×

Nous utilisons des cookies pour rendre LingQ meilleur. En visitant le site vous acceptez nos Politique des cookies.

image

Tajemnicza wyprawa Tomka - Alfred Szklarski, Pojedynek (1)

Pojedynek (1)

Tomek pełen najczarniejszych myśli niemal biegł w stronę pałacu, którego okna w przedwieczornym mroku gorzały jasnym światłem. Czy będzie miał możność natychmiast porozumieć się z przyjaciółmi? Przecież nieoczekiwane spotkanie z posłańcem Pawłowa znacznie przedłużyło jego pobyt na dworcu! Drzemka stangretów kilkunastu powozów stojących przed okazałą rezydencją Naszkina świadczyła, że przyjęcie już się rozpoczęło. Teraz wywabienie Smugi i bosmana na ubocze mogło się okazać niemożliwe. Obawy Tomka wkrótce sprawdziły się całkowicie. Zaledwie bowiem wkroczył do hallu, służba zaraz go poinformowała, że goście zasiedli do stołu.

Poprzedzany przez lokaja szedł zdumiony przepychem pałacu, który nawet w stolicy Rosji, Petersburgu[112], nie znalazłby wiele równych sobie. Na pokrytych drogimi tapetami ścianach salonów wisiały obrazy najbardziej znanych w Europie malarzy. W jednej z sal Tomek ujrzał największe wówczas na świecie zwierciadło, zakupione przez Butina na paryskiej wystawie w roku 1878, przewiezione morzem do portu w Mikołajewsku, a potem Amurem do Nerczyńska na specjalnie w tym celu zbudowanym statku. W lśniących posadzkach odbijały się kryształowe kandelabry oraz marmurowe rzeźby, a w zacisznych gabinetach wzorzyste perskie dywany tłumiły kroki. Jedwabne portiery, oryginalne stylowe meble i egzotyczne palmy stanowiły wymowny dowód bogactwa właściciela tej wspaniałej siedziby.

[112] Petersburg – do 1914 r. Sankt-Petersburg, potem do 1924 r. Piotrogród, a po śmierci Lenina przemianowany na Leningrad (dziś Sankt Petersburg) – jest miastem i portem leżącym u ujścia Newy, założonym przez cara Piotra Wielkiego w 1703 r. Od 1713 do 1918 był stolicą carskiej Rosji. Obecnie drugi po Moskwie ośrodek kulturalno-naukowo-przemysłowy w Rosji. Posiada liczne zabytki architektury. Miasto ma bogate tradycje rewolucyjne: w 1825 r. przeżyło powstanie dekabrystów, w 1905 r. Krwawą Niedzielę, która zapoczątkowała rewolucję 1905–1907, w 1917 r. zbrojne powstanie w Piotrogrodzie, początek rewolucji październikowej, a w czasie drugiej wojny światowej mieszkańcy Leningradu bohatersko przetrzymali 29-miesięczne oblężenie przez Niemców.

Na przyjęciach u syberyjskich bogaczy gromadzili się zazwyczaj najwybitniejsi obywatele miasteczka. Tak więc i tego wieczoru wśród biesiadników nie brakło dwóch właścicieli prywatnych kopalń złota położonych w okręgu nerczyńskim, zamożniejszych kupców, dygnitarzy wojskowych i cywilnych, jak i reprezentantów tego prowincjonalnego światka kulturalnego. Gdy lokaj wprowadził do jadalni nowego gościa, przycichły na krótką chwilę rozmowy przy długim stole. Naszkin, jako gospodarz, powstał na powitanie Tomka, ogólnie przedstawił go całemu towarzystwu i zaprowadził ku wyznaczonemu dla niego miejscu.

Tomek, zaledwie usiadł, niecierpliwym wzrokiem szukał swoich przyjaciół, chcąc ściągnąć ich uwagę i gdy tylko nadarzy się sprzyjający moment, powiadomić o nieznanym nowym niebezpieczeństwie. Najpierw spostrzegł olbrzymiego bosmana. Rubaszny przyjaciel niefrasobliwie mrugnął do niego okiem i zaraz odwrócił się ku dwóm wpatrzonym w niego damom, z którymi wiódł wesołą rozmowę. W czarnym żakiecie[113] oraz sztywnej białej koszuli wyglądał bardzo szykownie, lecz zapewne w wizytowym stroju nie czuł się zbyt swobodnie, gdyż co chwilę mimo woli poprawiał krawat. W przeciwieństwie do niego Smuga od razu zauważył niezwykłe podniecenie Tomka. Początkowo sądził, że huczne przyjęcie w tchnącym przepychem pałacu wprawia go w zakłopotanie, ale wkrótce porzucił tę myśl, Tomek bowiem wcale nie zwracał uwagi na swe otoczenie przy stole. Toteż gdy młodzieniec w końcu wypatrzył Smugę usadowionego między jakąś damą i oficerem, napotkał jego karcący wzrok.

[113] Żakiet – rodzaj męskiej długiej marynarki z zaokrąglonymi połami, noszonej do stroju wizytowego na przełomie XIX i XX w.

Nieme upomnienie podziałało na Tomka jak zimny prysznic. Zaczerwienił się i pomyślał zmieszany:

„Widocznie przestrach pozbawił mnie rozsądku, muszę cierpliwie poczekać, dopóki nie wstaniemy od stołu”.

Naszkin właśnie wzniósł toast za zdrowie gości z dalekich krain, więc Tomek, pragnąc opanować własne wzburzenie, uniósł kielich napełniony szampanem i wychylił go do dna. Z wysiłkiem odetchnął, gdyż dzięki wzorowym zasadom wpojonym przez ojca nie używał napojów wyskokowych. Po chwili poczuł pewną ulgę. Teraz zerknął na swe sąsiadki.

Dama z prawej strony, pochylona ku siedzącemu tuż obok niej oficerowi, rozmawiała z nim półszeptem. Natomiast młoda, znacznie skromniej ubrana dziewczyna z drugiej strony Tomka, przymrużywszy oczy, uważnie mu się przyglądała. Była to szczupła, błękitnooka blondynka o bardzo regularnych rysach twarzy. Tomek zaczerwienił się pod jej badawczym, poważnym spojrzeniem.

„Do licha, pewno spostrzegła moje głupie zachowanie” – pomyślał.

Chcąc w jakiś sposób zatuszować niezręczność, podsunął sąsiadce paterę z kawiorem. Jak by tylko czekała na okazję do rozmowy, uśmiechnęła się i zagadnęła po rosyjsku:

– Spóźnił się pan, już myślałam, że stracił pan ochotę do zabawy z syberyjskimi dzikusami!

– Załatwiałem po drodze drobny sprawunek – usprawiedliwiał się Tomek. – Proszę wybaczyć moje roztargnienie. Trochę oszołomił mnie przepych pałacu. Nie spodziewałem się ujrzeć takich wspaniałości w głębi Syberii.

– Kraj kontrastów, dorobkiewicze dzięki katorżniczej pracy zesłańców pławią się w szampanie, tubylcy natomiast przymierają głodem, zżerani jeszcze za życia przez robactwo – ironicznie odparła dziewczyna.

Tomek uważniej na nią spojrzał. Czyżby prowokowała go do jakichś nieostrożnych wypowiedzi? Nie, nie sprawiała takiego wrażenia. Dużymi, jasnymi oczyma poważnie wpatrywała się w niego. Zagadkowy uśmiech czaił się w kącikach jej ust.

– Mniej tu kontrastów niż na przykład w Indiach – powiedział Tomek. – Gościliśmy niedawno u maharadży Alwaru. Jego pałac mógłby olśnić nawet królów państw europejskich, a przecież większość Hindusów żyje w nędzy i często ginie śmiercią głodową. Mój przyjaciel, król Bugandy w Afryce, również inaczej żyje niż jego poddani.

– Przez grzeczność lub… z innych względów usiłuje pan usprawiedliwić gwałt, jaki dzieje się prawowitym mieszkańcom Syberii. Nie dziwię się, przecież to ja tylko znam pana, podczas gdy pan nic o mnie nie wie.

– Czy to ma znaczyć, że gdybym więcej wiedział o pani, to zmieniłbym zdanie o takich czy innych sprawach? – ostrożnie zapytał Tomek.

Ktoś wzniósł toast na cześć gospodarza. Intrygująca rozmowa urwała się, wszyscy powstali z kielichami w dłoniach. Tomek teraz ledwo dotknął ustami kieliszka. Usiedli. Dziewczyna pochyliła się ku niemu i szepnęła:

– Nazywam się Natasza Władimirowna Bestużewa. Nerczyńsk jest moim więzieniem, przybyłam tutaj z wyroku sądu jako zesłaniec polityczny.

– Nie przypuszczałem, że zesłańcy mogą uczestniczyć w przyjęciach u syberyjskich bogaczy – zauważył Tomek, nieufnie mierząc ją wzrokiem. – Nie taki więc diabeł straszny, jak go malują!

– To tylko dzięki wpływom wszechwładnego tutaj Naszkina. On jest spokrewniony z moją matką. Na wieść o aresztowaniu wyjednał, by zesłano mnie do Nerczyńska. Pracuję w jego przedsiębiorstwie.

– Hm, jeśli tak, to naprawdę przyzwoicie postąpił – powiedział Tomek. – Czy on zatrudnia również innych zesłańców?

– Tak, przecież to przeważnie inteligentni ludzie. Na Syberii brak umiejących czytać i pisać. Ja studiowałam w Moskwie medycynę.

– Ciekawe, słyszałem, że są trudności w przyjmowaniu zesłańców do pracy.

– Naszkin dorobił się fortuny, nawet gubernator mile widzi go u siebie. Carska administracja na Syberii pławi się w wódce, a na to przecież trzeba pieniędzy. Kto ma czym płacić, może sobie na wiele pozwolić.

Niespodziewane wyznanie młodej dziewczyny dało Tomkowi wiele do myślenia. Zamilkł i zaczął obserwować biesiadników siedzących przy stole. Niebawem zwrócił uwagę na wysokiego, barczystego oficera, który uparcie wpatrywał się w jego towarzyszkę.

Tomek pochylił się ku niej i szepnął:

– Ktoś pilnie panią obserwuje!

– Czy ma pan na myśli tego oficera w żandarmskim mundurze? – zapytała.

Tomek potwierdził, a wtedy rzekła:

– To sztabskapitan żandarmerii Mikołaj Aleksiejewicz Gołosowow. Twierdzi, że zakochał się we mnie. Niech pan się go wystrzega, to niebezpieczny człowiek. Postarałam się o to, aby wyznaczono panu miejsce obok mnie. Pragnęłam pana ostrzec.

Tomek zdumiony oparł się ciężko o poręcz krzesła. Co miały oznaczać słowa tej dziwnej, tajemniczej dziewczyny? Czego ona od niego chciała? Zdezorientowany zerknął ku Smudze. Na krótką chwilę spotkały się ich spojrzenia. Tomek odetchnął głęboko i odzyskał spokój. Znów pochylił się ku Nataszy.

– Dziękuję za… radę, lecz nie znam żandarma Gołosowowa i nie wiem, dlaczego miałbym się go obawiać. Jestem łowcą zwierząt, a nie więźniem politycznym[114]. Czy jednak nie będzie pani miała przykrości za tę rozmowę z cudzoziemcem?

[114] Żandarmeria była w Rosji policją do spraw politycznych.

– Być może, lecz w tej chwili to nie ma znaczenia. Niecierpliwie czekałam tego wieczoru – odparła dwuznacznie spoglądając na młodzieńca.

– Nie rozumiem pani… – zdumiał się Tomek.

