×

LingQ'yu daha iyi hale getirmek için çerezleri kullanıyoruz. Siteyi ziyaret ederek, bunu kabul edersiniz: çerez politikası.

image

Wyspa skarbów - Robert Louis Stevenson, XVI. Ciąg dalszy opowiedziany przez doktora: jak opuszczono okręt

XVI. Ciąg dalszy opowiedziany przez doktora: jak opuszczono okręt

Część czwarta. Warownia

XVI. Ciąg dalszy opowiedziany przez doktora: jak opuszczono okręt

Było mniej więcej wpół do drugiej po południu — „trzy dzwonki” wedle wyrażenia żeglarskiego — gdy dwie szalupy odpłynęły od „Hispanioli” zmierzając ku wybrzeżu. Kapitan, dziedzic i ja zeszliśmy do kajuty, by omówić sytuację. Gdyby był choć najlżejszy wiatr, wpadlibyśmy na sześciu buntowników, którzy pozostali z nami na okręcie, zwinęlibyśmy liny i hejże na ocean! Ale wiatru nie było, a na domiar nieszczęścia nadszedł Hunter z wieścią, że Jim Hawkins zeskoczył na jedną z łodzi i pojechał z innymi na ląd.

Nikomu z nas przez głowę nie przeszło, by nie ufać Jimowi Hawkinsowi, ale zaniepokoiliśmy się o jego bezpieczeństwo. Wobec takiego usposobienia, jakie okazali owi ludzie, wydawało nam się, że jedynie dzięki cudownemu zbiegowi okoliczności moglibyśmy znów kiedyś zobaczyć naszego chłopaka. Wybiegliśmy na pokład. W szczelinach spojeń bulgotała smoła, a przykry zaduch w tej okolicy przyprawiał mnie o mdłości — jeżeli gdzie, to chyba w tej plugawej przystani można było się nabawić febry i czerwonki. Sześciu obwiesiów siedziało pod żaglami na przednim kasztelu. Przy wybrzeżu widać było obie szalupy przycumowane w tym miejscu, gdzie strumyki wpadały do morza, a w każdej z nich siedział jeden człowiek. Jeden z nich pogwizdywał „Lilibullero”.

Oczekiwanie było dręczące, więc uchwaliliśmy, że Hunter i ja udamy się w łódce na brzeg, by zbadać stan rzeczy.

Łodzie zwrócone były na prawo, ale ja z Hunterem zdążaliśmy prosto przed siebie w kierunku warowni oznaczonej na mapie. Owi dwaj ludzie, którzy mieli powierzoną pieczę nad łodziami, byli jakby zakłopotani naszym pojawieniem się, gdyż „Lilibullero” naraz umilkło i ujrzałem, jak to dwójka naradzała się, co należy uczynić. Gdyby zawrócili i opowiedzieli o tym Silverowi, wszystko może by przybrało inny obrót, lecz jak przypuszczam, musieli mieć jakieś zlecenia, więc postanowili siedzieć spokojnie na swoim miejscu i nasłuchiwać odzewu „Lilibullero”.

W wybrzeżu było małe wygięcie, a ja sterowałem w ten sposób, żeby znalazło się ono między nami a nimi, tak że jeszcze przed wylądowaniem straciliśmy z oczu łodzie. Wyskoczyłem i poszedłem tak daleko, jak mogłem, mając pod kapeluszem wielką chustkę jedwabną dla ochłody, a w ręce dla ochrony parę pistoletów świeżo podsypanych prochem.

Przebywszy niespełna sto jardów doszedłem do warowni.

Oto, co tam zastałem: pod samym szczytem nasypu ziemnego biło źródło czystej wody. Na nasypie i dokoła źródła stał budynek zbity z potężnych okrąglaków, zdolny do pomieszczenia czterdziestu ludzi i opatrzony ze wszystkich stron w strzelnice dla muszkietów. Dokoła niego była wykarczowana znaczna przestrzeń, wszystko zaś otaczała palisada sześciu stóp wysokości, bez drzwi lub otworu, zbyt silna, by można ją było obalić bez nakładu czasu i trudu, a zanadto odsłonięta, by mogła dawać ukrycie oblegającym. Ludzie zamknięci w warowni mogli ich zewsząd dosięgnąć: wystarczyło stać spokojnie w ukryciu, by wystrzelać ich jak kuropatwy. Potrzeba im było tylko dobrych czat i żywności, gdyż o ile nie zostaliby zupełnie znienacka zaskoczeni, mogli stawić czoło nawet pułkowi.

Co szczególnie mnie tu zachwyciło, to źródło. Chociaż bowiem mieliśmy wszystkiego pod dostatkiem w kajucie „Hispanioli”, zarówno broni i amunicji, jak żywności i wspaniałych win, zapomnieliśmy o jednej rzeczy — nie mieliśmy wody. Właśnie o tym myślałem, gdy ponad wyspą rozbrzmiał krzyk śmiertelnie ugodzonego człowieka. Nagła śmierć nie była dla mnie nowością — wszak służyłem pod rozkazami jego królewskiej mości księcia Cumberland i otrzymałem nawet ranę pod Fontenoy — lecz wiem, że w tej chwili serce bić mi poczęło przyśpieszonym tętnem.

— Jim Hawkins zginął — było pierwszą moją myślą.

Dużo to znaczy być starym żołnierzem, ale jeszcze więcej — być lekarzem. W naszym zawodzie nie ma czasu na długie rozmyślania, więc zaraz odzyskałem przytomność umysłu i nie tracąc czasu powróciłem na brzeg i wskoczyłem do łodzi.

