×

我们使用 cookie 帮助改善 LingQ。通过浏览本网站,表示你同意我们的 cookie 政策.

image

Emigracja - Malcolm XD, 10 000 – 19 999

10 000 – 19 999

Pierwsze 19 lat mojego życia spędziłem w jednym z miejsc, które Główny Urząd Statystyczny określa jako miasta o liczbie ludności 10 000–19 999. Nie będę podawał jego nazwy, bo moje miasto nie jest znane prawie z niczego, więc i tak nic ona wam nie powie. Według wspomnianego GUS takich miast jest w Polsce dokładnie 187. Jednak gdy mówię, że nie jest znana prawie z niczego, mam na myśli, że w niektórych kręgach znana jest z jednej rzeczy, jednak nie są to kręgi szczególnie popularne i wpływowe. Mowa o środowisku sympatyków agrestu. Moje miasto rodzinne i powiat, w którym się znajduje, jest europejską stolicą agrestu, którą samo się proklamowało. Przypomina o tym przyozdobiona logiem Unii Europejskiej tablica informacyjna znajdująca się przy drodze krajowej. Na tablicy są wymienione jeszcze inne atrakcje turystyczne naszego miasta, czyli XIX-wieczny zespół parkowy, głaz narzutowy o kształcie jajka (jak się go dotknie, to przynosi szczęście), który obecnie stoi na rynku, oraz dwór. Dworu tak naprawdę nie ma i kiedyś w miejscu jego piktogramu na unijnej tablicy informacyjnej była synagoga, która faktycznie istnieje, ale potem część radnych doszła do wniosku, że z synagogami to jest delikatny temat, bo nigdy nie wiadomo, kto i o co się może przypierdolić, więc wymyślili sobie nieistniejący dwór i nim zakleili ją na tablicy. U nas wszyscy wiedzą, że dworu nie ma, więc nikt tam nie chodzi, bo nie ma gdzie, a jak już przyjeżdża jakiś turysta i o niego pyta w punkcie informacyjnym, to mu mówią, że teren jest obecnie zamknięty z powodu rewitalizacji i nie można wchodzić, więc żeby sobie poszedł dotknąć tego kamienia.

Z kamieniem z parku swoją drogą raz była opcja taka, że go ukradli. Przez tydzień wszyscy się zastanawiali, kto mógłby zajebać kamień, co waży z 10 ton. Odpowiedź na to pytanie przyszła wraz z pojawieniem się na wjeździe do miejscowości 20 kilometrów dalej tablicy informacyjnej zachęcającej do odwiedzin przynoszącego szczęście głazu. Wcześniej jej nie było, bo w tamtym mieście nie mieli nawet wyimaginowanego dworu, więc nie byłoby żadnych przesłanek do umieszczenia jakiejkolwiek tablicy. Jej pojawienie się wzbudziło słuszne podejrzenia i nasz burmistrz pojechał do nich sprawdzić, czy przypadkiem to nie nasz kamień się u nich zawieruszył, i okazało się, że tak właśnie było. Natomiast tamci twardo twierdzili, że ten kamień do nich przepchnął lodowiec tysiące lat temu i żeby nasz burmistrz im udowodnił, że niby było inaczej. No to nasz burmistrz zaczął latać po rynku i brać na świadków losowych ludzi: matki z dziećmi na spacerach, emerytów siedzących w kawiarni, a nawet żuli. Wszyscy mieszkańcy tamtego miasta zdawali sobie jednak sprawę, że pojawienie się kamienia jest dla nich dziejową szansą na skok cywilizacyjny, więc byli częścią ogólnomiejskiej konspiracji i utrzymywali, że kamień na rynku jest od przynajmniej 5, jak nawet nie 10 tysięcy lat. Mieli przewagę liczebną 10 000–19 999 do jednego, więc nasz burmistrz musiał w końcu uciekać, ale potem pogrzebał w Internecie i znalazł zdjęcia z uroczystości na Boże Ciało z tamtego miasta sprzed roku, na których wyraźnie widać, że żadnego kamienia na rynku nie ma. Wysłał to burmistrzowi tamtych, a on odpowiedział, że w takim razie to musiał nam ukraść jakiś pijany wandal wracający z imprezy i działający bez porozumienia z kimkolwiek i podrzucić do nich. Natomiast skoro już tak się stało, to żeby teraz oficjalnie przenieść kamień z powrotem, to byłoby trzeba to zrobić trybem formalnym: z pozwoleniem od konserwatora zabytków, od wojewody, od ekologów i nawet od samej Unii Europejskiej, bo w końcu zapłaciła za tablicę informacyjną, którą trzeba by zdemontować, gdyby kamienia jednak nie było. Nasi urzędnicy wiedzieli, że to zajmie z 10 lat, więc na najwyższych szczeblach władzy samorządowej zapadła decyzja o akcji partyzanckiej. To znaczy, żeby nasi strażacy do spółki z zakładem usług komunalnych pojechali w nocy do tamtego miasteczka, bo ci pierwsi mieli dźwig, a ci drudzy ciężarówkę, i ten kamień zajebali z powrotem bez żadnego trybu. Mieszkańcy miasta 20 kilometrów dalej byli jednak na taki wariant przygotowani, bo jak o 3 w nocy ci od nas wjechali do nich na rynek, to zastali ochotniczą straż obywatelską pełniącą przy kamieniu wartę. Ta straż zaczęła drzeć mordę i zaraz zleciało się pół miasta i tych naszych o mało co nie zlinczowali. A konkurencyjni strażacy stamtąd, którzy przyjechali swoim wozem blokować nasz wóz, jak by chciał uciekać z kamieniem na sygnale, to nawet powiedzieli, że gdyby teraz im się przypadkiem samochód podpalił, to oni by im nie mogli pomóc, bo rzekomo skończył się budżet na lanie wody na ten rok.