– Kilka dni temu sotnik Tucholski powiadomił Naszkina o ujęciu bandy chunchuzów i panów cennej pomocy. Zaledwie usłyszałam wasze nazwiska, od razu domyśliłam się, w jakim celu przybył pan do Nerczyńska. Niestety, spóźnił się pan! Kilka miesięcy temu Zbyszka wywieźli do Ałdanu…

Widelec wysunął się ze zmartwiałej dłoni Tomka i z brzękiem upadł na talerz. Na szczęście czujny Smuga, choć nie mógł odgadnąć, co się dzieje z Tomkiem, spostrzegł jego przerażenie i niemal w tej samej chwili nożem zastukał w talerz, dając tym sposobem znać, że pragnie przemówić. Tym sprytnym manewrem skupił na sobie uwagę wszystkich biesiadników. W grzecznych słowach podziękował gospodarzowi za miłą gościnę. Zanim skończył, Tomek zdążył nieco ochłonąć. Jeszcze tylko lekko drżącym głosem zapytał:

– Czy Zbyszek pani powiedział…?

– Pan jeszcze nie wie, że Zbyszek pisał do pana do Anglii. Czytałam ten fatalny list, zanim wpadł w ręce policji – potwierdziła. – Wszystko wiem o panu i pana ojcu. Zbyszek wierzy w pana jak w nikogo na świecie. Żal mi go było, bo nie sądziłam, żeby ktokolwiek mógł teraz pokusić się o uprowadzenie zesłańca z serca Syberii.

Tomek wydobył chusteczkę. Wytarł czoło z potu. Dziewczyna patrzyła mu prosto w oczy. Cicho zapytał:

– Co on pisał w tym liście?

– Prosił o pomoc w zorganizowaniu ucieczki. List miał być wysłany nielegalnie. Jednemu z naszych wspólnych znajomych skończyła się kara zesłania. Wracał do Moskwy, stamtąd zamierzał przemycić list za granicę.

– Czy on zdradził?

– Och, nie! To agent Pawłow wykrył naszą tajemnicę i podstępnie odebrał list.

– Byliście nieostrożni… Dlaczego tu śledzono Zbyszka? Czy tak postępuje się również z innymi więźniami?

– Wszyscy zesłańcy podlegają tutaj Gołosowowowi. To prawdziwa kanalia, lecz Zbyszka szczególnie nienawidził. Mścił się za to, że Zbyszek darzył mnie sympatią. Teraz już wie pan wszystko.

Tomek zamyślił się. Natasza na pewno mówiła prawdę. Informacje jej nie tylko pokrywały się ze znanymi mu faktami, lecz nawet logicznie uzupełniały. Natomiast ona nie była świadoma, że Pawłow znów schwycił nić spisku w swoje drapieżne ręce. Po krótkim namyśle powiedział jej o liście do sztabskapitana żandarmerii. Po raz pierwszy podczas całej rozmowy dziewczyna pobladła. Tomkowi zdawało się, że zemdleje. Jednakże zapanowała nad sobą. Marszcząc gniewnie brwi, powiedziała:

– Gdybym była mężczyzną, wyzwałabym go pod jakimkolwiek pretekstem na pojedynek i w uczciwej walce usunęłabym z waszej drogi. Niestety, jestem tylko dziewczyną-zesłańcem, więc zastrzelę go po prostu jak wściekłego psa!

Tomek, przestraszony nie na żarty, milczał dłuższą chwilę. Nie mógł się zdobyć na słowa. Rozejrzał się ostrożnie; na szczęście najbliżsi sąsiedzi, zajęci sobą, prowadzili ożywione rozmowy.

Nachylił się bardziej ku dziewczynie i siląc się na spokój, rzekł:

– Cóż z tego, że zginie Gołosowow? Przecież oprócz niego istnieje jeszcze Pawłow.

– Zabiję Gołosowowa! Musicie uwolnić Zbyszka! On jest ciężko chory, załamał się, rozumiesz? Umrze na pewno, jeśli dłużej tu zostanie.

– Głupstwa pleciesz? Zastanów się, co by uczynił Zbyszek, gdybyś przez niego zginęła na szubienicy? Łzy zalśniły w oczach dziewczyny, usta jej drżały. Tomek przeraził się, że Gołosowow lub ktoś inny z gości zauważy wzburzenie Nataszy, przerwał więc rozmowę i pospiesznie nakładał jej na talerz zakąski. Gdy po chwili ochłonęła, Tomek nie powracał już do przerwanej rozmowy. Uczta ożywiała się w miarę spełnianych toastów. Gdzieś z głębi pałacu dobiegały dźwięki orkiestry… Biesiadnicy zaczęli wstawać od stołu. Tomek ujął dziewczynę pod ramię i poprowadził do sali balowej. Na galerii tworzącej półkole, obok instrumentu przypominającego kościelne organy, stało kilku muzykantów. Grali walce. Tomek otoczył Nataszę ramieniem, zaczęli tańczyć.

– Zachowuj się rozsądnie – szepnął, gdy znaleźli się z dala od innych par. – Pozostaw nam całą sprawę, jakoś damy sobie radę. Nie zrezygnujemy z uwolnienia Zbyszka. Możesz być pewna.

– Pawłow jest mniej groźny, to zwykły policyjny szpicel – odparła. – Gołosowow natomiast nawet i bez jego pomocy może się domyślić prawdy. Czy ty nie rozumiesz, że on już interesuje się wami jedynie dlatego, że jesteście cudzoziemcami? Muszę go unieszkodliwić za wszelką cenę!

Tomek zasępił się, przecież doskonale rozumiał, że w tej chwili największe niebezpieczeństwo groziło im ze strony sztabskapitana żandarmerii. Spojrzał w zdeterminowaną twarz Nataszy i nagle wprost szaleńczy pomysł przyszedł mu do głowy.

– Czy chcesz mi pomóc? – szepnął.

– Wszystko uczynię dla ratowania Zbyszka…

– A więc uważaj…!

Orkiestra właśnie kończyła walca. Już od dłuższej chwili Tomek widział Gołosowowa. Stał na uboczu sali. Wściekłym wzrokiem śledził tańczącą Nataszę. Tomek zręcznym manewrem zbliżył się do niego. Zawirował tuż przed nim. Natasza nie zdawała sobie nawet sprawy, jak zderzyli się z żandarmem. Zaskoczony Gołosowow odruchowo odepchnął dziewczynę, gdy na moment utraciła równowagę i oparła się plecami o jego pierś. Tomek natychmiast podtrzymał Nataszę.

Zasłaniając ją sobą, zawołał:

– Uderzył pan kobietę! To nikczemne!

Sztabskapitan osłupiał. Przez chwilę stał zdumiony; zanim zdążył cokolwiek odpowiedzieć, Tomek dodał:

– Tylko tchórz i podlec tak postępuje!

Twarz sztabskapitana pokryła się purpurą. Zamachnął się prawą ręką i uderzył przeciwnika w twarz. Tomek pobladł, przysunął się ku Gołosowowowi, lecz nie oddał policzka.

– Zapłaci mi pan za tę obelgę! – powiedział złowrogo.

Kilku innych gości spostrzegło przykre zajście. Otoczyli powaśnionych. Smuga był między innymi.

– Co się stało, Tomku? – zapytał po rosyjsku, niespokojnym wzrokiem mierząc przyjaciela i dziewczynę stojącą u jego boku.

– Co tu się dzieje? – basem zahuczał bosman, wyrósłszy jak spod ziemi.

Tomek umyślnie zwlekał z wyjaśnieniem, gdyż spostrzegł Tucholskiego przepychającego się ku nim. Sotnik był już w mundurze esauła[115]. Nie minął go awans za „rozgromienie” bandy chunchuzów.

[115] Esauł – stopień oficerski w przedrewolucyjnych pułkach kozackich.

– Ten pan najpierw uderzył kobietę będącą w moim towarzystwie, a potem mnie spoliczkował – powiedział Tomek, gdy Tucholski zbliżył się do niego. – Żądam satysfakcji!

– Wot, skatina![116]. Upił się pewno, na uczastok[117] go wziąć, to wytrzeźwieje – syknął Gołosowow.

[116] A to bydlę.

[117] Uczastok – komisariat.

– Zachował się pan jak na śledztwie! – zawołała Natasza. – Na szczęście ten pan nie jest więźniem!

Smuga odwrócił się do Gołosowowa, zmierzył go ostrym wzrokiem i rzekł głośno:

– Powściągnij swój język, sztabskapitanie, żebym nie musiał ci go przyciąć bez żądania zadośćuczynienia.

– Pozwól pan, porozmawiam z tym… – odezwał się bosman, wyciągając łapsko ku żandarmowi.

– Przepraszam, to moja sprawa, mnie tu obrażono – wtrącił Tomek.

– Chwileczkę, panowie, nie zakłócajmy wszystkim zabawy. Przejdźmy porozmawiać w ustronne miejsce – zaproponował Tucholski. – Proszę panów za mną.

Trzej przyjaciele i Gołosowow w ślad za esaułem Tucholskim opuścili salę balową.

– Oszalałeś! Coś ty zrobił najlepszego?! – szepnął Smuga do Tomka.

– Później wyjaśnię… Grozi nam niebezpieczeństwo… Specjalnie go sprowokowałem… – odszepnął Tomek.

Weszli do gabinetu. Esauł Tucholski rzekł oschłym tonem:

– Sztabskapitanie Gołosowow, ci panowie wyświadczyli władzom wojskowym dużą przysługę. Jego Ekscelencja gubernator interesuje się nimi. Jest pan zobowiązany dać im satysfakcję!

Gołosowow ze złością spojrzał na Tucholskiego. Był to oficer do specjalnych poruczeń i zarazem ulubieniec gubernatora. Jego opinia mogła zaważyć na dalszej karierze, toteż Gołosowow powstrzymał cisnące mu się na usta przekleństwo i tłumiąc wściekłość, mruknął:

– Nie miałem złego zamiaru, sam przyczepił się, czegóż chcecie ode mnie?

W tej chwili do gabinetu wbiegł Naszkin.

– Gospodi[118], taka nieprzyjemność spotkała panów w moim domu! – zawołał. – Przeproś, sztabskapitanie, naszego miłego gościa, bo pomyśli, że znajduje się wśród bradiagów!

[118] Boże drogi!

– Pospiesz się pan, bo ręka mnie diabelnie świerzbi! – dodał bosman, postępując ku żandarmowi.

Smuga natychmiast zagrodził mu drogę, nie spuszczając czujnego wzroku z Tomka.

Gołosowow drżał z gniewu, lecz czuł własną bezsilność. Skoro zausznik gubernatora i potentat syberyjski byli przeciwko niemu, nierozsądnie byłoby przeciwstawiać się im.

Tomek obawiał się, że bosman lub Smuga mogą lada chwila przeszkodzić mu w jego zamiarach, podszedł więc do Naszkina i rzekł stanowczym tonem:

– Przykro mi, że to… zdarzyło się tutaj, wszakże wśród ludzi honoru za policzek nie płaci się zwykłym przeproszeniem. Żądam satysfakcji z bronią w ręku.

– Cóż, ma pan słuszność, ale proszę wziąć pod uwagę, że pojedynki są zakazane – zafrasował się Naszkin. – Co pan na to, esaule?

Tucholski, do którego były zwrócone ostatnie słowa, ze złośliwym błyskiem w oczach spojrzał na oficera żandarmerii. Wielu wojskowych nie lubiło policji politycznej.