Na szczęście Hunter był wyśmienitym wioślarzem, toteż mknęliśmy po wodzie jak strzała; niebawem łódź przybiła do statku i weszliśmy na pokład.

Jak łatwo się domyślić, zastałem wszystkich w wielkim poruszeniu. Dziedzic siedział blady jak ściana, myśląc o niedoli, w którą nas wpędził. Poczciwiec! Jeden z sześciu marynarzy na pokładzie przednim czuł się niewiele lepiej.

— Oto mamy nowego sprzymierzeńca — rzekł kapitan Smollet wskazując na niego. — O mało nie omdlał, doktorze, kiedy usłyszał krzyk. Jeszcze jedno poruszenie steru, a człowiek ten przejdzie na naszą stronę!

Przedstawiłem kapitanowi swój plan i wspólnie omówiliśmy szczegóły jego wykonania.

Wysłaliśmy starego Redrutha na korytarz między kajutą a pokładem przednim z trzema czy czterema nabitymi muszkietami oraz materacem dla zasłony. Hunter podprowadził łódź pod rufę, a Joyce i ja poczęliśmy napełniać ją puszkami prochu, muszkietami, worami sucharów, baryłkami wieprzowiny. Beczkę koniaku i moją nieocenioną skrzynkę z przyborami lekarskimi wzięliśmy również.

Tymczasem dziedzic i kapitan czekali na pokładzie, a drugi z nich wezwał podsternika, który był najstarszy stopniem między marynarzami pozostałymi na statku.

— Panie Hands — przemówił — jest nas tu dwóch, każdy z parą pistoletów w ręce. Jeżeli ktokolwiek z was sześciu da jakikolwiek sygnał, padnie trupem na miejscu.

Cofnęli się znacznie, a po krótkiej naradzie wszyscy co do jednego rzucili się pod kajutę przednią, pewno w tym celu, aby zajść nas od tyłu. Skoro jednak zobaczyli Redrutha przyczajonego w zatarasowanym korytarzu, natychmiast rozbiegli się po okręcie i jedna głowa wyjrzała znów na pokład.

— Na dół, psie! — krzyknął kapitan.

Głowa znów znikła i na razie nie słyszeliśmy więcej o tych sześciu struchlałych marynarzach.

Wśród tego, pomimo całego zamieszania, naładowaliśmy łódź, ile się dało. Joyce i ja wydostaliśmy się przez rufę i popędziliśmy znów ku wybrzeżu co sił w wiosłach.

Ta druga wyprawa poważnie zaniepokoiła strażników na wybrzeżu. Znów zabrzmiało „Lilibullero” i jeszcze zanim straciliśmy ich z oczu za małym przylądkiem, jeden z nich wybiegł na brzeg i zniknął. Już przychodziło mi na myśl, by zmienić plan i zniszczyć ich czółna, ale obawiałem się, że Silver z towarzyszami mógł znajdować się w pobliżu i że wszystko pójdzie wniwecz przez nadmierną zuchwałość.

Zawinęliśmy wnet do brzegu w tym samym miejscu, gdzie poprzednio, i zaczęliśmy zaopatrywać warownię w broń i żywność. W pierwszą stronę odbyliśmy drogę wszyscy trzej, ciężko objuczeni, i przerzuciliśmy pakunki przez częstokół, następnie zaś pozostawiliśmy Joyce'a na warcie przy rzeczach — jeden człowiek, co prawda, ale miał przy sobie pół tuzina muszkietów! — a Hunter wraz ze mną powrócił do łodzi i we dwóch zabraliśmy się do wyładowywania. Tak pracowaliśmy bez wytchnienia, aż cały ładunek był już przeniesiony; wówczas obaj słudzy zajęli stanowiska w twierdzy, a ja co sił popłynąłem znów do „Hispanioli”.

To, że odważyliśmy się naładować drugą łódź, wydaje się większą śmiałością, niż było w istocie. Przeciwnicy nasi mieli wprawdzie przewagę liczebną, to prawda, ale myśmy byli silniejsi orężnie. Żaden z ludzi na wybrzeżu nie miał przy sobie muszkietu, a zanim mogli podejść na odległość strzału pistoletowego, pochlebialiśmy sobie, że zdołamy zadać tęgiego bobu przynajmniej sześciu opryszkom.

Dziedzic czekał na mnie przy oknie rufy; wytrzeźwiał już zupełnie ze słabości. Uchwycił i zaczepił rzuconą linę, po czym wzięliśmy się wszystkimi siłami do napełniania łodzi. Ładunek stanowiły wieprzowina, proch, i suchary, ponadto po jednym muszkiecie i kordelasie do boku: dla dziedzica, dla mnie, Redrutha i kapitana. Resztę broni i prochu zrzuciliśmy z okrętu na głębokość półtrzecia sążnia pod wodę, tak iż mogliśmy widzieć jasny połysk stali lśniącej w słońcu daleko pod nami na czystym piaszczystym dnie.

W tym czasie zaczął się odpływ morza, a okręt kolebał się na kotwicy. Od strony czółen ozwały się niewyraźne głosy nawoływań i choć uspokoiło to nasze obawy o Joyce'a i Huntera, którzy znajdowali się dalej na wschód, to jednak dało nam bodźca do jak najprędszego odjazdu. Redruth zeszedł ze swego stanowiska w korytarzu i zbiegł do łodzi, którą podprowadziliśmy do przeciwnej strony okrętu, aby kapitanowi Smolletowi było bliżej.

— Hej ludzie — zawołał kapitan — czy słyszycie?

Na przodzie okrętu nikt nie odpowiedział.

— Abrahamie Grayu! to do ciebie… do ciebie.

Jeszcze nikt nie odpowiadał.