W tej sytuacji nasz burmistrz poszedł aż do samego ogólnopolskiego szefa partii politycznej, z której był on, jak i burmistrz miasta obok, i poprosił o interwencję. Ten drugi burmistrz oczywiście nie chciał się na początku zgodzić na oddanie, bo wiedział, że będzie go to kosztowało posadę, ale szef partii mu za to obiecał jedynkę na liście w wyborach do sejmiku wojewódzkiego, więc w końcu się dogadali, chociaż zajęło im to z 2tygodnie. Jak nasi strażacy drugi raz pojechali po kamień, to jeden facet stamtąd w akcie desperacji się do niego przykuł łańcuchem i wyrzucił klucz, bo w międzyczasie, przeczuwając nadchodzący boom turystyczny wywołany efektem kamienia, zdążył zainwestować oszczędności życia w wyremontowanie pokoi pod agroturystykę. Nasz powiat to jednak nie jest jakaś Puszcza Białowieska, żeby ktoś się w takich sytuacjach przejmował ludzkim życiem i zdrowiem, więc strażacy tego faceta załadowali dźwigiem na ciężarówkę razem z kamieniem, przywieźli do nas i postawili nie jak wcześniej w parku na uboczu, tylko na rynku, żeby nikt go znowu nie zajebał – co było o tyle prawdopodobne, że w okolicy jest sporo innych miejscowości pozbawionych większych walorów turystycznych. Ciężarówka zakładu usług komunalnych przywracająca kamień macierzy wjeżdżała na rynek przy wiwatach społeczności lokalnej, która w przeszłości zbytnio się nim nie interesowała, ale w życiu tak to bywa, że niektóre rzeczy docenia się dopiero wtedy, gdy się je straci. Natomiast przykuty łańcuchem typ, gorzko żałując swojej decyzji, siedział na naszym rynku przez kilka godzin jak w średniowiecznych dybach, wystawiony na obelgi, plucie i jajka rzucane przez mieszkańców mojego miasta. Oprócz jajek ktoś nawet rzucił pomysł, żeby tego faceta symbolicznie i publicznie ukamienować, w myśl pochodzącego ze starożytności Kodeksu Hammurabiego, ale na szczęście jego żona przyjechała z zapasowymi kluczami od kłódki i go odpięła.