– Zakaz zakazem, a honor honorem, zwłaszcza… oficera! – odparł. – Przy zachowaniu dyskrecji można by to jakoś urządzić.

– A co będzie, jeśli tego pana spotka dalsza nieprzyjemność podczas pojedynku? – zapytał Gołosowow.

– O ile nie brak panu odwagi, to o mnie proszę się nie troszczyć – wtrącił Tomek.

– Dość tego, proszę o sekundantów – warknął Gołosowow.

– Ejże, nie wytrzymam, jak mi Bóg miły – rozgniewał się bosman.

– Panowie, panowie, proszę o chwilę cierpliwości! – pojednawczo zawołał Naszkin. – Najlepiej niech sekundanci omówią to między sobą. Ja proponuję wymianę strzałów. W ten sposób wilk będzie syty i owca cała.

Bosman pochylił się do Smugi.

– Zwariował chłopak czy co? – zaoponował. – Po jakiego diabła ma się strzelać z tym żandarmem?! Jeśli nie mógł oddać mu policzka, zaraz zrobię to za niego i sprawa załatwiona!

– Już za późno, bosmanie – odszepnął Smuga, powstrzymując krewkiego marynarza za ramię. – Tomek powiedział, że umyślnie go sprowokował. Grozi nam jakieś poważne niebezpieczeństwo…

– Czyżby coś wyniuchał?

– Prawdopodobnie. Milcz teraz…

Learn languages from TV shows, movies, news, articles and more! Try LingQ for FREE

Pojedynek (1) Дуэль Duell (1) Duel (1) Duel (1) Дуель (1) Поединок (1)

Tomek pełen najczarniejszych myśli niemal biegł w stronę pałacu, którego okna w przedwieczornym mroku gorzały jasnym światłem. Томек|полный|самых черных|мыслей|почти|бежал|в|сторону|дворца|чьи|окна|в|предвечернем|мраке|светились|ярким|светом Томек, полный самых черных мыслей, почти бежал к дворцу, окна которого в предвечернем мраке горели ярким светом. Czy będzie miał możność natychmiast porozumieć się z przyjaciółmi? ли|будет|иметь|возможность|немедленно|понять|себя|с|друзьями |||можливість||||| Будет ли у него возможность немедленно связаться с друзьями? Przecież nieoczekiwane spotkanie z posłańcem Pawłowa znacznie przedłużyło jego pobyt na dworcu! ведь|неожиданное|встреча|с|посланцем|Павлова|значительно|продлило|его|пребывание|на|вокзале Ведь неожиданная встреча с посланцем Павлова значительно продлила его пребывание на вокзале! Drzemka stangretów kilkunastu powozów stojących przed okazałą rezydencją Naszkina świadczyła, że przyjęcie już się rozpoczęło. Дремота|кучеров|нескольких|повозок|стоящих|перед|роскошной|резиденцией|Нашкина|свидетельствовала|что|прием|уже|себя|началось Das Dösen der Kutscher von einem Dutzend Kutschen vor Nashkins stattlichem Herrenhaus deutete darauf hin, dass die Party bereits begonnen hatte. Дремота кучеров нескольких экипажей, стоящих перед роскошной резиденцией Нашкина, свидетельствовала о том, что прием уже начался. Teraz wywabienie Smugi i bosmana na ubocze mogło się okazać niemożliwe. Теперь|устранение|Смуги|и|боцмана|на|обочину|могло|себя|оказаться|невозможным Теперь вывести Смугу и боцмана в сторону могло оказаться невозможным. Obawy Tomka wkrótce sprawdziły się całkowicie. опасения|Томка|вскоре|подтвердились|полностью|полностью Опасения Томека вскоре полностью оправдались. Zaledwie bowiem wkroczył do hallu, służba zaraz go poinformowała, że goście zasiedli do stołu. едва|ибо|вошел|в|холл|служба|сразу|его|проинформировала|что|гости|сели|за|стол Едва он вошел в холл, как слуга сразу же сообщил ему, что гости сели за стол.

Poprzedzany przez lokaja szedł zdumiony przepychem pałacu, który nawet w stolicy Rosji, Petersburgu[112], nie znalazłby wiele równych sobie. предшествуемый|слугой|лакеем|шел|пораженный|роскошью|дворца|который|даже|в|столице|России|Санкт-Петербурге|не|нашел бы|много|равных|себе Предшествуемый лакеем, он шел, пораженный роскошью дворца, который даже в столице России, Санкт-Петербурге, не нашел бы много равных себе. Na pokrytych drogimi tapetami ścianach salonów wisiały obrazy najbardziej znanych w Europie malarzy. На|покрытых|дорогими|обоями|стенах|салонов|висели|картины|наиболее|известных|в|Европе|художников На стенах салонов, покрытых дорогими обоями, висели картины самых известных художников Европы. W jednej z sal Tomek ujrzał największe wówczas na świecie zwierciadło, zakupione przez Butina na paryskiej wystawie w roku 1878, przewiezione morzem do portu w Mikołajewsku, a potem Amurem do Nerczyńska na specjalnie w tym celu zbudowanym statku. В|одной|из|зал|Томек|увидел|самое большое|тогда|на|свете|зеркало|купленное|у|Бутина|на|парижской|выставке|в|году|перевезенное|морем|в|порт|в|Николаевске|а|потом|Амуром|в|Нерчинск|на|специально|в|этом|цели|построенном|судне В одном из залов Томек увидел самое большое на тот момент в мире зеркало, купленное Бутиным на парижской выставке в 1878 году, перевезенное морем в порт Николаевска, а затем Амуром в Нерчинск на специально для этого построенном корабле. W lśniących posadzkach odbijały się kryształowe kandelabry oraz marmurowe rzeźby, a w zacisznych gabinetach wzorzyste perskie dywany tłumiły kroki. В|сверкающих|полах|отражались|друг от друга|хрустальные|люстры|и|мраморные|скульптуры|а|в|уединенных|кабинетах|узорчатые|персидские|ковры|гасили|шаги На сверкающих полах отражались хрустальные канделябры и мраморные скульптуры, а в уединенных кабинетах узорчатые персидские ковры гасили шаги. Jedwabne portiery, oryginalne stylowe meble i egzotyczne palmy stanowiły wymowny dowód bogactwa właściciela tej wspaniałej siedziby. Шелковые|портьеры|оригинальная|стильная|мебель|и|экзотические|пальмы|составляли|красноречивый|доказательство|богатства|владельца|этой|великолепной|резиденции Шелковые портьеры, оригинальная стильная мебель и экзотические пальмы были красноречивым доказательством богатства владельца этой великолепной резиденции.

[112] Petersburg – do 1914 r. Sankt-Petersburg, potem do 1924 r. Piotrogród, a po śmierci Lenina przemianowany na Leningrad (dziś Sankt Petersburg) – jest miastem i portem leżącym u ujścia Newy, założonym przez cara Piotra Wielkiego w 1703 r. Od 1713 do 1918 był stolicą carskiej Rosji. Петербург|до|г|Санкт|Петербург||до||||||||||||||||||||||||||||||был|столицей|царской|России [112] Санкт-Петербург – до 1914 года Сankt-Петербург, затем до 1924 года Петроград, а после смерти Ленина переименованный в Ленинград (сейчас Санкт-Петербург) – это город и порт, расположенный у устья Невы, основанный царем Петром Великим в 1703 году. С 1713 по 1918 год он был столицей царской России. Obecnie drugi po Moskwie ośrodek kulturalno-naukowo-przemysłowy w Rosji. В настоящее время|второй|после|Москвы|центр||||в|России В настоящее время второй после Москвы культурно-научно-промышленный центр в России. Posiada liczne zabytki architektury. Имеет|многочисленные|памятники|архитектуры Имеет множество архитектурных памятников. Miasto ma bogate tradycje rewolucyjne: w 1825 r. przeżyło powstanie dekabrystów, w 1905 r. Krwawą Niedzielę, która zapoczątkowała rewolucję 1905–1907, w 1917 r. zbrojne powstanie w Piotrogrodzie, początek rewolucji październikowej, a w czasie drugiej wojny światowej mieszkańcy Leningradu bohatersko przetrzymali 29-miesięczne oblężenie przez Niemców. Город|имеет|богатые|традиции|революционные|в|г|пережило|восстание|декабристов|в|г|Кровавую|Воскресенье|которая|положила начало|революции|в|г|вооруженное|восстание|в|Петрограде|начало|революции|Октябрьской|а|в|время|второй|войны|мировой|жители|Ленинграда|героически|выдержали|29-месячное|осаду|со стороны|немцев Город имеет богатые революционные традиции: в 1825 году он пережил восстание декабристов, в 1905 году — Кровавое воскресенье, которое положило начало революции 1905–1907 годов, в 1917 году — вооруженное восстание в Петрограде, начало Октябрьской революции, а во время Второй мировой войны жители Ленинграда героически выдержали 29-месячную осаду немцев.

Na przyjęciach u syberyjskich bogaczy gromadzili się zazwyczaj najwybitniejsi obywatele miasteczka. На|приёмах|у|сибирских|богачей|собирались|обычно|обычно|самые выдающиеся|граждане|городка На приемах у сибирских богачей обычно собирались самые выдающиеся граждане городка. Tak więc i tego wieczoru wśród biesiadników nie brakło dwóch właścicieli prywatnych kopalń złota położonych w okręgu nerczyńskim, zamożniejszych kupców, dygnitarzy wojskowych i cywilnych, jak i reprezentantów tego prowincjonalnego światka kulturalnego. Так|значит|и|этого|вечера|среди|пирующих|не|не хватало|двух|владельцев|частных|шахт|золота|расположенных|в|округе|нерчинском|более состоятельных|купцов|чиновников|военных|и|гражданских|как|и|представителями|этого|провинциального|мирка|культурного Таким образом, и в этот вечер среди пирующих не хватало двух владельцев частных золотых шахт, расположенных в Нерчинском округе, более состоятельных купцов, военных и гражданских чиновников, а также представителей этого провинциального культурного мира. Gdy lokaj wprowadził do jadalni nowego gościa, przycichły na krótką chwilę rozmowy przy długim stole. Когда|лакей|ввел|в|столовую|нового|гостя|притихли|на|короткую|минуту|разговоры|у|длинном|столе Когда лакей ввел в столовую нового гостя, разговоры за длинным столом на короткое время стихли. Naszkin, jako gospodarz, powstał na powitanie Tomka, ogólnie przedstawił go całemu towarzystwu i zaprowadził ku wyznaczonemu dla niego miejscu. Нашкин|как|хозяин|встал|для|приветствия|Томка|в общем|представил|его|всему|обществу|и|отвел|к|назначенному|для|него|месту Нашкин, как хозяин, встал, чтобы поприветствовать Томка, в общем представил его всему обществу и отвел к назначенному для него месту.