— Gray! — powtórzył pan Smollet nieco głośniej. — Opuszczam okręt i rozkazuję ci iść za swym kapitanem. Wiem, że jesteś z gruntu dobrym człowiekiem, a rzec mogę, że żaden z waszej zgrai nie jest tak zły, jak się zdaje. Trzymam zegarek w ręce… daję ci trzydzieści sekund czasu do połączenia się z nami.

Nastała chwila ciszy.

— Chodź, zacny druhu — podjął znów kapitan — nie namyślaj się i nie zwlekaj tak długo. Z każdą sekundą narażam życie swoje i tych zacnych ludzi.

Powstał nagle zgiełk utarczki i odgłos ciosów. Na pokład wypadł Abraham Gray raniony nożem w policzek i przybiegł do kapitana jak pies na gwizdnięcie.

— Jestem z wami, łaskawy panie! — oświadczył.

Za chwilę on i kapitan spuścili się na pokład łodzi, odbiliśmy od statku i puściliśmy się w drogę.

W ten sposób opuściliśmy okręt — jednak jeszcze nie byliśmy w warowni.

Learn languages from TV shows, movies, news, articles and more! Try LingQ for FREE

XVI. Ciąg dalszy opowiedziany przez doktora: jak opuszczono okręt XVI. Suite par le docteur : comment le navire a été abandonné XVI. Продовження історії, розказаної лікарем: як покинули корабель

Część czwarta. Частина четверта. Warownia Фортеця Твердиня

XVI. Ciąg dalszy opowiedziany przez doktora: jak opuszczono okręt Продовження історії, розказаної лікарем: як покинули корабель

Było mniej więcej wpół do drugiej po południu — „trzy dzwonki” wedle wyrażenia żeglarskiego — gdy dwie szalupy odpłynęły od „Hispanioli” zmierzając ku wybrzeżu. |||||||||дзвоники||||||човни||||прямувавши|| Il était environ deux heures et demie de l'après-midi – « trois cloches », selon l'expression du marin – lorsque les deux pinasses quittèrent l'Hispaniola pour la côte. Було близько пів на третю дня - "три дзвони", за висловом моряків, - коли дві рятувальні шлюпки відчалили від "Іспаньоли" і попрямували до узбережжя. Kapitan, dziedzic i ja zeszliśmy do kajuty, by omówić sytuację. ||||||каюти||| Капітан, спадкоємець і я спустилися в каюту, щоб обговорити ситуацію. Gdyby był choć najlżejszy wiatr, wpadlibyśmy na sześciu buntowników, którzy pozostali z nami na okręcie, zwinęlibyśmy liny i hejże na ocean! |||найлегший||||шестеро|бунтівників|||||||згорнули б|||гей|| S'il y avait eu le moindre vent, nous aurions croisé les six mutins qui étaient restés avec nous sur le bateau, nous aurions enroulé les cordes et hop l'océan ! Якби був хоч найменший вітер, ми б наштовхнулися на шістьох бунтівників, які залишилися з нами на кораблі, натягнули б мотузки - і гайда в океан! Ale wiatru nie było, a na domiar nieszczęścia nadszedł Hunter z wieścią, że Jim Hawkins zeskoczył na jedną z łodzi i pojechał z innymi na ląd. Але вітру не було, і на додачу до нещастя прибув Хантер зі звісткою, що Джим Гокінс стрибнув в один з човнів і виплив на берег разом з іншими.

Nikomu z nas przez głowę nie przeszło, by nie ufać Jimowi Hawkinsowi, ale zaniepokoiliśmy się o jego bezpieczeństwo. ||||||||||Джимові|Хокінсу|||||| Il ne nous est jamais venu à l'esprit de ne pas faire confiance à Jim Hawkins, mais nous étions inquiets pour sa sécurité. Нам ніколи не спадало на думку не довіряти Джиму Хокінсу, але ми були стурбовані його безпекою. Wobec takiego usposobienia, jakie okazali owi ludzie, wydawało nam się, że jedynie dzięki cudownemu zbiegowi okoliczności moglibyśmy znów kiedyś zobaczyć naszego chłopaka. ||вдачі||||||||||||||||||| Avec une telle disposition que ces gens ont montré, il nous a semblé que ce n'est que par une coïncidence miraculeuse que nous reverrions jamais notre garçon. Зважаючи на те, яке доброзичливе ставлення виявили ці люди, нам здавалося, що тільки завдяки дивовижному збігу обставин ми коли-небудь знову побачимо нашого хлопчика. Wybiegliśmy na pokład. Ми вибігли на палубу. W szczelinach spojeń bulgotała smoła, a przykry zaduch w tej okolicy przyprawiał mnie o mdłości — jeżeli gdzie, to chyba w tej plugawej przystani można było się nabawić febry i czerwonki. |в щелинах|швів|кипіла||||душнота||||докучав||||||||||мерзенній|||||набратися|лихоманки||дизентерії Il y avait du goudron bouillonnant dans les coutures, et la puanteur de l'endroit me rendait malade à l'estomac - si n'importe où, la fièvre et la dysenterie pouvaient être contractées dans ce havre crasseux. У щілинах швів пузирилася смола, а неприємний сморід викликав нудоту - якщо десь і можна було підхопити лихоманку та дизентерію в цьому брудному притулку, так це в цьому притулку. Sześciu obwiesiów siedziało pod żaglami na przednim kasztelu. |обвісів|||парусами|||каштелі Six vagabonds étaient assis sous les voiles du mât de misaine. Шість обхватів сиділи під вітрилом на передньому нагруднику. Przy wybrzeżu widać było obie szalupy przycumowane w tym miejscu, gdzie strumyki wpadały do morza, a w każdej z nich siedział jeden człowiek. ||||||прив'язані|||||струмки||||||||||| Біля берега можна було побачити обидва рятувальні човни, пришвартовані в місці впадіння порогів у море, в кожному з них сиділо по одній людині. Jeden z nich pogwizdywał „Lilibullero”. ||||Лілібюллеро L'un d'eux sifflait « Lilibullero ». Один з них насвистував "Lilibullero".