Wracając jednak historią, tak jak kamieniem, do mojego miasta, to co wakacje odbywają się u nas Dni Agrestu (które de facto składają się z tylko jednego dnia, ale mówi się DNI, bo to lepiej brzmi), których program jest rok w rok dosyć podobny. Zaczynamy o 12:00 mszą świętą w kościele św. Doroty. Święta Dorota jest patronką między innymi ogrodników, a według lokalnego kultu świętych nawet agrestu konkretnie. W kościele jest obraz świętej Doroty, która jedną ręką dusi żmiję, będącą zdaniem proboszcza symbolem wrogów, a w drugiej trzyma agrest. Ja tego nie pamiętam, bo jak byłem dzieckiem, to się zbyt dokładnie nie przypatrywałem, ale według wielu mieszkańców agrest u św. Doroty został domalowany około roku 2005, kiedy powstała koncepcja agrestowej promocji kulturalno-ekonomicznej miasta, a wcześniej była tam gałązka oliwna. Może agrest nie jest tematem zbyt porywającym, ale kiedyś nie byliśmy stolicą absolutnie niczego, więc to nadal pewien awans – nawet jeżeli tylko sadowniczy. Cały pomysł z agrestem wyszedł od burmistrza, któremu doskwierało, że jest burmistrzem miasta niebędącego stolicą niczego, oraz od Kąckiego, który jest lokalnym magnatem i największym pracodawcą, posiadaczem setek hektarów gruntów rolnych, na których już chyba się domyślacie, co uprawia.

Aha, msza ma oczywiście intencję – wierni modlą się za agrestem naszym, a przeciwko agrestowi chińskiemu, który jest może i tańszy, jednak rakotwórczy, i stanowi zagrożenie dla suwerenności ojczyzny. Chińską stolicą agrestu jest Chaoyang, mieszczące się na północ od Pekinu, czemu poświęcona była cała lekcja geografii w gimnazjum. Dowiedzieliśmy się na niej, że grunty w Chaoyang są zajebiście skażone, co odpowiada za toksyczne właściwości tamtejszego agrestu właśnie. Daje to nam pewną przewagę w walce o tyle nierównej, że tam mieszkają 4 miliony ludzi, a u nas tylko 10 000–19 999.

Po mszy świętej rozpoczyna się piknik rodzinny, na który składają się elementy takie jak pokaz wozu strażackiego, malowanie dzieciom twarzy w różne tygrysy i małpy, walenie wódy, kiełbasa z grilla, trampolina, bicie się po mordzie, turniej piłki nożnej, wata cukrowa, stragany z lokalnymi wyrobami agrestowymi czy pokaz taneczny. Kulminacyjnym momentem pikniku są zawody w jedzeniu agrestu na czas. Niepobity do dzisiaj rekord to skonsumowane 4.3 kg, ale tego typa rekordzistę potem odwieźli do szpitala.

Przed rewolucją agrestową w zawodach jadło się normalnie kiełbasę, po której też jeden typ skończył w szpitalu, co pamiętam bardzo dobrze, bo to był mój wujek. Dyplom ma do tej pory i zawsze jak jesteśmy u nich na jakimś spotkaniu rodzinnym i wujek już się podjebie, to go zdejmuje ze ściany i każe wszystkim oglądać. Nie jest na nim doprecyzowane, ile kiełbasy zjadł, tylko że zajął 1. miejsce, więc w jego opowieściach rekordowa masa rośnie z roku na rok. Wujek patrzy też z góry na współczesnych wyczynowych zjadaczy agrestu, bo jego zdaniem CO ZA SZTUKA TO JEŚĆ, JAK TO SAMA WODA JEST? Oprócz tego, że my musimy tych kiełbasianych opowieści słuchać przy okazji każdych imienin i świąt, to z braku specyfikacji wagi produktu mięsnego wynikły też poważniejsze problemy. Mianowicie, wujek miał wielką spinę ze zwycięzcą zawodów z 2003, który twierdził, że wujek nie pobił jego rekordu i cały czas on ma tytuł mistrza. Sytuacja eskalowała do tego stopnia, że obydwaj zdobyli zdjęcia z Dni (wtedy jeszcze bez AGRESTU, tylko po prostu DNI) 2003 i 2004, na których widoczna jest zjadana przez nich kiełbasa, i poszli do dwóch konkurencyjnych sklepów mięsnych, żeby im na podstawie przedstawionej na zdjęciu kiełbasy wydać ekspertyzę o jej wadze. Problem w tym, że różne gatunki tego wyrobu o tej samej objętości mają różną wagę, w zależności od ilości wody, mięsa czy sposobu przygotowania, więc metr bieżący śląskiej ma zupełnie inną wagę niż metr bieżący myśliwskiej. Skończyło się na tym, że poszli z tymi sprzecznymi ekspertyzami z mordą do wiceburmistrza, który jest odpowiedzialny za organizację tych imprez, że ma jednemu z nich na dyplomie napisać markerem REKORDZISTA, ale po turboawanturze wiceburmistrz odmówił i od tego czasu waga – obecnie już agrestu – skrzętnie zapisywana jest na dyplomach, żeby uniknąć podobnych konfliktów w przyszłości. Niemniej, jak wspominałem, według wujka jedzenie agrestu nie umywa się do jedzenia kiełbasy, co jest zresztą jedyną rzeczą, w której zgadza się z tym typem, co wygrał w 2003.