Tomek, zaledwie usiadł, niecierpliwym wzrokiem szukał swoich przyjaciół, chcąc ściągnąć ich uwagę i gdy tylko nadarzy się sprzyjający moment, powiadomić o nieznanym nowym niebezpieczeństwie. Томек|едва|сел|нетерпеливым|взглядом|искал|своих|друзей|желая|привлечь|их|внимание|и|когда|только|появится|себя|благоприятный|момент|уведомить|о|неизвестном|новом|опасности Томек, едва усевшись, нетерпеливым взглядом искал своих друзей, желая привлечь их внимание и, как только представится подходящий момент, сообщить о неизвестной новой опасности. Najpierw spostrzegł olbrzymiego bosmana. Сначала|заметил|огромного|боцмана Сначала он заметил огромного боцмана. Rubaszny przyjaciel niefrasobliwie mrugnął do niego okiem i zaraz odwrócił się ku dwóm wpatrzonym w niego damom, z którymi wiódł wesołą rozmowę. Рубашный|друг|беззаботно|подмигнул|к|нему|глазом|и|сразу|отвернулся|к|к|двум|уставившимся|в|него|дамам|с|которыми|вел|веселую|беседу Веселый друг беззаботно подмигнул ему и сразу же повернулся к двум дамам, которые с интересом смотрели на него, с которыми он вел веселую беседу. W czarnym żakiecie[113] oraz sztywnej białej koszuli wyglądał bardzo szykownie, lecz zapewne w wizytowym stroju nie czuł się zbyt swobodnie, gdyż co chwilę mimo woli poprawiał krawat. В|черном|пиджаке|и|жесткой|белой|рубашке|выглядел|очень|элегантно|но|вероятно|в|деловом|костюме|не|чувствовал|себя|слишком|свободно|так как|каждая|мгновение|несмотря на|волю|поправлял|галстук В черном пиджаке и жесткой белой рубашке он выглядел очень элегантно, но, вероятно, в деловом костюме не чувствовал себя слишком свободно, так как время от времени невольно поправлял галстук. W przeciwieństwie do niego Smuga od razu zauważył niezwykłe podniecenie Tomka. В|противоположность|к|нему|Смуга|от|сразу|заметил|необычное|волнение|Томка В отличие от него, Смуга сразу заметил необычное волнение Томека. Początkowo sądził, że huczne przyjęcie w tchnącym przepychem pałacu wprawia go w zakłopotanie, ale wkrótce porzucił tę myśl, Tomek bowiem wcale nie zwracał uwagi na swe otoczenie przy stole. Сначала|думал|что|шумное|прием|в|дышащем|роскошью|дворце|приводит|его|в|смущение|но|вскоре|оставил|эту|мысль|Томек|ибо|совсем|не|обращал|внимания|на|свое|окружение|за|столом Сначала он думал, что шумное торжество в роскошном дворце смущает его, но вскоре оставил эту мысль, так как Томек вовсе не обращал внимания на свое окружение за столом. Toteż gdy młodzieniec w końcu wypatrzył Smugę usadowionego między jakąś damą i oficerem, napotkał jego karcący wzrok. Поэтому|когда|юноша|в|конце|заметил|Смугу|сидящего|между|какой-то|дамой|и|офицером|встретил|его|укоряющий|взгляд Поэтому, когда юноша наконец заметил Смугу, сидящего между какой-то дамой и офицером, он столкнулся с его укоряющим взглядом.

[113] Żakiet – rodzaj męskiej długiej marynarki z zaokrąglonymi połami, noszonej do stroju wizytowego na przełomie XIX i XX w. Жакет|вид|мужского|длинного|пиджака|с|закругленными|полами|носившейся|к|костюму|деловому|на|рубеже|XIX|и|XX|в [113] Жакет – вид мужского длинного пиджака с закругленными полами, носимого к вечернему наряду на рубеже XIX и XX веков.

Nieme upomnienie podziałało na Tomka jak zimny prysznic. Немое|замечание|подействовало|на|Томка|как|холодный|душ Немое предостережение подействовало на Томека как холодный душ. Zaczerwienił się i pomyślał zmieszany: покраснел|себя|и|подумал|смущённый Он покраснел и подумал смущенно:

„Widocznie przestrach pozbawił mnie rozsądku, muszę cierpliwie poczekać, dopóki nie wstaniemy od stołu”. Видимо|страх|лишил|меня|разума|я должен|терпеливо|подождать|пока|не|встанем|от|стола «Очевидно, страх лишил меня разума, мне нужно терпеливо подождать, пока мы не встанем из-за стола».

Naszkin właśnie wzniósł toast za zdrowie gości z dalekich krain, więc Tomek, pragnąc opanować własne wzburzenie, uniósł kielich napełniony szampanem i wychylił go do dna. Нашкин|только что|поднял|тост|за|здоровье|гостей|из|далеких|стран|поэтому|Томек|желая|сдержать|собственное|волнение|поднял|бокал|наполненный|шампанским|и|опрокинул|его|до|дна Нашкин только что поднял тост за здоровье гостей из далеких стран, поэтому Томек, желая овладеть своим волнением, поднял бокал, наполненный шампанским, и выпил его до дна. Z wysiłkiem odetchnął, gdyż dzięki wzorowym zasadom wpojonym przez ojca nie używał napojów wyskokowych. С|усилием|вздохнул|так как|благодаря|образцовым|принципам|внушенным|через|отца|не|употреблял|напитков|алкогольных |||||||||||||алкогольних напоїв Он с трудом вздохнул, так как благодаря образцовым принципам, привитым ему отцом, он не употреблял алкогольные напитки. Po chwili poczuł pewną ulgę. Через|мгновение|почувствовал|некоторую|облегчение Через некоторое время он почувствовал облегчение. Teraz zerknął na swe sąsiadki. Теперь|взглянул|на|свои|соседки Теперь он взглянул на свои соседки.

Dama z prawej strony, pochylona ku siedzącemu tuż obok niej oficerowi, rozmawiała z nim półszeptem. Дама|с|правой|стороны|наклонившаяся|к|сидящему|сразу|рядом|ней|офицеру|разговаривала|с|ним|полушептом Дама справа, наклонившись к сидящему рядом с ней офицеру, разговаривала с ним полушепотом. Natomiast młoda, znacznie skromniej ubrana dziewczyna z drugiej strony Tomka, przymrużywszy oczy, uważnie mu się przyglądała. Однако|молодая|значительно|скромнее|одетая|девушка|с|другой|стороны|Томка|прищурив|глаза|внимательно|ему|себя|рассматривала А молодая, значительно скромнее одетая девушка с другой стороны Томека, прищурив глаза, внимательно на него смотрела. Była to szczupła, błękitnooka blondynka o bardzo regularnych rysach twarzy. Она была|это|стройная|голубоглазая|блондинка|с|очень|правильными||лица |||||||регулярних|| Это была стройная, голубоглазая блондинка с очень правильными чертами лица. Tomek zaczerwienił się pod jej badawczym, poważnym spojrzeniem. Томек|покраснел|себя|под|её|исследовательским|серьезным|взглядом Томек покраснел под ее исследовательским, серьезным взглядом.

„Do licha, pewno spostrzegła moje głupie zachowanie” – pomyślał. к|черта|наверное|заметила|мое|глупое|поведение|подумал «Черт возьми, она, наверное, заметила мое глупое поведение» — подумал.

Chcąc w jakiś sposób zatuszować niezręczność, podsunął sąsiadce paterę z kawiorem. Хотея|в|какой-то|способ|замаскировать|неловкость|подсунул|соседке|тарелку|с|икрой Пытаясь как-то замять неловкость, он подал соседке тарелку с икрой. Jak by tylko czekała na okazję do rozmowy, uśmiechnęła się i zagadnęła po rosyjsku: Как|бы|только|ждала|на|возможность|для|разговора|она улыбнулась|(частица возвратного глагола)||заговорила|на|русском Как будто только и ждала случая для разговора, она улыбнулась и заговорила по-русски:

– Spóźnił się pan, już myślałam, że stracił pan ochotę do zabawy z syberyjskimi dzikusami! Опоздал|(частица возвратного глагола)|вы|уже|я думала|что|потерял|вы|желание|к|игре|с|сибирскими|дикарями — Вы опоздали, я уже думала, что вы потеряли желание развлекаться с сибирскими дикарями!

– Załatwiałem po drodze drobny sprawunek – usprawiedliwiał się Tomek. Я занимался|по|дороге|мелкий|покупка|оправдывался|себя|Томек — Я по дороге решал мелкие дела, — оправдывался Томек. – Proszę wybaczyć moje roztargnienie. Пожалуйста|простить|мое|рассеянность – Прошу прощения за мою рассеянность. Trochę oszołomił mnie przepych pałacu. Немного|ошеломил|меня|роскошь|дворца Меня немного ошеломил размах дворца. Nie spodziewałem się ujrzeć takich wspaniałości w głębi Syberii. Не|ожидал|себя|увидеть|таких|чудес|в|глубине|Сибири Я не ожидал увидеть такие великолепия в глубине Сибири.

– Kraj kontrastów, dorobkiewicze dzięki katorżniczej pracy zesłańców pławią się w szampanie, tubylcy natomiast przymierają głodem, zżerani jeszcze za życia przez robactwo – ironicznie odparła dziewczyna. Страна|контрастов|доробкивичи|благодаря|каторжнической|работе|ссыльных|купаются|в||шампанском|коренные жители|однако|умирают|от голода|съедаемы|еще|за|жизни|червями|насекомые|иронично|ответила|девушка ||||||||||||||||||||комахи||| – Страна контрастов, новоявленные богачи благодаря каторжному труду ссыльных купаются в шампанском, в то время как местные жители умирают с голоду, еще при жизни их пожирает червь – иронично ответила девушка.

Tomek uważniej na nią spojrzał. Томек|внимательнее|на|неё|посмотрел Томек внимательнее на нее посмотрел. Czyżby prowokowała go do jakichś nieostrożnych wypowiedzi? разве|провоцировала|его|к|каким-то|неосторожным|высказываниям Неужели она провоцировала его на какие-то неосторожные высказывания? Nie, nie sprawiała takiego wrażenia. Нет|не|производила|такого|впечатления Нет, она не производила такого впечатления. Dużymi, jasnymi oczyma poważnie wpatrywała się w niego. большими|светлыми|глазами|серьезно|уставилась|себя|в|него Серьезно глядя на него большими, ясными глазами. Zagadkowy uśmiech czaił się w kącikach jej ust. Загадочная|улыбка|таился|себя|в|уголках|её|губ Загадочная улыбка пряталась в уголках ее губ.

– Mniej tu kontrastów niż na przykład w Indiach – powiedział Tomek. Меньше|здесь|контрастов|чем|например|пример|в|Индии|сказал|Томек – Здесь меньше контрастов, чем, например, в Индии, – сказал Томек. – Gościliśmy niedawno u maharadży Alwaru. Мы принимали гостей|недавно|у|махараджи|Альвара – Мы недавно гостили у махараджи Алвара. Jego pałac mógłby olśnić nawet królów państw europejskich, a przecież większość Hindusów żyje w nędzy i często ginie śmiercią głodową. Его|дворец|мог бы|ослепить|даже|королей|государств|европейских|а|ведь|большинство|индийцев|живет|в|нищете|и|часто|умирает|смертью|голодной Его дворец мог бы ослепить даже королей европейских стран, а ведь большинство индийцев живет в нищете и часто умирает от голода. Mój przyjaciel, król Bugandy w Afryce, również inaczej żyje niż jego poddani. Мой|друг|король|Буганды|в|Африке|также|иначе|живет|чем|его|подданные Мой друг, король Буганды в Африке, также живет иначе, чем его подданные.

– Przez grzeczność lub… z innych względów usiłuje pan usprawiedliwić gwałt, jaki dzieje się prawowitym mieszkańcom Syberii. Через|вежливость|или|с|других|причин|пытается|вы|оправдать|насилие|которое|происходит|себе|законным|жителям|Сибири – Из вежливости или… по другим причинам вы пытаетесь оправдать насилие, которое происходит над законными жителями Сибири. Nie dziwię się, przecież to ja tylko znam pana, podczas gdy pan nic o mnie nie wie. Не|удивляюсь|себе|ведь|это|я|только|знаю|вас|во время|когда|вы|ничего|о|мне|не|знает Я не удивляюсь, ведь я только знаю вас, в то время как вы ничего не знаете обо мне.