Oczekiwanie było dręczące, więc uchwaliliśmy, że Hunter i ja udamy się w łódce na brzeg, by zbadać stan rzeczy. ||досадне|||||||||||||||| L'attente était atroce, alors nous avons décidé que Hunter et moi allions débarquer dans un bateau pour enquêter. Чекати було нестерпно, тому ми вирішили, що Хантер і я попливемо на човні до берега, щоб з'ясувати стан справ.

Łodzie zwrócone były na prawo, ale ja z Hunterem zdążaliśmy prosto przed siebie w kierunku warowni oznaczonej na mapie. |||||||||встигали||||||||| Les bateaux étaient tournés vers la droite, mais Hunter et moi nous dirigions tout droit vers la cale indiquée sur la carte. Човни стояли праворуч, але ми з Хантером попрямували прямо до фортеці, позначеної на карті. Owi dwaj ludzie, którzy mieli powierzoną pieczę nad łodziami, byli jakby zakłopotani naszym pojawieniem się, gdyż „Lilibullero” naraz umilkło i ujrzałem, jak to dwójka naradzała się, co należy uczynić. |||||доверену|||||||||||||||||||радилися|||| Les deux hommes qui dirigeaient les canots semblaient perplexes à notre apparition, car le Lilibullero s'arrêta brusquement, et je les vis discuter de ce qu'il fallait faire. Двоє чоловіків, яким було доручено доглядати за човнами, здавалося, були спантеличені нашою появою, оскільки "Лілібулеро" відразу замовк, і я побачив, як вони радилися, що робити далі. Gdyby zawrócili i opowiedzieli o tym Silverowi, wszystko może by przybrało inny obrót, lecz jak przypuszczam, musieli mieć jakieś zlecenia, więc postanowili siedzieć spokojnie na swoim miejscu i nasłuchiwać odzewu „Lilibullero”. |||||||||||||||||||замовлення||||||||||відгуку| S'ils avaient fait demi-tour et l'avaient dit à Silver, les choses auraient peut-être tourné différemment, mais je suppose qu'ils devaient avoir des courses à faire, alors ils ont décidé de s'asseoir tranquillement à leur place et d'écouter "Lilibullero". Якби вони повернулися і розповіли про це Сільверу, все могло б піти по-іншому, але, мабуть, вони мали якийсь наказ, тому вирішили спокійно сидіти на своєму місці і чекати відповіді від "Лілібуллеро".

W wybrzeżu było małe wygięcie, a ja sterowałem w ten sposób, żeby znalazło się ono między nami a nimi, tak że jeszcze przed wylądowaniem straciliśmy z oczu łodzie. ||||вигнуття|||керував|||||||||||||||||||| Il y avait un léger coude dans la côte, et je l'ai dirigé de manière à ce qu'il soit entre nous et eux, de sorte que nous ayons perdu de vue les bateaux avant d'atterrir. Там був невеликий вигин берегової лінії, і я повернув так, щоб він опинився між нами і ними, так що ми втратили човни з поля зору ще до того, як причалили. Wyskoczyłem i poszedłem tak daleko, jak mogłem, mając pod kapeluszem wielką chustkę jedwabną dla ochłody, a w ręce dla ochrony parę pistoletów świeżo podsypanych prochem. |||||||||капелюхом|||шовкову||охолодження|||||||||| J'ai sauté et j'ai marché aussi loin que j'ai pu, avec un grand mouchoir de soie sous mon chapeau pour me rafraîchir, et une paire de pistolets fraîchement poudrés à la main pour me protéger. Я вискочив і пішов так далеко, як тільки міг, з великою шовковою хусткою під капелюхом для прохолоди і парою пістолетів зі свіжим порохом у руці для захисту.

Przebywszy niespełna sto jardów doszedłem do warowni. Après moins de cent mètres, j'arrivai au donjon. Пройшовши менше сотні метрів, я дійшов до фортеці.

Oto, co tam zastałem: pod samym szczytem nasypu ziemnego biło źródło czystej wody. Voici ce que j'y ai trouvé : tout en haut du remblai de terre, il y avait une source d'eau pure. Ось що я там знайшов: під самим верхом земляного насипу било джерело чистої води. Na nasypie i dokoła źródła stał budynek zbity z potężnych okrąglaków, zdolny do pomieszczenia czterdziestu ludzi i opatrzony ze wszystkich stron w strzelnice dla muszkietów. |насипі|||||||||колод|||||||||||||| Sur le remblai et autour de la source s'élevait un bâtiment en grosses poutres, capable de loger quarante hommes, et pourvu de tous côtés d'embrasures pour les mousquets. На набережній і навколо джерела стояла будівля з масивних колод, здатна вмістити сорок чоловіків і обладнана з усіх боків стрільбищами для мушкетів. Dokoła niego była wykarczowana znaczna przestrzeń, wszystko zaś otaczała palisada sześciu stóp wysokości, bez drzwi lub otworu, zbyt silna, by można ją było obalić bez nakładu czasu i trudu, a zanadto odsłonięta, by mogła dawać ukrycie oblegającym. |||викорчувана||||||палісад||||||||||||||обвалити||витрат||||||відкрита|||||облягаючим Un espace considérable était dégagé autour d'elle, et le tout était entouré d'une palissade de six pieds de haut, sans porte ni ouverture, trop forte pour être renversée sans temps ni effort, et trop exposée pour cacher les assiégeants. Навколо нього було розчищено чималий простір, і все було обнесено частоколом заввишки шість футів, без жодних дверей чи отворів, занадто міцним, щоб його можна було зруйнувати без зайвого часу і клопоту, і занадто відкритим, щоб дати обложникам можливість сховатися. Ludzie zamknięci w warowni mogli ich zewsząd dosięgnąć: wystarczyło stać spokojnie w ukryciu, by wystrzelać ich jak kuropatwy. |||||||||||||||||перепілки Люди, замкнені у фортеці, могли дістатися до них звідусіль: достатньо було просто стояти нерухомо в укритті, щоб підстрелити їх, як куріпок. Potrzeba im było tylko dobrych czat i żywności, gdyż o ile nie zostaliby zupełnie znienacka zaskoczeni, mogli stawić czoło nawet pułkowi. |||||чат|||||||||||||||полку Tout ce dont ils avaient besoin était un bon repérage et de la nourriture, car à moins d'être pris complètement par surprise, ils pouvaient même affronter un régiment. Все, що їм було потрібно - це хороші розмови та їжа, адже якщо їх не застануть зненацька, вони могли протистояти навіть цілому полку.