Równolegle do pikniku odbywają się w domu kultury odczyty i wystawy prac naszych miejscowych artystów. Na nieszczęście dla mnie nie cieszą się one takim zainteresowaniem jak wóz strażacki, bicie po mordzie i malowanie twarzy, więc co roku byłem zmuszony tam siedzieć i robić frekwencję, bo w domu kultury pracuje moja matka i mi kazała. Artyści są zawsze ci sami i moim zdaniem mocno lecą w chuja, bo na przykład taka kobieta, co maluje tylko konie i kwiatki, to według moich obserwacji pokazuje zawsze te same obrazy, co namalowała już z 10 lat temu. 500 złotych co roku za to kasuje i się cieszy, bo kto w końcu odróżni konia tegorocznego od zeszłorocznego.

Najważniejszym elementem dnia jest jednak wieczorny koncert. Podczas koncertów nie ma już tych wszystkich dodatkowych atrakcji, wóz strażacki zjeżdża do remizy, a typ od waty cukrowej jest najebany, więc z aktywności pobocznych pozostaje tylko walenie wódy i napierdalanie się. Ze znanych artystów mieliśmy już między innymi Meza, T-Love, Braci Golec i Mandarynę. Krzyczą ze sceny MIASTO O LUDNOŚCI 10 000–19 999 MIESZKAŃCÓW, CZY TU JESTEŚCIE?! A 10 000–19 999 ludności miasta krzyczy ŁOOOOO, dając znać, że tu jest. Korzystając z okazji, krzyczą nawet ci, co wyjechali do Niemiec i na co dzień tu nie mieszkają, tylko przyjechali na tydzień odwiedzić rodzinę i coś załatwić w urzędzie, co moim zdaniem nieco fałszuje rzeczywistość, zawyżając liczbę ludności w oczach przyjezdnych artystów, którzy gotowi pomyśleć, że może być nas nawet 20 000 lub więcej, a to według GUS już zupełnie inna kategoria.

Weźcie pod uwagę, że to, co powyżej opisałem, to najciekawszy dzień w kalendarzu mojej miejscowości. Czasami zdarza się coś budzącego zainteresowanie mieszkańców, jak na przykład wtedy, gdy typ w seicento zapomniał się zatrzymać przed przejazdem kolejowym, ale to nie są wydarzenia cykliczne, więc i nie odnotowuje się ich w wydawanym przez gminę kalendarzu, w przeciwieństwie do Dni Agrestu.

Rozrywki coweekendowe są u nas dosyć ograniczone. Jest pizzeria Vezuvio, gdzie duża pizza jest taka, że nikt nie da rady samemu zjeść. Jest kebab, gdzie można sobie postać przy takich stolikach dookoła i zawsze się kogoś spotka. Mamy też pub Pod Żaglami, którego nazwa wzięła się stąd, że właściciel chciał go zrobić w klimacie szantowym, chociaż u nas żadnego większego jeziora ani rzeki nie ma. W Żaglach siedzą głównie kuce, w sensie metale, i czasami grają tam miejscowe kuc-zespoły, ale te występy nie mają zbyt wielkiego rozmachu i jak pod prowizoryczną sceną zbierze się 10 osób, to właściciel już robi zdjęcia i wrzuca do neta z podpisem TAK SIĘ BAWIMY POD ŻAGLAMI !!! Typ zawsze stawia spację przed znakami interpunkcyjnymi i strasznie mnie to wkurwia, szczególnie jako syna matki pracującej w domu kultury. Najbardziej rozrywkowym miejscem jest klub PARADISE, gdzie jest dużo sebostwa, a kilka lat temu była nawet opcja, że kogoś pobili na śmierć.

Tak przedstawiają się w mojej rodzinnej miejscowości opcje rekreacyjne. Jeżeli dodamy do tego, że po zakończeniu liceum moje możliwości rozwoju zawodowego obejmowały pracę na farmie agrestu, pracę w supermarkecie lub staż u matki w domu kultury za 350 złotych na miesiąc, to nie zdziwi was chyba, że mając 19 lat i zdaną maturę, postanowiłem złożyć papiery na studia do Warszawy.