– Czy to ma znaczyć, że gdybym więcej wiedział o pani, to zmieniłbym zdanie o takich czy innych sprawach? Это|это|имеет|значить|что|если бы я|больше|знал|о|вас|то|я бы изменил|мнение|о|таких|или|других|делах – Значит ли это, что если бы я больше знал о вас, я бы изменил свое мнение по тем или иным вопросам? – ostrożnie zapytał Tomek. осторожно|спросил|Томек – осторожно спросил Томек.

Ktoś wzniósł toast na cześć gospodarza. Кто-то|поднял|тост|в|честь|хозяина Кто-то поднял тост в честь хозяина. Intrygująca rozmowa urwała się, wszyscy powstali z kielichami w dłoniach. Интригующая|беседа|прервалась|(частица возвратного глагола)|все|встали|с|бокалами|в|руках Интригующий разговор прервался, все встали с бокалами в руках. Tomek teraz ledwo dotknął ustami kieliszka. Томек|сейчас|едва|коснулся|губами|бокала Томек теперь едва коснулся губами бокала. Usiedli. Они сели Они сели. Dziewczyna pochyliła się ku niemu i szepnęła: Девушка|наклонилась|себя|к|нему|и|шепнула Девушка наклонилась к нему и прошептала:

– Nazywam się Natasza Władimirowna Bestużewa. Меня|зовут|Наташа|Владимировна|Бестужева – Меня зовут Наташа Владимировна Бестужева. Nerczyńsk jest moim więzieniem, przybyłam tutaj z wyroku sądu jako zesłaniec polityczny. Нерчинск|есть|моим|тюрьмой|я прибыла|сюда|с|приговора|суда|как|ссыльный|политический Нерчинск – моя тюрьма, я приехала сюда по приговору суда как политический ссыльный.

– Nie przypuszczałem, że zesłańcy mogą uczestniczyć w przyjęciach u syberyjskich bogaczy – zauważył Tomek, nieufnie mierząc ją wzrokiem. Не|предполагал|что|ссыльные|могут|участвовать|в|приемах|у|сибирских|богачей|заметил|Томек|недоверчиво|измеряя|её|взглядом – Я не предполагал, что ссыльные могут участвовать в приемах у сибирских богачей, – заметил Томек, недоверчиво оценивая её взглядом. – Nie taki więc diabeł straszny, jak go malują! Не|такой|значит|дьявол|страшный|как|его|рисуют – Не такой уж и страшный дьявол, как его малюют!

– To tylko dzięki wpływom wszechwładnego tutaj Naszkina. Это|только|благодаря|влияниям|всевластного|здесь|Нашкина – Это только благодаря влиянию всевластного здесь Нашкина. On jest spokrewniony z moją matką. Он|есть|кровный|с|моей|матерью Он является родственником моей матери. Na wieść o aresztowaniu wyjednał, by zesłano mnie do Nerczyńska. На|весть|о|аресте|выпросил|чтобы|сослали|меня|в|Нерчинск Узнав о моем аресте, он добился, чтобы меня сослали в Нерчинск. Pracuję w jego przedsiębiorstwie. Я работаю|в|его|предприятии Я работаю в его предприятии.

– Hm, jeśli tak, to naprawdę przyzwoicie postąpił – powiedział Tomek. Хм|если|да|то|действительно|порядочно|поступил|сказал|Томек – Хм, если так, то он действительно поступил порядочно – сказал Томек. – Czy on zatrudnia również innych zesłańców? Да|он|нанимает|также|других|ссыльных – Он также нанимает других ссыльных?

– Tak, przecież to przeważnie inteligentni ludzie. Да|ведь|это|обычно|умные|люди – Да, ведь это в основном интеллигентные люди. Na Syberii brak umiejących czytać i pisać. На|Сибири|нет|умеющих|читать|и|писать На Сибири не хватает умеющих читать и писать. Ja studiowałam w Moskwie medycynę. Я|учила|в|Москве|медицину Я училась в Москве на медицинском.

– Ciekawe, słyszałem, że są trudności w przyjmowaniu zesłańców do pracy. Интересно|я слышал|что|есть|трудности|в|приеме|ссыльных|на|работу – Интересно, я слышал, что есть трудности с приемом ссыльных на работу.

– Naszkin dorobił się fortuny, nawet gubernator mile widzi go u siebie. Нашкин|разбогател|себе|состояния|даже|губернатор|радушно||его|у|себя – Нашкин разбогател, даже губернатор рад видеть его у себя. Carska administracja na Syberii pławi się w wódce, a na to przecież trzeba pieniędzy. Царская|администрация|на|Сибири|купается|в||водке|а|на|это|же|нужно|деньги Царская администрация в Сибири купается в водке, а на это ведь нужны деньги. Kto ma czym płacić, może sobie na wiele pozwolić. Кто|имеет|чем|платить|может|себе|на|многое|позволить Кто может платить, тот может себе многое позволить.

Niespodziewane wyznanie młodej dziewczyny dało Tomkowi wiele do myślenia. Непредвиденное|признание|молодой|девушки|дало|Томку|много|для|размышления Неожиданное признание молодой девушки дало Томке много поводов для размышлений. Zamilkł i zaczął obserwować biesiadników siedzących przy stole. Замолк|и|начал|наблюдать|пирующих|сидящих|за|столом Он замолчал и начал наблюдать за пирующими, сидящими за столом. Niebawem zwrócił uwagę na wysokiego, barczystego oficera, który uparcie wpatrywał się w jego towarzyszkę. Вскоре|обратил|внимание|на|высокого|широкоплечего|офицера|который|упорно|смотрел|на него|в|его|спутницу Вскоре он обратил внимание на высокого, крепкого офицера, который настойчиво смотрел на его спутницу.

Tomek pochylił się ku niej i szepnął: Томек|наклонился|себя|к|ней|и|шепнул Томек наклонился к ней и прошептал:

– Ktoś pilnie panią obserwuje! Кто-то|срочно|вас|наблюдает – Кто-то внимательно за вами наблюдает!

– Czy ma pan na myśli tego oficera w żandarmskim mundurze? Да|имеет|вы|на|мыслит|этого|офицера|в|жандармском|мундире – Вы имеете в виду этого офицера в жандармской форме? – zapytała. спросила – спросила.

Tomek potwierdził, a wtedy rzekła: Томек|подтвердил|а|тогда|сказала Томек подтвердил, и тогда она сказала:

– To sztabskapitan żandarmerii Mikołaj Aleksiejewicz Gołosowow. Это|штабс-капитан|жандармерии|Николай|Алексеевич|Голосовов – Это штабс-капитан жандармерии Николай Алексеевич Голосов. Twierdzi, że zakochał się we mnie. Он утверждает|что|влюбился|в|в|меня Утверждает, что влюбился в меня. Niech pan się go wystrzega, to niebezpieczny człowiek. пусть|вы|себя|его|остерегается|это|опасный|человек Берегитесь его, это опасный человек. Postarałam się o to, aby wyznaczono panu miejsce obok mnie. Я постаралась|себя|о|это|чтобы|было назначено|вам|место|рядом|со мной Я постаралась, чтобы вам выделили место рядом со мной. Pragnęłam pana ostrzec. Я хотела|вас|предупредить Я хотела вас предупредить.

Tomek zdumiony oparł się ciężko o poręcz krzesła. Томек|удивлённый|опёрся|на себя|тяжело|о|подлокотник|стула Томек, удивленный, тяжело облокотился на перила стула. Co miały oznaczać słowa tej dziwnej, tajemniczej dziewczyny? Что|имели||слова|этой|странной|таинственной|девочки Что могли означать слова этой странной, загадочной девушки? Czego ona od niego chciała? Что|она|от|него|хотела Что она от него хотела? Zdezorientowany zerknął ku Smudze. Дезориентированный|взглянул|к|Смудге Смущённый, он взглянул на Смудгу. Na krótką chwilę spotkały się ich spojrzenia. На|короткую|минуту|встретились|друг друга|их|взгляды На короткое мгновение их взгляды встретились. Tomek odetchnął głęboko i odzyskał spokój. Томек|вдохнул|глубоко|и|восстановил|спокойствие Томек глубоко вздохнул и восстановил спокойствие. Znów pochylił się ku Nataszy. Снова|наклонился|себя|к|Наташе Он снова наклонился к Наташе.

– Dziękuję za… radę, lecz nie znam żandarma Gołosowowa i nie wiem, dlaczego miałbym się go obawiać. Спасибо|за|совет|но|не|знаю|жандарма|Голосовова|и|не|знаю|почему|я должен был бы|себя|его|бояться – Спасибо за… совет, но я не знаю жандарма Голосова и не понимаю, почему я должен его бояться. Jestem łowcą zwierząt, a nie więźniem politycznym[114]. Я есть|охотником|животных|а|не|узником|политическим Я охотник на животных, а не политический заключенный[114]. Czy jednak nie będzie pani miała przykrości za tę rozmowę z cudzoziemcem? Да|все-таки|не|будет|вы|иметь|неприятности|за|этот|разговор|с|иностранцем Но разве вам не будет неприятно из-за этого разговора с иностранцем?

[114] Żandarmeria była w Rosji policją do spraw politycznych. Жандармерия|была|в|России|полицией|по|делам|политическим [114] Жандармерия в России была полицией по политическим делам.

– Być może, lecz w tej chwili to nie ma znaczenia. Быть|может|но|в|этот|момент|это|не|имеет|значения – Возможно, но в данный момент это не имеет значения. Niecierpliwie czekałam tego wieczoru – odparła dwuznacznie spoglądając na młodzieńca. Нетерпеливо|ждала|этого|вечера|ответила|двусмысленно|глядя|на|юношу Я нетерпеливо ждала этого вечера, – ответила она, двусмысленно глядя на юношу.

– Nie rozumiem pani… – zdumiał się Tomek. Не|понимаю|вас|удивился|себе|Томек – Я не понимаю вас… – удивился Томек.

– Kilka dni temu sotnik Tucholski powiadomił Naszkina o ujęciu bandy chunchuzów i panów cennej pomocy. Несколько|дней|назад|сотник|Тухольский|сообщил|Нажкина|о|задержании|банды|чунгусов|и|господ|ценной|помощи – Несколько дней назад сотник Тухольский сообщил Нашкину о задержании банды чунгузов и о вашей ценной помощи. Zaledwie usłyszałam wasze nazwiska, od razu domyśliłam się, w jakim celu przybył pan do Nerczyńska. едва|услышала|ваши|фамилии|от|сразу|догадалась|себя|в|каком|цели|прибыл|вы|в|Нерчинск Как только я услышала ваши фамилии, я сразу догадалась, с какой целью вы прибыли в Нерчинск. Niestety, spóźnił się pan! К сожалению|опоздал|(частица возвратного глагола)|господин К сожалению, вы опоздали! Kilka miesięcy temu Zbyszka wywieźli do Ałdanu… Несколько|месяцев|назад|Збышка|вывезли|в|Аулдан Несколько месяцев назад Збышка вывезли в Алдан…

Widelec wysunął się ze zmartwiałej dłoni Tomka i z brzękiem upadł na talerz. Вилка|выскользнул|себя|из|озадаченной|руки|Томка|и|с|звоном|упал|на|тарелку Вилка выскользнула из окаменевшей руки Томека и с звоном упала на тарелку. Na szczęście czujny Smuga, choć nie mógł odgadnąć, co się dzieje z Tomkiem, spostrzegł jego przerażenie i niemal w tej samej chwili nożem zastukał w talerz, dając tym sposobem znać, że pragnie przemówić. На|счастье|бдительный|Смуга|хотя|не|мог|разгадать|что|себя|происходит|с|Томком|заметил|его|ужас|и|почти|в|этой|самой|момент|ножом|постучал|в|тарелку|давая|этим|способом|знать|что|хочет|говорить К счастью, бдительный Смуга, хотя и не мог понять, что происходит с Томеком, заметил его ужас и почти в тот же момент ножом постучал по тарелке, дав тем самым знать, что хочет заговорить. Tym sprytnym manewrem skupił na sobie uwagę wszystkich biesiadników. Этим|хитрым|маневром|сосредоточил|на|себе|внимание|всех|пирующих Этим хитрым маневром он привлек внимание всех гостей. W grzecznych słowach podziękował gospodarzowi za miłą gościnę. В|вежливых|словах|поблагодарил|хозяину|за|приятную|гостеприимство Вежливыми словами он поблагодарил хозяина за приятное гостеприимство. Zanim skończył, Tomek zdążył nieco ochłonąć. Прежде чем|он закончил|Томек|успел|немного|остыть Прежде чем он закончил, Томек успел немного прийти в себя. Jeszcze tylko lekko drżącym głosem zapytał: Ещё|только|слегка|дрожащим|голосом|спросил Он еще только слегка дрожащим голосом спросил:

– Czy Zbyszek pani powiedział…? ли|Збышек|вам|сказал – Вам Збышек сказал…?