Co szczególnie mnie tu zachwyciło, to źródło. Ce qui m'a particulièrement impressionné ici, c'est la source. Що мене тут особливо вразило, так це джерело. Chociaż bowiem mieliśmy wszystkiego pod dostatkiem w kajucie „Hispanioli”, zarówno broni i amunicji, jak żywności i wspaniałych win, zapomnieliśmy o jednej rzeczy — nie mieliśmy wody. Car bien que nous ayons eu beaucoup de tout dans la cabine de l'Hispaniola, à la fois des armes et des munitions, de la nourriture et des vins fins, nous avons oublié une chose : nous n'avions pas d'eau. Бо хоча в каюті "Іспаньоли" було все в достатку - зброя і боєприпаси, їжа і вишукані вина, ми забули про одну річ - у нас не було води. Właśnie o tym myślałem, gdy ponad wyspą rozbrzmiał krzyk śmiertelnie ugodzonego człowieka. ||||||||||пораненого| C'est ce que je pensais alors que le cri d'un homme mortellement blessé résonnait sur l'île. Я саме думав про це, коли над островом пролунав крик смертельно пораненого чоловіка. Nagła śmierć nie była dla mnie nowością — wszak służyłem pod rozkazami jego królewskiej mości księcia Cumberland i otrzymałem nawet ranę pod Fontenoy — lecz wiem, że w tej chwili serce bić mi poczęło przyśpieszonym tętnem. |||||||||||||||Кумберленд||||||Фонтену||||||||||||тоном La mort subite n'était pas une nouvelle pour moi - car j'avais servi sous Sa Majesté le duc de Cumberland, et j'avais même été blessé à Fontenoy - mais je sais que mon cœur s'est mis à battre plus vite à ce moment-là. Раптова смерть не була для мене чимось новим - зрештою, я служив за наказом Його Королівської Високості герцога Камберлендського і навіть отримав поранення на Фонтенуа - але я знаю, що в той момент моє серце почало битися з прискореним пульсом.

— Jim Hawkins zginął — było pierwszą moją myślą. - Джим Гокінс помер - це була моя перша думка.

Dużo to znaczy być starym żołnierzem, ale jeszcze więcej — być lekarzem. Бути старим солдатом багато значить, але ще більше - бути лікарем. W naszym zawodzie nie ma czasu na długie rozmyślania, więc zaraz odzyskałem przytomność umysłu i nie tracąc czasu powróciłem na brzeg i wskoczyłem do łodzi. ||||||||||||присутність|||||||||||| Dans notre métier, il n'y a pas de temps pour de longues réflexions, alors j'ai immédiatement repris mes esprits et je n'ai pas perdu de temps pour retourner au rivage et sauter dans le bateau. У нашій професії немає часу на довгі роздуми, тому я відразу ж прийшов до тями і, не гаючи часу, повернувся на берег і стрибнув у човен.

Na szczęście Hunter był wyśmienitym wioślarzem, toteż mknęliśmy po wodzie jak strzała; niebawem łódź przybiła do statku i weszliśmy na pokład. ||||чудовим|||мчали||||стріла||||||||| Heureusement, Hunter était un excellent rameur, et nous filâmes dans l'eau comme une flèche ; bientôt le bateau a touché le navire et nous sommes montés à bord. На щастя, Хантер був чудовим веслярем, тож ми ковзали по воді, як куля; незабаром човен підплив до корабля, і ми піднялися на борт.

Jak łatwo się domyślić, zastałem wszystkich w wielkim poruszeniu. Comme vous pouvez facilement le deviner, j'ai trouvé tout le monde dans une grande agitation. Як ви можете легко здогадатися, я застав усіх у великому хвилюванні. Dziedzic siedział blady jak ściana, myśląc o niedoli, w którą nas wpędził. |||||||нещасті||||вплутав Спадкоємець сидів блідий, як стіна, і думав про те, в які страждання він нас втягнув. Poczciwiec! Почтивець! Сентименталіст! Jeden z sześciu marynarzy na pokładzie przednim czuł się niewiele lepiej. L'un des six marins sur le pont avant ne se sentait guère mieux. Один з шести моряків на передній палубі почувався трохи краще.