Learn languages from TV shows, movies, news, articles and more! Try LingQ for FREE

10 000 – 19 999 10 000 - 19 999 10,000 - 19,999 10 000 - 19 999 10 000 - 19 999 10 000 - 19 999

Pierwsze 19 lat mojego życia spędziłem w jednym z miejsc, które Główny Urząd Statystyczny określa jako miasta o liczbie ludności 10 000–19 999. первые|||||||||||||||||| first|years||life|I spent|in|one|in|places|that|Main|Office|Statistical Office|defines|as|cities||population|population Перші 19|життя|моєго|життя|провів||одному||місцях|які|Головний|Головне управління|Статистичний управління|визначає||міст||чисельністю|населення Ich habe die ersten 19 Jahre meines Lebens in einem der Orte verbracht, die das Statistische Zentralamt als Städte mit 10 000-19 999 Einwohnern definiert. I spent the first 19 years of my life in one of the places defined by the Central Statistical Office as cities with a population of 10,000–19,999. Passei os primeiros 19 anos da minha vida num dos locais que o Serviço Central de Estatística define como cidades com uma população de 10 000-19 999 habitantes. Nie będę podawał jego nazwy, bo moje miasto nie jest znane prawie z niczego, więc i tak nic ona wam nie powie. ||giving||name||||||known|almost||anything||||||to you||will tell |не буду|назву||назви|бо|моє|місто|||відоме|майже||нічого|тому||||вона|вам||скаже вам I will not give its name, because my city is known for almost nothing, so it won't tell you anything anyway. Não vou dizer o seu nome porque a minha cidade não é conhecida por quase nada, por isso não vos vai dizer nada. Według wspomnianego GUS takich miast jest w Polsce dokładnie 187. According to|mentioned|Central Statistical Office|such|cities||||exactly згідно з|вказаного|Головного управління статистики|таких|міст|||в Польщі|точно According to the aforementioned GUS, there are exactly 187 such cities in Poland. De acordo com a OSC acima referida, existem exatamente 187 cidades deste tipo na Polónia. Jednak gdy mówię, że nie jest znana prawie z niczego, mam na myśli, że w niektórych kręgach znana jest z jednej rzeczy, jednak nie są to kręgi szczególnie popularne i wpływowe. ||||||known|almost||anything||on|mean|||some|circles||||||||||circles|particularly|||influential circles |коли|я кажу|що|||відомо|майже||||||||||||||||||||||| However, when I say that she is not known for almost nothing, I mean that in some circles she is known for one thing, but not particularly popular and influential circles. No entanto, quando digo que ela não é conhecida por quase nada, quero dizer que em alguns círculos ela é conhecida por uma coisa, mas esses círculos não são particularmente populares ou influentes. Mowa o środowisku sympatyków agrestu. Speech||environment|supporters of|gooseberry |||прихильників| ||do meio||groselha Die Rede ist von der Stachelbeer-Support-Community. I am talking about the gooseberry sympathizers. Estamos a falar da comunidade de apoio do Gooseberry. Moje miasto rodzinne i powiat, w którym się znajduje, jest europejską stolicą agrestu, którą samo się proklamowało. ||||||||||||||||прокламировало ||hometown||county||||||European|capital|gooseberry||itself||proclaimed itself My hometown and the district where it is located is the European gooseberry capital, which it proclaimed itself. A minha cidade natal e o concelho em que se situa são a capital europeia da groselha, que se autoproclamou. Przypomina o tym przyozdobiona logiem Unii Europejskiej tablica informacyjna znajdująca się przy drodze krajowej. reminds of|||decorated|logo|||sign|information|located|||the national road|national It is reminded of this by an information board decorated with the logo of the European Union, located by the national road. Uma lembrança disso, adornada com o logótipo da União Europeia, é o painel informativo situado ao longo da estrada nacional. Na tablicy są wymienione jeszcze inne atrakcje turystyczne naszego miasta, czyli XIX-wieczny