowiedział, tylko przepuściwszy ją w drzwiach, skinął głową. |||||indem er||||| |||||letting||||| Aber Michael antwortete nicht, sondern ließ sie einfach durch die Tür und nickte. But Michael didn't answer, just nodded as he passed her through the door.

– Chcesz popcorn? |popcorn - Willst du Popcorn? - You want popcorn? – spytała, kiedy znaleźli się w poczekalni. |||||Wartezimmer |||||the waiting room - fragte sie, als sie im Wartezimmer saßen. She asked when they were in the waiting room. Wzruszył ramionami. Er zuckte mit den Schultern. He threw up his arms. – Ty kupiłeś bilety, to ja… A jak ty właściwie masz na imię? |bought|||||||||| - Du hast die Tickets gekauft, ich habe die Tickets gekauft... Und wie heißt du eigentlich? - You bought the tickets, it was me ... And what's your real name?

– Michał. - Michael. Czy mogłabyś mówić trochę ciszej? ||||quieter Könnten Sie bitte ein wenig leiser sprechen? Could you please speak a little softer?

– Klaudia. Klaudia - Claudia.

– Co? - Wie? - What?

– Nic. - Nichts. - Thread. Mówię, że mam na imię Klaudia. Ich sage, mein Name ist Klaudia. I say my name is Klaudia. W sumie też nie mam humoru. |||||mood |||||настрій Alles in allem bin ich auch nicht in der Stimmung. In fact, I'm not in the mood either. Umówiłam się z dziewczynami, ale przysłały esemesa, że nie przyjdą. |||||sie schickten|||| I arranged||||||||| Ich hatte einen Termin mit den Mädchen vereinbart, aber sie schickten eine SMS, dass sie nicht kommen würden. I made an appointment with the girls, but they sent text messages that they would not come. A ty?

– Nie chce mi się gadać. - Ich will nicht reden. To kupujesz ten popcorn czy nie? |are you buying|||| Kaufen Sie nun das Popcorn oder nicht?

– Dziwny jesteś – skomentowała Klaudia i zamówiła największy zestaw z popcornem. |||||bestellte|||| strange||||||||| - Du bist komisch", kommentierte Klaudia und bestellte das größte Set mit Popcorn. - You're strange - Klaudia commented and ordered the largest set with popcorn.

W milczeniu weszli na salę. Sie betraten schweigend den Saal. They entered the room in silence.

Z początku Michał w ogóle nie mógł się skupić na filmie. Am Anfang konnte sich Michael überhaupt nicht auf den Film konzentrieren. At first, Michał couldn't focus on the film at all. Myślał na przemian o Kindze i o tym, że gdzieś za jego plecami w kinowej sali siedzi Kamila z Wojtkiem i jak nie dziś to jutro zacznie pytać o Kingę. ||wechselnd||||||||||||||||||||||||||| |||||||||||||||||||||||||||asking|| Er dachte abwechselnd an Kinga und daran, dass irgendwo hinter ihm im Kinosaal Kamila und Wojtek saßen, und wenn nicht heute, dann morgen würden sie nach Kinga fragen. Albo i do niej zadzwoni. ||||will call Oder er wird sie auch anrufen. Or maybe he will call her. Może powie, że widziała go tu z Klaudią. |||||||Klaudia Vielleicht wird sie sagen, dass sie ihn hier mit Klaudia gesehen hat. Maybe she will say that she saw him here with Klaudia. To akurat nie byłoby takie złe. Das wäre gar nicht so schlecht. That wouldn't be so bad. Może by się Kinga zreflektowała? ||||reflected Vielleicht hätte Kinga eine Neuauflage gemacht? Maybe Kinga would reflect? Może by… Ale tak naprawdę Michał nie wiedział, jak Kinga miałaby się zachować, by jej wybaczył. |||||||||||||||verzeihen würde ||||||||||would||||| Vielleicht würde er es tun... Aber in Wahrheit wusste Michal nicht, wie Kinga sich verhalten müsste, damit er ihr verzeihen würde. Maybe ... But Michał didn't really know how Kinga would do to forgive her. Odeszła, choć nic złego nie zrobił. she left||||| Sie ging, obwohl er nichts falsch gemacht hatte. She left, although he had done nothing wrong. Odeszła z egoizmu. she left|| Sie ist aus Egoismus gegangen. She left out of self-interest. Bo coś okazało się niezgodnie z jej planem. ||||nicht übereinstimmend||| |||||||plan Denn irgendetwas ist nicht so gelaufen, wie sie es geplant hatte. Because something turned out to be inconsistent with her plan. Bo było dla niej za trudne. Weil es für sie zu schwierig war. Because it was too difficult for her. Spojrzał na Klaudię. ||Klaudia Er sah Klaudia an. „Buntowniczka” – pomyślał, analizując jej wygląd. ||analyzing|| "Eine Rebellin", dachte er und analysierte ihr Aussehen. Jakże inna od Kingi. |different|| Ganz anders als Kinga. How different from Kinga.

– Chcesz? - Willst du das? - Want? – Klaudia podsunęła pudełko z popcornem. |hatte vorgeschoben||| ||box|| - Klaudia schob eine Schachtel Popcorn rüber. Claudia offered a box of popcorn.

Machinalnie wziął garść. ||eine Handvoll mechanically||a handful Machinistisch nahm er eine Handvoll. He mechanically took a handful.