— Oto mamy nowego sprzymierzeńca — rzekł kapitan Smollet wskazując na niego. "Voilà un nouvel allié", dit le capitaine Smollett en le désignant. - Ось у нас новий союзник, - сказав капітан Смоллет, показуючи на нього. — O mało nie omdlał, doktorze, kiedy usłyszał krzyk. « Il a failli s'évanouir, docteur, quand il a entendu le cri. - За словами лікаря, він ледь не знепритомнів, коли почув крик. Jeszcze jedno poruszenie steru, a człowiek ten przejdzie na naszą stronę! |||керма||||||| Un coup de gouvernail de plus, et cet homme viendra à nos côtés ! Ще один рух керма, і цей чоловік перейде на наш бік!

Przedstawiłem kapitanowi swój plan i wspólnie omówiliśmy szczegóły jego wykonania. J'ai présenté mon plan au capitaine et nous avons discuté ensemble des détails de sa mise en œuvre. Я представив свій план капітану, і ми разом обговорили деталі його реалізації.

Wysłaliśmy starego Redrutha na korytarz między kajutą a pokładem przednim z trzema czy czterema nabitymi muszkietami oraz materacem dla zasłony. |||||||||||||||||матрацом|| Nous envoyâmes le vieux Redruth dans le couloir entre la cabine et le pont avant avec trois ou quatre fusils chargés et un matelas pour le rideau. Ми відправили старого Редрута в коридор між каютою і носовою палубою з трьома або чотирма зарядженими мушкетами і матрацом для завіси. Hunter podprowadził łódź pod rufę, a Joyce i ja poczęliśmy napełniać ją puszkami prochu, muszkietami, worami sucharów, baryłkami wieprzowiny. |підвів|||||||||||банками|||мішками|сухарів|бочками|свинини Хантер підвів човен до корми, і ми з Джойс почали наповнювати його бляшанками з порохом, мушкетами, мішками з сухарями, бочками зі свининою. Beczkę koniaku i moją nieocenioną skrzynkę z przyborami lekarskimi wzięliśmy również. Nous avons également emporté un baril de cognac et mon précieux coffre de fournitures médicales. Ми також взяли бочку коньяку і мою безцінну коробку з медикаментами.

Tymczasem dziedzic i kapitan czekali na pokładzie, a drugi z nich wezwał podsternika, który był najstarszy stopniem między marynarzami pozostałymi na statku. Pendant ce temps, l'écuyer et le capitaine attendaient sur le pont, et le second appela le timonier, qui était le plus haut gradé parmi les marins restés sur le navire. Тим часом спадкоємець і капітан чекали на палубі, а другий покликав стернового, який був найстаршим серед моряків, що залишилися на борту.

— Panie Hands — przemówił — jest nas tu dwóch, każdy z parą pistoletów w ręce. « Monsieur Hands, dit-il, nous sommes deux ici, chacun avec une paire de pistolets à la main. - "Пане Хендс, - сказав він, - нас тут двоє, у кожного з нас по парі пістолетів у руках. Jeżeli ktokolwiek z was sześciu da jakikolwiek sygnał, padnie trupem na miejscu. Si l'un de vous six donne le moindre signal, il tombera mort sur-le-champ. Якщо хтось із вас шістьох подасть будь-який сигнал, ви впадете замертво на місці.

Cofnęli się znacznie, a po krótkiej naradzie wszyscy co do jednego rzucili się pod kajutę przednią, pewno w tym celu, aby zajść nas od tyłu. Ils reculèrent considérablement, et après une brève consultation, ils se précipitèrent tous vers la cabine avant, sans doute pour nous rattraper par l'arrière. Вони значно відступили, і після короткого обговорення всі вони, кожен з них, кинулися під передню кабіну, безсумнівно, з метою захопити нас ззаду. Skoro jednak zobaczyli Redrutha przyczajonego w zatarasowanym korytarzu, natychmiast rozbiegli się po okręcie i jedna głowa wyjrzała znów na pokład. ||||||заблокованому||||||||||вийшла||| Mais quand ils virent Redruth tapi dans le couloir obstrué, ils se dispersèrent immédiatement autour du navire, et une tête regarda à nouveau sur le pont. Однак, побачивши Редрута, що причаївся в заблокованому коридорі, вони негайно розбіглися по кораблю, і одна голова знову визирнула на палубу.

— Na dół, psie! - Лежати, собако! — krzyknął kapitan.

Głowa znów znikła i na razie nie słyszeliśmy więcej o tych sześciu struchlałych marynarzach. ||||||||||||страшних| La tête disparut de nouveau, et jusqu'à présent nous n'avons plus entendu parler de ces six timides marins. Голова знову зникла, і на той час ми більше нічого не чули про шістьох моряків, які не вміють писати.

Wśród tego, pomimo całego zamieszania, naładowaliśmy łódź, ile się dało. |||||навантажили|||| Au milieu de toute cette confusion, nous avons chargé le bateau autant que nous avons pu. Посеред цього, незважаючи на всю цю плутанину, ми завантажили човен якнайбільше. Joyce i ja wydostaliśmy się przez rufę i popędziliśmy znów ku wybrzeżu co sił w wiosłach. |||вибралися|||||||||||| Joyce et moi sommes sortis par la poupe et avons accéléré vers le rivage aussi fort que nous pouvions pagayer. Ми з Джойс вибралися через корму і знову кинулися до берега з усією силою на веслах.