– Pan jeszcze nie wie, że Zbyszek pisał do pana do Anglii. Вы|еще|не|знает|что|Збышек|писал|к|Вам|в|Англию – Вы еще не знаете, что Збышек писал вам в Англию. Czytałam ten fatalny list, zanim wpadł w ręce policji – potwierdziła. Я читала|этот|фатальный|письмо|прежде чем|попал|в|руки|полиции|она подтвердила Я читала это ужасное письмо, прежде чем оно попало в руки полиции – подтвердила. – Wszystko wiem o panu i pana ojcu. Всё|знаю|о|вас|и|вашего|отце – Я все знаю о вас и вашем отце. Zbyszek wierzy w pana jak w nikogo na świecie. Збышек|верит|в|вас|как|в|никого|на|свете Збышек верит в вас, как ни в кого на свете. Żal mi go było, bo nie sądziłam, żeby ktokolwiek mógł teraz pokusić się o uprowadzenie zesłańca z serca Syberii. Жалость|мне|его|было|потому что|не|думала|чтобы|кто-либо|мог|сейчас|решиться|на|о|похищение|ссыльного|из|сердца|Сибири Мне его было жалко, потому что я не думала, что кто-то мог бы сейчас решиться на похищение ссыльного из сердца Сибири.

Tomek wydobył chusteczkę. Томек|достал|носовой платок Томек достал платок. Wytarł czoło z potu. Вытер|лоб|от|пота Он вытер лоб от пота. Dziewczyna patrzyła mu prosto w oczy. Девушка|смотрела|ему|прямо|в|глаза Девушка смотрела ему прямо в глаза. Cicho zapytał: Тихо|спросил Тихо спросил:

– Co on pisał w tym liście? Что|он|писал|в|этом|письме – Что он писал в этом письме?

– Prosił o pomoc w zorganizowaniu ucieczki. Просил|о|помощь|в|организации|побега – Просил о помощи в организации побега. List miał być wysłany nielegalnie. Письмо|должен|быть|отправлено|нелегально Письмо должно было быть отправлено нелегально. Jednemu z naszych wspólnych znajomych skończyła się kara zesłania. Одному|из|наших|общих|знакомых|закончилась|(частица возвратного глагола)|наказание|ссылки У одного из наших общих знакомых закончился срок ссылки. Wracał do Moskwy, stamtąd zamierzał przemycić list za granicę. Он возвращался|в|Москву|оттуда|он намеревался|контрабандой провести|письмо|за|границу Он возвращался в Москву, откуда собирался переправить письмо за границу.

– Czy on zdradził? ли|он|предал – Он предал?

– Och, nie! Ох|нет – О, нет! To agent Pawłow wykrył naszą tajemnicę i podstępnie odebrał list. Это|агент|Павлов|обнаружил|нашу|тайну|и|хитро|забрал|письмо Это агент Павлов обнаружил нашу тайну и хитроумно забрал письмо.

– Byliście nieostrożni… Dlaczego tu śledzono Zbyszka? Вы были|неосторожны|Почему|здесь|следили за|Збышком – Вы были неосторожны… Почему здесь следили за Збышком? Czy tak postępuje się również z innymi więźniami? Да|так|поступают|себя|также|с|другими|заключенными Так ли поступают и с другими заключенными?

– Wszyscy zesłańcy podlegają tutaj Gołosowowowi. Все|ссыльные|подчиняются|здесь|Голосовову – Все ссыльные подчиняются здесь Голосову. To prawdziwa kanalia, lecz Zbyszka szczególnie nienawidził. Это|настоящая|каналья|но|Збышка|особенно|ненавидел Это настоящая подлость, но Збышек особенно его ненавидел. Mścił się za to, że Zbyszek darzył mnie sympatią. Мстил|себе|за|это|что|Збышек|относился|ко мне|симпатией Он мстил за то, что Збышек испытывал ко мне симпатию. Teraz już wie pan wszystko. Теперь|уже|знает|вы|всё Теперь вы знаете все.

Tomek zamyślił się. Томек|задумался|себя Томек задумался. Natasza na pewno mówiła prawdę. Наташа|на|pewno|говорила|правду Наташа, безусловно, говорила правду. Informacje jej nie tylko pokrywały się ze znanymi mu faktami, lecz nawet logicznie uzupełniały. Информация|ей|не|только|совпадали|друг с другом|с|известными|ему|фактами|но|даже||дополняли Ее информация не только совпадала с известными ему фактами, но даже логически дополняла их. Natomiast ona nie była świadoma, że Pawłow znów schwycił nić spisku w swoje drapieżne ręce. Однако|она|не|была|осведомлена|что|Павлов|снова|схватил|нить|заговора|в|свои|хищные|руки Однако она не осознавала, что Павлов снова схватил нить заговора в свои хищные руки. Po krótkim namyśle powiedział jej o liście do sztabskapitana żandarmerii. После|коротком|размышлении|сказал|ей|о|письме|к|штабс-капитану|жандармерии После короткого раздумья он сказал ей о письме к штабс-капитану жандармерии. Po raz pierwszy podczas całej rozmowy dziewczyna pobladła. В|раз|первый|во время|всей|беседы|девушка|побледнела Впервые за всю беседу девушка побледнела. Tomkowi zdawało się, że zemdleje. Томеку|казалось|ему|что|упадет в обморок Томку казалось, что она упадет в обморок. Jednakże zapanowała nad sobą. Однако|овладела|над|собой Тем не менее, она взяла себя в руки. Marszcząc gniewnie brwi, powiedziała: Нахмурив|сердито|брови|сказала Сжав брови от гнева, она сказала:

– Gdybym była mężczyzną, wyzwałabym go pod jakimkolwiek pretekstem na pojedynek i w uczciwej walce usunęłabym z waszej drogi. Если бы я|была|мужчиной|вызвала бы|его|под|каким-либо|предлогом|на|дуэль|и|в|честной|борьбе|убрала бы|с|вашей|дороги – Если бы я была мужчиной, я бы вызвала его на дуэль под любым предлогом и в честной борьбе убрала бы его с вашего пути. Niestety, jestem tylko dziewczyną-zesłańcem, więc zastrzelę go po prostu jak wściekłego psa! К сожалению|я|только|||так что|застрелю|его|||как|бешеного|пса К сожалению, я всего лишь девушка-изгнанница, так что я просто застрелю его, как бешеную собаку!

Tomek, przestraszony nie na żarty, milczał dłuższą chwilę. Томек|испуганный|не|на|шутки|молчал|более долгую|минуту Томек, испугавшись не на шутку, молчал довольно долго. Nie mógł się zdobyć na słowa. Не|мог|себя|решиться|на|слова Он не мог найти слов. Rozejrzał się ostrożnie; na szczęście najbliżsi sąsiedzi, zajęci sobą, prowadzili ożywione rozmowy. Огляделся|себя|осторожно|на|счастье|ближайшие|соседи|занятые|собой|вели|оживленные|разговоры Он осторожно огляделся; к счастью, ближайшие соседи, занятые собой, вели оживленные разговоры.

Nachylił się bardziej ku dziewczynie i siląc się na spokój, rzekł: Наклонился|себя|больше|к|девушке|и|стараясь|себя|на|спокойствие|сказал Он наклонился ближе к девушке и, стараясь сохранить спокойствие, сказал:

– Cóż z tego, że zginie Gołosowow? Что|из|этого|что|погибнет|Голосовов – Что с того, что погибнет Голосовов? Przecież oprócz niego istnieje jeszcze Pawłow. ведь|кроме|него|существует|еще|Павлов Ведь кроме него есть еще Павлов.

– Zabiję Gołosowowa! Убью|Голосова – Я убью Голосовова! Musicie uwolnić Zbyszka! Вы должны|освободить|Збышка Вы должны освободить Збышка! On jest ciężko chory, załamał się, rozumiesz? Он|есть|тяжело|болен|сломался|себя|понимаешь Он тяжело болен, он сломлен, понимаешь? Umrze na pewno, jeśli dłużej tu zostanie. Умрёт|на|верно|если|дольше|здесь|останется Он точно умрет, если останется здесь дольше.

– Głupstwa pleciesz? глупости|болтаешь – Ты что, с ума сошел? Zastanów się, co by uczynił Zbyszek, gdybyś przez niego zginęła na szubienicy? подумай|о себе|что|бы|сделал|Збышек|если бы ты|через|него|погибла|на|виселице Подумай, что бы сделал Зbyszek, если бы ты погибла на виселице из-за него? Łzy zalśniły w oczach dziewczyny, usta jej drżały. Слезы|заблестели|в|глазах|девочки|губы|её|дрожали Слезы заблестели в глазах девушки, ее губы дрожали. Tomek przeraził się, że Gołosowow lub ktoś inny z gości zauważy wzburzenie Nataszy, przerwał więc rozmowę i pospiesznie nakładał jej na talerz zakąski. Томек|испугался|себя|что|Голосовов|или|кто-то|другой|из|гостей|заметит|смятение|Наташи|прервал|поэтому|разговор|и|поспешно|накладывал|ей|на|тарелку|закуски Томек испугался, что Головов или кто-то другой из гостей заметит смятение Наташи, поэтому прервал разговор и поспешно накладывал ей на тарелку закуски. Gdy po chwili ochłonęła, Tomek nie powracał już do przerwanej rozmowy. Когда|через|мгновение|успокоилась|Томек|не|возвращался|больше|к|прерванной|беседе Когда она немного пришла в себя, Томек больше не возвращался к прерванному разговору. Uczta ożywiała się w miarę spełnianych toastów. Пиршество|оживлялась|себя|в|мере|произносимых|тостов Пиршество оживлялось по мере выполнения тостов. Gdzieś z głębi pałacu dobiegały dźwięki orkiestry… Biesiadnicy zaczęli wstawać od stołu. Где-то|из|глубины|дворца|доносились|звуки|оркестра|Гости|начали|вставать|от|стола Где-то из глубины дворца доносились звуки оркестра… Гостеприимцы начали вставать из-за стола. Tomek ujął dziewczynę pod ramię i poprowadził do sali balowej. Томек|взял|девушку|под|руку|и|повел|в|зал|бал Томек взял девушку под руку и повел в бальный зал. Na galerii tworzącej półkole, obok instrumentu przypominającego kościelne organy, stało kilku muzykantów. На|галерее|создающей|полукруге|рядом|инструмента|напоминающего|церковные|органы|стояло|несколько|музыкантов На галерее, образующей полукруг, рядом с инструментом, напоминающим церковные органы, стояло несколько музыкантов. Grali walce. Играли|вальсы Они танцевали вальс. Tomek otoczył Nataszę ramieniem, zaczęli tańczyć. Томек|обнял|Наташу|рукой|они начали|танцевать Томек обнял Наташу, они начали танцевать.