zespół parkowy, głaz narzutowy o kształcie jajka (jak się go dotknie, to przynosi szczęście), który obecnie stoi na rynku, oraz dwór. |||||||||||||||глыба||||||||коснуться его|||||||||| |the board||listed|also|other|attractions|tourist attractions|our||that is||19th-century|complex|park complex|boulder|erratic boulder|with|shape of an egg|egg||||touches it||brings good luck|luck||currently|||market square||manor ||||||||||||do século XIX||parque|pedra|narrutivo|||||||se tocar||||||||||dwór The board also lists other tourist attractions of our city, i.e. a 19th-century park complex, an egg-shaped erratic boulder (if you touch it, it brings good luck), which currently stands on the market square, and a manor house. Na placa estão listadas outras atrações turísticas da nossa cidade, como o conjunto de parques do século XIX, uma pedra errática em forma de ovo (quando se toca, traz sorte), que atualmente está na praça, e uma mansão. Dworu tak naprawdę nie ma i kiedyś w miejscu jego piktogramu na unijnej tablicy informacyjnej była synagoga, która faktycznie istnieje, ale potem część radnych doszła do wniosku, że z synagogami to jest delikatny temat, bo nigdy nie wiadomo, kto i o co się może przypierdolić, więc wymyślili sobie nieistniejący dwór i nim zakleili ją na tablicy. ||||||||||||||||||||||часть||||||||||||||||||||||прицепиться к||||||||||| manor|yes||||there|once||||pictogram||European|sign board|information||synagogue||actually|exists|but|then|part|councilors|came||manor|||synagogues|||sensitive topic|||never||it is known|who||||||get upset||made up||nonexistent|manor||it|covered it|it||sign Das Herrenhaus existiert nicht wirklich, und anstelle des Piktogramms auf der Informationstafel der Union, die es tatsächlich gibt, stand früher eine Synagoge, aber dann kamen einige Ratsmitglieder zu dem Schluss, dass das mit den Synagogen ein heikles Thema ist, weil man nie weiß, wen oder was sie verarschen könnten, also erfanden sie ein nicht existierendes Herrenhaus und klebten es mit auf die Tafel. There really is no manor house and once there was a synagogue in the place of its pictogram on the EU information board, which actually exists, but then some councilors came to the conclusion that synagogues are a delicate topic, because you never know who and what might get screwed over, so they invented a non-existent mansion and taped it on the board. A mansão na verdade não existe e, antigamente, no lugar de seu pictograma na placa informativa da União havia uma sinagoga, que realmente existe, mas depois parte dos conselheiros chegou à conclusão de que sinagogas são um tema delicado, porque nunca se sabe quem e por qual motivo pode se ofender, então inventaram uma mansão inexistente e cobriram-na na placa. U nas wszyscy wiedzą, że dworu nie ma, więc nikt tam nie chodzi, bo nie ma gdzie, a jak już przyjeżdża jakiś turysta i o niego pyta w punkcie informacyjnym, to mu mówią, że teren jest obecnie zamknięty z powodu rewitalizacji i nie można wchodzić, więc żeby sobie poszedł dotknąć tego kamienia. |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||причине|реконструкции||||||||||| |||know||the manor||||||||||||||already|arrives|some|tourist|||him|asks about||information point|information point|||||area|is|currently|closed||the reason of|revitalization||||enter|||||to touch||stone In our country, everyone knows that there is no manor, so no one goes there, because there is nowhere, and when a tourist comes and asks about him at the information point, they tell him that the area is currently closed due to revitalization and you cannot enter so that he would go and touch that stone. Aqui todos sabem que a mansão não existe, então ninguém vai lá, porque não há onde ir. E quando algum turista chega e pergunta sobre isso no ponto de informações, dizem que a área está fechada para revitalização e não se pode entrar, então que vá tocar naquela pedra.