Ta druga wyprawa poważnie zaniepokoiła strażników na wybrzeżu. Ця друга експедиція не на жарт стурбувала берегову охорону. Znów zabrzmiało „Lilibullero” i jeszcze zanim straciliśmy ich z oczu za małym przylądkiem, jeden z nich wybiegł na brzeg i zniknął. ||||||||||||мисом|||||||| Le "Lilibullero" retentit de nouveau, et avant même que nous les ayons perdus de vue au-delà du petit promontoire, l'un d'eux s'échoua et disparut. "Лілібуллеро" пролунало знову, і ще до того, як ми втратили їх з поля зору за маленьким мисом, один з них вибіг на берег і зник. Już przychodziło mi na myśl, by zmienić plan i zniszczyć ich czółna, ale obawiałem się, że Silver z towarzyszami mógł znajdować się w pobliżu i że wszystko pójdzie wniwecz przez nadmierną zuchwałość. ||||||||||||||||||||||||||||марно||| L'idée me vint de changer mon plan et de détruire leurs canots, mais je craignais que Silver et ses compagnons ne se trouvaient dans les parages, et que tout ne fût ruiné par une audace excessive. Мені вже приходила думка змінити план і знищити їхні бліндажі, але я боявся, що Сілвер і його товариші могли бути неподалік і все це піде коту під хвіст через надмірну зухвалість.

Zawinęliśmy wnet do brzegu w tym samym miejscu, gdzie poprzednio, i zaczęliśmy zaopatrywać warownię w broń i żywność. Завели||||||||||||||||| Nous débarquâmes bientôt au même endroit qu'auparavant, et commençâmes à approvisionner la place forte en armes et en vivres. Незабаром ми пристали до берега в тому ж місці, де були раніше, і почали постачати фортецю зброєю і продовольством. W pierwszą stronę odbyliśmy drogę wszyscy trzej, ciężko objuczeni, i przerzuciliśmy pakunki przez częstokół, następnie zaś pozostawiliśmy Joyce'a na warcie przy rzeczach — jeden człowiek, co prawda, ale miał przy sobie pół tuzina muszkietów! |||відбули|||||об'ючені|||пакунки||частокіл||||||||||||||||||| Nous fîmes le premier chemin, tous les trois lourdement chargés, et balançâmes nos sacs au-dessus de la palissade, puis laissâmes Joyce en garde avec les choses - un homme, il est vrai, mais il avait une demi-douzaine de mousquets avec lui ! Ми пішли першим шляхом, всі троє, важко навантажені, і кинули наші рюкзаки через загальну дорогу, потім залишили Джойс охороняти речі - один чоловік, щоправда, але він ніс півдюжини мушкетів! — a Hunter wraz ze mną powrócił do łodzi i we dwóch zabraliśmy się do wyładowywania. - et Hunter et moi sommes retournés au bateau, et nous nous sommes mis tous les deux à décharger. - Ми з Хантером повернулися до човна, і ми вдвох почали розвантажуватися. Tak pracowaliśmy bez wytchnienia, aż cały ładunek był już przeniesiony; wówczas obaj słudzy zajęli stanowiska w twierdzy, a ja co sił popłynąłem znów do „Hispanioli”. |||відпочинку||||||перенесений|||слуги||||фортеці|||||||| Nous avons donc travaillé sans relâche jusqu'à ce que toute la charge soit déplacée ; puis les deux serviteurs prirent leurs postes dans le donjon, et je fis voile de toutes mes forces jusqu'à l'Hispaniola. Ми працювали не покладаючи рук, поки весь вантаж не був переміщений; тоді двоє слуг зайняли позиції у фортеці, а я з усіма своїми силами знову поплив на "Іспаньолу".

To, że odważyliśmy się naładować drugą łódź, wydaje się większą śmiałością, niż było w istocie. ||||зарядити|||||||||| Le fait que nous ayons osé charger le deuxième bateau semble plus audacieux qu'il ne l'était en réalité. Те, що ми наважилися зарядити другий човен, здається більш сміливим, ніж було насправді. Przeciwnicy nasi mieli wprawdzie przewagę liczebną, to prawda, ale myśmy byli silniejsi orężnie. |||хоча||||||ми|||військово Il est vrai que nos adversaires étaient plus nombreux que nous, mais nous étions plus forts en armes. Наші опоненти переважали нас чисельно, це правда, але ми були сильніші зброєю. Żaden z ludzi na wybrzeżu nie miał przy sobie muszkietu, a zanim mogli podejść na odległość strzału pistoletowego, pochlebialiśmy sobie, że zdołamy zadać tęgiego bobu przynajmniej sześciu opryszkom. ||||||||||||||||||потішали||||||бобу|||розбійникам Aucun des hommes sur le rivage ne portait de mousquet, et au moment où ils pouvaient arriver à portée de pistolet, nous nous sommes flattés de pouvoir infliger un gros haricot à au moins six voyous. Ніхто з чоловіків на березі не мав мушкета, і перш ніж вони встигли підійти на відстань пістолетного пострілу, ми тішили себе думкою, що зможемо завдати добрячого прочухана щонайменше шістьом бандитам.

Dziedzic czekał na mnie przy oknie rufy; wytrzeźwiał już zupełnie ze słabości. ||||||руфи|витверезів|||| L'écuyer m'attendait à la fenêtre de poupe ; il s'était complètement dégrisé de faiblesse. Спадкоємець чекав на мене біля кормового вікна, він вже повністю протверезів від слабкості. Uchwycił i zaczepił rzuconą linę, po czym wzięliśmy się wszystkimi siłami do napełniania łodzi. ||закріпив||||||||||| Il a attrapé et accroché la corde qui avait été lâchée, et nous nous sommes mis au travail de toutes nos forces pour remplir le bateau. Він схопив і зачепив кинуту мотузку, після чого ми щосили взялися наповнювати човен. Ładunek stanowiły wieprzowina, proch, i suchary, ponadto po jednym muszkiecie i kordelasie do boku: dla dziedzica, dla mnie, Redrutha i kapitana. ||свинина|||||||||корделасі||||||||| Вантаж складався зі свинини, пороху і сухарів, а також по одному мушкету і шаблі збоку: для спадкоємця, мене, Редрута і капітана. Resztę broni i prochu zrzuciliśmy z okrętu na głębokość półtrzecia sążnia pod wodę, tak iż mogliśmy widzieć jasny połysk stali lśniącej w słońcu daleko pod nami na czystym piaszczystym dnie. ||||||||||сажня||||||||||||||||||| Nous laissâmes le reste des canons et de la poudre à canon du navire à une profondeur de deux brasses et demie sous l'eau, de sorte que nous pouvions voir la brillante lueur de l'acier briller au soleil bien en dessous de nous sur le fond sablonneux propre. Ми скинули решту зброї та пороху з корабля на глибину півтора сажня під воду, так що ми могли бачити яскравий блиск сталі, що виблискувала на сонці далеко під нами на чистому піщаному дні.