– Zachowuj się rozsądnie – szepnął, gdy znaleźli się z dala od innych par. веди себя|себя|разумно|шепнул|когда|они нашли|себя|от|далеко|от|других|пар – Веди себя разумно – прошептал он, когда они оказались вдали от других пар. – Pozostaw nam całą sprawę, jakoś damy sobie radę. Оставь|нам|всю|дело|как-то|справимся|себе|радой – Оставьте нам всю эту работу, мы как-нибудь справимся. Nie zrezygnujemy z uwolnienia Zbyszka. Не|откажемся|от|освобождения|Збышка Мы не откажемся от освобождения Збышка. Możesz być pewna. Ты можешь|быть|уверена Ты можешь быть уверена.

– Pawłow jest mniej groźny, to zwykły policyjny szpicel – odparła. Павлов|есть|менее|опасен|это|обычный|полицейский|шпион|ответила – Павлов менее опасен, это обычный полицейский шпион, – ответила она. – Gołosowow natomiast nawet i bez jego pomocy może się domyślić prawdy. Голосовов|однако|даже|и|без|его|помощи|может|себя|догадаться|правды – Голосов же даже и без его помощи может догадаться правду. Czy ty nie rozumiesz, że on już interesuje się wami jedynie dlatego, że jesteście cudzoziemcami? Ты|ты|не|понимаешь|что|он|уже|интересуется|вами|вами|лишь|только|что|вы|иностранцами Ты не понимаешь, что он интересуется вами только потому, что вы иностранцы? Muszę go unieszkodliwić za wszelką cenę! Я должен|его|нейтрализовать|за|любую|цену Я должен его нейтрализовать любой ценой!

Tomek zasępił się, przecież doskonale rozumiał, że w tej chwili największe niebezpieczeństwo groziło im ze strony sztabskapitana żandarmerii. Томек|нахмурился|себя|ведь|прекрасно|понимал|что|в|этот|момент|наибольшее|опасность|угрожало|им|со|стороны|штабс-капитана|жандармерии Томек нахмурился, ведь он прекрасно понимал, что в данный момент наибольшую опасность им угрожает со стороны штаб-капитана жандармерии. Spojrzał w zdeterminowaną twarz Nataszy i nagle wprost szaleńczy pomysł przyszedł mu do głowy. Он посмотрел|в|решительную|лицо|Наташи|и|вдруг|прямо|безумный|идея|пришла|ему|в|голову ||рішучу||||||||||| Он посмотрел на решительное лицо Наташи, и вдруг ему в голову пришла совершенно безумная идея.

– Czy chcesz mi pomóc? Да|ты хочешь|мне|помочь – Ты хочешь мне помочь? – szepnął. шепнул – прошептал он.

– Wszystko uczynię dla ratowania Zbyszka… Все|сделаю|для|спасения|Збышка – Я сделаю всё ради спасения Збышка…

– A więc uważaj…! А|значит|будь осторожен – Так что будь осторожен…!

Orkiestra właśnie kończyła walca. Оркестр|только что|закончила|вальс Оркестр только что закончил вальс. Już od dłuższej chwili Tomek widział Gołosowowa. Уже|с|более долгой|минуты|Томек|видел|Голосовова Уже некоторое время Томек наблюдал за Голосовым. Stał na uboczu sali. Он стоял|на|краю|зала Он стоял в стороне зала. Wściekłym wzrokiem śledził tańczącą Nataszę. Яростным|взглядом|следил за|танцующей|Наташей С яростным взглядом следил за танцующей Наташей. Tomek zręcznym manewrem zbliżył się do niego. Томек|ловким|маневром|приблизился|к нему|к|нему Томек ловким маневром приблизился к нему. Zawirował tuż przed nim. Закрутился|сразу|перед|ним Он закружился прямо перед ним. Natasza nie zdawała sobie nawet sprawy, jak zderzyli się z żandarmem. Натася|не|осознавала|себе|даже|осознания|как|столкнулись|друг с другом|с|жандармом Наташа даже не осознавала, как они столкнулись с жандармом. Zaskoczony Gołosowow odruchowo odepchnął dziewczynę, gdy na moment utraciła równowagę i oparła się plecami o jego pierś. Удивлённый|Голосовов|инстинктивно|оттолкнул|девушку|когда|на|момент|потеряла|равновесие|и|оперлась|на себя|спиной|о|его|грудь Удивленный Голосов инстинктивно оттолкнул девушку, когда она на мгновение потеряла равновесие и облокотилась спиной на его грудь. Tomek natychmiast podtrzymał Nataszę. Томек|немедленно|поддержал|Наташу Томек немедленно поддержал Наташу.

Zasłaniając ją sobą, zawołał: Закрывая|её|собой|закричал Закрывая её собой, он закричал:

– Uderzył pan kobietę! Ударил|вы|женщину – Вы ударили женщину! To nikczemne! Это|подлое Это подло!

Sztabskapitan osłupiał. Штабскапитан|ошеломлён |застиг у шоку Штабс-капитан остолбенел. Przez chwilę stał zdumiony; zanim zdążył cokolwiek odpowiedzieć, Tomek dodał: Через|мгновение|стоял|удивленный|прежде чем|успел|что-либо|ответить|Томек|добавил На мгновение он стоял в недоумении; прежде чем успел что-либо ответить, Томек добавил:

– Tylko tchórz i podlec tak postępuje! Только|трус|и|подлец|так|поступает – Только трус и подлец так поступает!

Twarz sztabskapitana pokryła się purpurą. Лицо|штабс-капитана|покраснела|(возвратная частица)|пурпуром Лицо штабс-капитана покрылось пурпуром. Zamachnął się prawą ręką i uderzył przeciwnika w twarz. Замахнулся|возвратная частица|правой|рукой|и|ударил|противника|в|лицо Он замахнулся правой рукой и ударил противника в лицо. Tomek pobladł, przysunął się ku Gołosowowowi, lecz nie oddał policzka. Томек|побледнел|подвинулся|к|к|Голосову|но|не|отдал|щеку Томек побледнел, приблизился к Голосову, но не подставил щеку.

– Zapłaci mi pan za tę obelgę! Заплатит|мне|вы|за|эту|обиду – Вы заплатите мне за это оскорбление! – powiedział złowrogo. сказал|зловеще – сказал он угрожающе.

Kilku innych gości spostrzegło przykre zajście. Несколько|других|гостей|заметили|неприятное|происшествие Несколько других гостей заметили неприятный инцидент. Otoczyli powaśnionych. Окружили|поваренных Они окружили ссорящихся. Smuga był między innymi. Полоса|был|между|другими Смуга был среди них.

– Co się stało, Tomku? Что|произошло|случилось|Томек – Что случилось, Томек? – zapytał po rosyjsku, niespokojnym wzrokiem mierząc przyjaciela i dziewczynę stojącą u jego boku. спросил|на|русском|беспокойным|взглядом|измеряя|друга|и|девушку|стоящую|у|его|боку – спросил он по-русски, беспокойно оценивая друга и девушку, стоящую рядом с ним.

– Co tu się dzieje? Что|здесь|происходит|происходит – Что здесь происходит? – basem zahuczał bosman, wyrósłszy jak spod ziemi. басом|захохотал|боцман|выраставший|как|из-под|земли – прогремел басом боцман, появившись как будто из ниоткуда.

Tomek umyślnie zwlekał z wyjaśnieniem, gdyż spostrzegł Tucholskiego przepychającego się ku nim. Томек|умышленно|медлил|с|объяснением|так как|заметил|Тухольского|пробивающегося|себя|к|нему Томек намеренно тянул с объяснением, так как заметил Тухольского, пробивающегося к ним. Sotnik był już w mundurze esauła[115]. Сотник|был|уже|в|форме|есаула Сотник уже был в форме есаула. Nie minął go awans za „rozgromienie” bandy chunchuzów. Не|миновал|его|повышение|за|разгром|банды|чунчузов Ему не миновал повышение за "разгром" банды чунчузов.

[115] Esauł – stopień oficerski w przedrewolucyjnych pułkach kozackich. Есаул|звание|офицерское|в|дореволюционных|полках|казачьих [115] Эсаул – офицерское звание в дореволюционных казачьих полках.

– Ten pan najpierw uderzył kobietę będącą w moim towarzystwie, a potem mnie spoliczkował – powiedział Tomek, gdy Tucholski zbliżył się do niego. Этот|господин|сначала|ударил|женщину|находящуюся|в|моем|обществе|а|потом|меня|ударил пощечиной|сказал|Томек|когда|Тухольский|приблизился|к нему|к|нему – Этот господин сначала ударил женщину, которая была в моем обществе, а потом меня ударил по лицу, – сказал Томек, когда Тухольский подошел к нему. – Żądam satysfakcji! Я требую|удовлетворения – Я требую удовлетворения!

– Wot, skatina![116]. Вот|скатина – Вот, скатина![116]. Upił się pewno, na uczastok[117] go wziąć, to wytrzeźwieje – syknął Gołosowow. напился|reflexive particle|наверное|на|участие|его|взять|он|трезвеет|шипнул|Голосовов Наверняка он напился, возьмите его на участок[117], он протрезвеет – прошипел Голосов.

[116] A to bydlę. А|это|скот [116] А это животное.

[117] Uczastok – komisariat. участок|комиссариат [117] Участок – участок полиции.

– Zachował się pan jak na śledztwie! Вёл|себя|вы|как|на|следствии – Вы вели себя как на допросе! – zawołała Natasza. закричала|Наташа – воскликнула Наташа. – Na szczęście ten pan nie jest więźniem! На|счастье|этот|мужчина|не|является|заключенным – К счастью, этот человек не prisoner!

Smuga odwrócił się do Gołosowowa, zmierzył go ostrym wzrokiem i rzekł głośno: Смуга|отвернулся|себя|к|Голосовову|измерил|его|острым|взглядом|и|сказал|громко Смуга повернулся к Голосову, пристально посмотрел на него и громко сказал:

– Powściągnij swój język, sztabskapitanie, żebym nie musiał ci go przyciąć bez żądania zadośćuczynienia. сдержи|свой|язык|штабс-капитан|чтобы я|не|должен был|тебе|его|отрезать|без|требования|возмещения ущерба ||||||||||||компенсації – Убери свой язык, штабс-капитан, чтобы мне не пришлось его отрезать без требования компенсации.

– Pozwól pan, porozmawiam z tym… – odezwał się bosman, wyciągając łapsko ku żandarmowi. Позволь|сэр|я поговорю|с|этим|обратился|к|боцман|вытягивая|лапу|к|жандарму – Позвольте, я поговорю с этим… – сказал боцман, протянув руку к жандарму.

– Przepraszam, to moja sprawa, mnie tu obrażono – wtrącił Tomek. Извините|это|моя|дело|меня|здесь|оскорбили|вставил|Томек – Извините, это мое дело, меня здесь оскорбили – вставил Томек.

