Czy woda destylowana jest zdrowa?
Pogoda za oknem przypomina, że lato się kończy, dzieci wracają do szkół, to może na rozpoczęcie roku szkolnego rozprawimy się kolejną porcją mitów, którymi od lat się karmimy? Zapraszam do wysłuchania 55. odcinka podkastu „Świat w trzy minuty”. Miałem zacząć od ciemnej strony księżyca. Ale o tym zrobię osobny odcinek. Zacznę od rzeczy ważnej dla dzieci: nie, cukier nie powoduje wzrostu aktywności. Co ciekawe, mit ten dotarł do mnie za pośrednictwem lekarza, z którym rozmawiałem o tym, że czasem dzieci zaczynają wariować w porze, kiedy powinny się kłaść. W 1994 roku opublikowano wyniki badań, podczas których obserwowano matki i dzieci. Połowie matek powiedziano, że dziecko dostało dużą dawkę cukru, drugiej połowie – że dzieci dostały placebo. Matki, które były przekonane o przesłodzeniu swoich dzieci, częsciej określały je jako nadaktywne, niż matki z drugiej grupy. Tymczasem obie grupy dzieci dostały niezawierające cukru placebo. Okołomedyczny mit, z którym spotykam się praktycznie każdego tygodnia, głosi że wirusy można zwalczyć antybiotykiem. Sezon grypowy za pasem, więc mit zaraz powróci ze zwojoną siłą. Kłopot polega na tym, że nawet nazwa rodzaju leku – antybiotyk – to zbitka dwóch greckich słów: przeciw życiu. A jak można się dowiedzieć na lekcjach biologii, strukturalnie wirusy nie są żywymi organizmami i nie potrafią się samodzielnie rozmnażać. Antybiotyki zwalczają tylko bakterie – albo je zabijając, albo ograniczając im możliwość rozmnażania. Kłopot polega na tym, że często chodzimy do lekarza z infekcją wirusową i awanturujemy się, jeśli nie dostaniemy recepty na antybiotyk – w efekcie lekarze dla świętego spokoju trują nas lekami, których w tej sytuacji powinni nam odmówić. Skoro już przy truciu się jesteśmy, zajmę się kolejnym mitem. Wielokrotnie słyszałem i czytałem, że włosy i paznokcie rosną po śmierci. Brzmi interesująco i trochę złowieszczo, jednak prawda jest bardziej prozaiczna: włosy i paznokcie po jakimś czasie mogą wydawać się dłuższe niż w momencie odejścia z tego świata, bo ciało wysycha i delikatnie się kurczy, odsłaniając ich odcinki wcześniej zakryte skórą. Tylko to już nie brzmi jak dobra kwestia do książki… A'propos książek – ostatnio prawie się zakrztusiłem, gdy w książce „2001: Odyseja kosmiczna” przeczytałem: „Z kranu ciekła czysta woda destylowana. Nieznani gospodarze z pewnością dbali o jego zdrowie.” No to nie, nie i jeszcze raz nie. To prawda, jak nie ma nic innego pod ręką, możemy sobie łyknąc wody destylowanej. Kłopot polega na tym, że pijąc wodę destylowaną, wypłukujemy z siebie substancje mineralne potrzebne nam do życia. W skrajnym wypadku może skończyć się to śmiercią. Według badań Światowej Organizacji Zdrowia, picie odmineralizowanej wody pociąga za sobą możliwość wystąpienia problemów z metabolizmem i krążeniem. A także, co pewnie zaskoczy miłośników picia czystej H20, zatrucia metalami ciężkimi. Więc wbrew popularnej książce Sci-Fi i niektórym kolorowym tygodnikom, na pewno nie można traktować wody destylowanej jako czegoś, co zapewni nam zdrowie. A skoro wróciliśmy do zdrowia – czy wiesz, że jedzenie marchewek nie pozwoli Ci dobrze widzieć w ciemnościach? Mit wziął się stąd, że marchewki zawierają beta-karoten, który nasz organizm przekształca w witaminę A. Niedobór witaminy A pogarsza naszą zdolność widzenia przy słabym świetle. Więc oczywiście ktoś wymyślił, że jeśli będziemy spożywać dużo witaminy A, nasz wzrok będzie lepszy niż u sowy. Trochę w tym prawdy jest – jeśli po zmierzchu widzimy słabo z powodu niedoboru witaminy A, jedzenie marchewek rzeczywiście może nam pomóc. Ale nigdy nie poprawi naszych zdolności widzenia tak, że będa lepsze niż u zdrowej osoby. Mimo wszystko jedzmy marchewki, bo na przykład hamują rozwój zaćmy i zespołu suchego oka. No i oczywiście zapobiegają słabszemu widzeniu w nocy. Czas leci, a na liście mam jeszcze kilkadziesiąt mitów i naukowych nieścisłości. Wrócę do nich za kilka tygodni. Jeśli nie możesz się tego doczekać, sięgnij do 48 odcinka Świata w trzy minuty, o kłamstwach, które wciskamy dzieciom. Jest szansa, że od lutego niektóre mity znów wbiły się w Twoją świadomość. Więcej informacji na temat obalanych dziś mitów znajdziesz na stronach: on Apple Podcastson Androidvia RSS