W tym czasie zaczął się odpływ morza, a okręt kolebał się na kotwicy. À ce moment-là, la marée de la mer a commencé et le navire a basculé à l'ancre. На той час приплив почав відпливати, і корабель гойдався на якорі. Od strony czółen ozwały się niewyraźne głosy nawoływań i choć uspokoiło to nasze obawy o Joyce'a i Huntera, którzy znajdowali się dalej na wschód, to jednak dało nam bodźca do jak najprędszego odjazdu. ||човнів|озвалися||неясні|||||||||||||||||||||||поштовху|||найшвидшого| De faibles voix d'exhortation s'élevaient des canoës, et bien que cela ait apaisé nos craintes pour Joyce et Hunter, qui étaient plus à l'est, cela nous a donné l'impulsion de partir dès que possible. З боку бліндажів долинали невиразні крики, і хоча це заспокоїло наші страхи за Джойс і Хантера, які були далі на схід, це дало нам поштовх до того, щоб піти якомога швидше. Redruth zeszedł ze swego stanowiska w korytarzu i zbiegł do łodzi, którą podprowadziliśmy do przeciwnej strony okrętu, aby kapitanowi Smolletowi było bliżej. ||||||||||||підвели||||||||| Redruth quitta son poste dans le couloir et courut jusqu'au canot, que nous emmenâmes de l'autre côté du navire pour que le capitaine Smollett soit plus près. Редрут зійшов зі своєї позиції в коридорі і побіг до човна, який ми підвели до протилежного борту корабля, щоб капітан Смоллет міг бути ближче.

— Hej ludzie — zawołał kapitan — czy słyszycie? - Агов, люди, - гукнув капітан, - ви чуєте?

Na przodzie okrętu nikt nie odpowiedział. |передній|||| Personne ne répondit à l'avant du navire. У передній частині корабля ніхто не відповів.

— Abrahamie Grayu! Аврааме|Грею - Абрахам Грей! to do ciebie… do ciebie. це для тебе... для тебе.

Jeszcze nikt nie odpowiadał.

— Gray! сірий — powtórzył pan Smollet nieco głośniej. — Opuszczam okręt i rozkazuję ci iść za swym kapitanem. покидаю|||||||| - Я залишаю корабель і наказую вам іти за своїм капітаном. Wiem, że jesteś z gruntu dobrym człowiekiem, a rzec mogę, że żaden z waszej zgrai nie jest tak zły, jak się zdaje. ||||natury|добрим|||||||||зграї||||||| Je sais que vous êtes fondamentalement un homme bon, et je peux dire qu'aucun de vous n'est aussi mauvais qu'il n'y paraît. Я знаю, що ви в основі своїй хороша людина, і можу сказати, що ніхто з вашої групи не такий поганий, як здається. Trzymam zegarek w ręce… daję ci trzydzieści sekund czasu do połączenia się z nami. Я тримаю годинник у руці... Я даю вам тридцять секунд часу, щоб зв'язатися з нами.

Nastała chwila ciszy. Була хвилина мовчання.

— Chodź, zacny druhu — podjął znów kapitan — nie namyślaj się i nie zwlekaj tak długo. |достойний|друже||||||||||| - Ну ж бо, шляхетний друже, - знову підхопив капітан, - не думайте двічі і не зволікайте так довго. Z każdą sekundą narażam życie swoje i tych zacnych ludzi. ||||||||достойних| Chaque seconde, je mets ma vie et celle de ces braves gens en danger. Щосекунди я ризикую своїм життям і життям цих гідних людей.

Powstał nagle zgiełk utarczki i odgłos ciosów. ||шум|суперечки||| Tout à coup, il y eut un tumulte d'escarmouches et un bruit de coups. Раптово піднявся галас рукопашного бою і звуки ударів. Na pokład wypadł Abraham Gray raniony nożem w policzek i przybiegł do kapitana jak pies na gwizdnięcie. |||Авраам||||||||||||| Abraham Gray a fait irruption sur le pont, poignardé à la joue et a couru vers le capitaine comme un chien au sifflet. Абрахам Грей, поранений ножем у щоку, вивалився на палубу і побіг до капітана, як собака на свист.

— Jestem z wami, łaskawy panie! - Я з вами, милостивий пане! — oświadczył. - заявив він.

Za chwilę on i kapitan spuścili się na pokład łodzi, odbiliśmy od statku i puściliśmy się w drogę. |||||спустилися|||||відплили||||||| En un instant, lui et le capitaine s'étaient abaissés sur le pont du bateau, et nous avions mis le navire à terre et étions en route. За мить вони з капітаном спустилися на човен, ми відскочили від корабля і відпустили.

W ten sposób opuściliśmy okręt — jednak jeszcze nie byliśmy w warowni. Так ми покинули корабель - але ми ще не були у фортеці.