– Chwileczkę, panowie, nie zakłócajmy wszystkim zabawy. Момент|господа|не|нарушаем|всем|веселья – Подождите, господа, давайте не будем мешать всем веселиться. Przejdźmy porozmawiać w ustronne miejsce – zaproponował Tucholski. Давайте перейдем|поговорим|в|уединенное|место|предложил|Тухольский Давайте перейдем поговорить в уединенное место – предложил Тухольский. – Proszę panów za mną. Прошу|господ|за|мной – Прошу вас за мной.

Trzej przyjaciele i Gołosowow w ślad za esaułem Tucholskim opuścili salę balową. Трое|друзей|и|Головосов|в|след|за|Исавом|Тухольским|покинули|зал|балу Трое друзей и Голосовов, следуя за Исавом Тухольским, покинули бальный зал.

– Oszalałeś! Ты с ума сошел – Ты с ума сошел! Coś ty zrobił najlepszego?! Что-то|ты|сделал|лучшее Что ты сделал лучшего?! – szepnął Smuga do Tomka. шепнул|Смуга|к|Томку – прошептал Смуга Тому.

– Później wyjaśnię… Grozi nam niebezpieczeństwo… Specjalnie go sprowokowałem… – odszepnął Tomek. Позже|объясню|Угрожает|нам|опасность|Специально|его|спровоцировал|прошептал|Томек – Позже объясню… Нам угрожает опасность… Я специально его спровоцировал… – прошептал Том.

Weszli do gabinetu. Вошли|в|кабинет Они вошли в кабинет. Esauł Tucholski rzekł oschłym tonem: Есаул|Тухольский|сказал|сухим|тоном Есаул Тухольский сказал сухим тоном:

– Sztabskapitanie Gołosowow, ci panowie wyświadczyli władzom wojskowym dużą przysługę. Штабс-капитан|Головосов|эти|господа|оказали|властям|военным|большую|услугу – Штабс-капитан Голосовов, эти господа оказали военным властям большую услугу. Jego Ekscelencja gubernator interesuje się nimi. Его|Экстраординарное|губернатор|интересует|себя|ими Его Превосходительство губернатор интересуется ими. Jest pan zobowiązany dać im satysfakcję! Есть|вы|обязан|дать|им|удовлетворение Вы обязаны дать им удовлетворение!

Gołosowow ze złością spojrzał na Tucholskiego. Головсовов|с|злостью|посмотрел|на|Тухольского Голосовов с гневом посмотрел на Тухольского. Był to oficer do specjalnych poruczeń i zarazem ulubieniec gubernatora. Был|это|офицер|для|специальных|поручений|и|одновременно|любимец|губернатора Это был офицер для особых поручений и одновременно любимец губернатора. Jego opinia mogła zaważyć na dalszej karierze, toteż Gołosowow powstrzymał cisnące mu się na usta przekleństwo i tłumiąc wściekłość, mruknął: Его|мнение|могла|повлиять|на|дальнейшей|карьере|поэтому|Голосовов|сдержал|давящее|ему|себя|на|уста|ругательство|и|подавляя|ярость|пробормотал Его мнение могло повлиять на дальнейшую карьеру, поэтому Голосовов сдержал проклятие, которое напрашивалось на язык, и, подавив ярость, пробормотал:

– Nie miałem złego zamiaru, sam przyczepił się, czegóż chcecie ode mnie? Не|имел|злого|намерения|сам|прицепился|к мне|чего|хотите|от|меня – Я не имел плохих намерений, сам прицепился, чего вы хотите от меня?

W tej chwili do gabinetu wbiegł Naszkin. В|этот|момент|в|кабинет|вбежал|Нашкин В этот момент в кабинет вбежал Нашкин.

– Gospodi[118], taka nieprzyjemność spotkała panów w moim domu! Господи|такая|неприятность|встретила|господ|в|моем|доме – Господи, такое неприятное событие произошло с господами в моем доме! – zawołał. закричал – воскликнул он. – Przeproś, sztabskapitanie, naszego miłego gościa, bo pomyśli, że znajduje się wśród bradiagów! Извинись|штабс-капитан|нашего|приятного|гостя|потому что|подумает|что|находится|себя|среди|бродяг – Извините, штабс-капитан, нашего милого гостя, а то он подумает, что находится среди бродяг!

[118] Boże drogi! Боже|дорогой [118] Боже мой!

– Pospiesz się pan, bo ręka mnie diabelnie świerzbi! Поспешите|себя|господин|потому что|рука|меня|чертовски|чешется – Поторопитесь, потому что рука меня чертовски чешется! – dodał bosman, postępując ku żandarmowi. добавил|боссман|продвигаясь|к|жандарму – добавил боцман, подходя к жандарму.

Smuga natychmiast zagrodził mu drogę, nie spuszczając czujnego wzroku z Tomka. Смуга|немедленно|преградил|ему|путь|не|спуская|бдительного|взгляда|с|Томка Смуга немедленно преградил ему путь, не спуская настороженного взгляда с Томка.

Gołosowow drżał z gniewu, lecz czuł własną bezsilność. Голосовов|дрожал|от|гнева|но|чувствовал|собственную|бессилие Голосовов дрожал от гнева, но чувствовал собственную бессилие. Skoro zausznik gubernatora i potentat syberyjski byli przeciwko niemu, nierozsądnie byłoby przeciwstawiać się im. Так как|заушник|губернатора|и|потентат|сибирский|были|против|нему|неразумно|было бы|противостоять|себе|им Если заушник губернатора и сибирский магнат были против него, было бы неразумно противостоять им.

Tomek obawiał się, że bosman lub Smuga mogą lada chwila przeszkodzić mu w jego zamiarach, podszedł więc do Naszkina i rzekł stanowczym tonem: Томек|боялся|себя|что|боссман|или|Смуга|могут|в любой|момент|помешать|ему|в|его|намерениях|подошел|поэтому|к|Нашкину|и|сказал|решительным|тоном Томек боялся, что боцман или Смуга могут в любой момент помешать ему в его намерениях, поэтому он подошел к Нашкину и сказал решительным тоном:

– Przykro mi, że to… zdarzyło się tutaj, wszakże wśród ludzi honoru za policzek nie płaci się zwykłym przeproszeniem. жаль|мне|что|это|произошло|себя|здесь|однако||людей|чести|за|пощечину|не|платят|себя|обычным|извинением – Мне жаль, что это… произошло здесь, ведь среди людей чести за пощечину не расплачиваются обычными извинениями. Żądam satysfakcji z bronią w ręku. Требую|удовлетворения|с|оружием|в|руке Я требую удовлетворения с оружием в руках.

– Cóż, ma pan słuszność, ale proszę wziąć pod uwagę, że pojedynki są zakazane – zafrasował się Naszkin. Ну|у вас|господин|право|но|прошу|принять|под|внимание|что|дуэли|есть|запрещены|обеспокоился|себя|Нашкин – Что ж, вы правы, но учтите, что дуэли запрещены, – задумался Нашкин. – Co pan na to, esaule? Что|господин|на|это|эсaule ||||panе – Что вы на это скажете, эсаул?

Tucholski, do którego były zwrócone ostatnie słowa, ze złośliwym błyskiem w oczach spojrzał na oficera żandarmerii. Тухольский|к|которому|были|обращены|последние|слова|с|злорадным|блеском|в|глазах|посмотрел|на|офицера|жандармерии Тухольский, к которому были обращены последние слова, с ехидным блеском в глазах посмотрел на офицера жандармерии. Wielu wojskowych nie lubiło policji politycznej. Многие|военные|не|любили|полиции|политической Многие военные не любили политическую полицию.

– Zakaz zakazem, a honor honorem, zwłaszcza… oficera! запрет|запретом|а|честь|честью|особенно|офицера – Запрет запретом, а честь честью, особенно… офицера! – odparł. ответил – ответил. – Przy zachowaniu dyskrecji można by to jakoś urządzić. При|соблюдении|дискретности|можно|было|это|как-то|устроить – При соблюдении дискретности это можно как-то устроить.

– A co będzie, jeśli tego pana spotka dalsza nieprzyjemność podczas pojedynku? А|что|будет|если|этого|господина|встретит|дальнейшая|неприятность|во время|поединка – А что будет, если этого господина постигнет дальнейшее неприятность во время поединка? – zapytał Gołosowow. спросил|Голосовов – спросил Голосовов.

– O ile nie brak panu odwagi, to o mnie proszę się nie troszczyć – wtrącił Tomek. Если|насколько|не|хватает|вам|смелости|то|обо|мне|прошу|себя|не|беспокоиться|вставил|Томек – Если вам не хватает смелости, то не беспокойтесь обо мне – вставил Томек.

– Dość tego, proszę o sekundantów – warknął Gołosowow. Достаточно|этого|прошу|о|секундантов|прорычал|Голосовов – Хватит, прошу секундантов – прорычал Голосов.

– Ejże, nie wytrzymam, jak mi Bóg miły – rozgniewał się bosman. Эйже|не|выдержу|как|мне|Бог|милый|разозлился|себя|боцман – Эй, я не выдержу, если мне Бог мил – разозлился боцман.

– Panowie, panowie, proszę o chwilę cierpliwości! Господа||прошу|о|минуту|терпения – Господа, господа, прошу немного терпения! – pojednawczo zawołał Naszkin. примирительно|закричал|Нашкин – примирительно закричал Нашкин. – Najlepiej niech sekundanci omówią to między sobą. Лучше|пусть|секунданты|обсудят|это|между|собой – Лучше пусть секунданты обсудят это между собой. Ja proponuję wymianę strzałów. Я|предлагаю|обмен|выстрелов Я предлагаю обменяться выстрелами. W ten sposób wilk będzie syty i owca cała. В|тот|способ|волк|будет|сытым|и|овца|целой Таким образом, волк будет сыт, а овца цела.

Bosman pochylił się do Smugi. Босман|наклонился|себя|к|Смуги Босман наклонился к Смуге.

– Zwariował chłopak czy co? Сошел с ума|парень|или|что – Парень что, с ума сошел? – zaoponował. он возразил – возразил. – Po jakiego diabła ma się strzelać z tym żandarmem?! По|какому|дьяволу|должен|себя|стрелять|с|этим|жандармом – Какого черта нужно стрелять в этого жандарма?! Jeśli nie mógł oddać mu policzka, zaraz zrobię to za niego i sprawa załatwiona! Если|не|мог|отдать|ему|пощечину|сейчас|сделаю|это|за|него|и|дело|решена Если он не мог дать ему пощечину, я сделаю это за него, и дело будет решено!

– Już za późno, bosmanie – odszepnął Smuga, powstrzymując krewkiego marynarza za ramię. Уже|за|поздно|боцман|отозвал|Смуга|удерживая|вспыльчивого|моряка|за|плечо – Уже слишком поздно, боцман, – прошептал Смуга, удерживая вспыльчивого моряка за плечо. – Tomek powiedział, że umyślnie go sprowokował. Томек|сказал|что|намеренно|его|спровоцировал – Томек сказал, что он специально его спровоцировал. Grozi nam jakieś poważne niebezpieczeństwo… угрожает|нам|какое-то|серьезное|опасность Нам угрожает какая-то серьезная опасность…

– Czyżby coś wyniuchał? разве|что-то|выследил – Неужели что-то учуял?

– Prawdopodobnie. Вероятно – Вероятно. Milcz teraz… Молчи|сейчас Молчи сейчас…

SENT_CWT:AFkKFwvL=205.0 PAR_TRANS:gpt-4o-mini=6.61 ru:AFkKFwvL openai.2025-01-22 ai_request(all=352 err=0.00%) translation(all=293 err=0.00%) cwt(all=2648 err=1.74%)