Z kamieniem z parku swoją drogą raz była opcja taka, że go ukradli. ||||||||вариант|||| |the stone|||||once||option|such|||they stole it With a stone from the park, by the way, once there was an option that they stole it. Przez tydzień wszyscy się zastanawiali, kto mógłby zajebać kamień, co waży z 10 ton. ||||размышляли|||украсть||||| |a week|||were wondering|who|could|steal|the stone||weighs|| Eine Woche lang fragten sich alle, wer einen 10 Tonnen schweren Stein ficken könnte. For a week everyone was wondering who could fuck up a stone that weighs like 10 tons. Odpowiedź na to pytanie przyszła wraz z pojawieniem się na wjeździe do miejscowości 20 kilometrów dalej tablicy informacyjnej zachęcającej do odwiedzin przynoszącego szczęście głazu. |||||||||||||||||призывающей к||||| Answer||||came|with|with|the appearance|||the entrance||the town||further ahead|sign||encouraging visits||visiting|bringing|luck|rock Die Antwort auf diese Frage kam mit dem Aufstellen einer Informationstafel am Eingang des 20 Kilometer entfernten Dorfes, die zum Besuch des glückbringenden Felsens aufforderte. The answer to this question came with the appearance of an information board at the entrance to the village, 20 kilometers away, encouraging visitors to visit the lucky boulder. Wcześniej jej nie było, bo w tamtym mieście nie mieli nawet wyimaginowanego dworu, więc nie byłoby żadnych przesłanek do umieszczenia jakiejkolwiek tablicy. |||||||||||воображаемого||||||оснований|||какой-либо| Earlier||||||that|city||||imaginary|manor|||there would be|any|grounds||placing|any|plaque It wasn't there before, because they didn't even have an imaginary mansion in that city, so there would be no reason to place a plaque. Jej pojawienie się wzbudziło słuszne podejrzenia i nasz burmistrz pojechał do nich sprawdzić, czy przypadkiem to nie nasz kamień się u nich zawieruszył, i okazało się, że tak właśnie było. ||||||||бургомистр||||||||||||||завернулся||||||как раз| |appearance||aroused|justified|suspicions|||mayor|||them|check||by any chance|||our|stone||||got misplaced||it turned out|||it was so|indeed| Her appearance aroused reasonable suspicions and our mayor went to see if it was our stone that had been misplaced, and it turned out that it was. Natomiast tamci twardo twierdzili, że ten kamień do nich przepchnął lodowiec tysiące lat temu i żeby nasz burmistrz im udowodnił, że niby było inaczej. Однако|||||||||протолкнул|ледник||||||||||||| On the other hand|those|firmly|claimed|||stone|||pushed|glacier|thousands||||that||mayor|to them|prove||supposedly|| On the other hand, the others firmly claimed that this stone had pushed the glacier to them thousands of years ago and that our mayor would prove to them that it was supposedly different. No to nasz burmistrz zaczął latać po rynku i brać na świadków losowych ludzi: matki z dziećmi na spacerach, emerytów siedzących w kawiarni, a nawet żuli. |||||||||||свидетелей|случайных|||||||||||||бомжей |||mayor|||||||for|witnesses|random||mothers||children||on walks|the elderly|sitting||the café|||drunks Well, our mayor started flying around the market and taking random people as witnesses: mothers with children on walks, pensioners sitting in a cafe, and even chewing. Wszyscy mieszkańcy tamtego miasta zdawali sobie jednak sprawę, że pojawienie się kamienia jest dla nich dziejową szansą na skok cywilizacyjny, więc byli częścią ogólnomiejskiej konspiracji i utrzymywali, że kamień na rynku jest od przynajmniej 5, jak nawet nie 10 tysięcy lat. |the residents|that|city|were aware||however|the matter||appearance||the stone||||historical|chance||civilizational leap|civilizational leap|||part of|citywide|||maintained||the stone||market|||||||| However, all the inhabitants of that city were aware that the appearance of the stone was for them a historical opportunity for a civilizational leap, so they were part of a city-wide conspiracy and claimed that the stone had been on the market for at least 5, if not 10,000 years. Mieli przewagę liczebną 10 000–19 999 do jednego, więc nasz burmistrz musiał w końcu uciekać, ale potem pogrzebał w Internecie i znalazł zdjęcia z uroczystości na Boże Ciało z tamtego miasta sprzed roku, na których wyraźnie widać, że żadnego kamienia na rynku nie ma. ||||||||||||||покопался|||||||||||||||||||||||||| They had|advantage|numerical||one|||mayor|had to|||escape|||dug||||found|photos||celebration|||Body||||from||||clearly|clearly shows||no|stone|||| They were outnumbered 10,000-19,999 to one, so our mayor had to run eventually, but then he searched the Internet and found photos of a Corpus Christi celebration in that city last year, clearly showing that there is no stone in the square . Wysłał to burmistrzowi tamtych, a on odpowiedział, że w takim razie to musiał nam ukraść jakiś pijany wandal wracający z imprezy i działający bez porozumienia z kimkolwiek i podrzucić do nich. sent||the mayor|them|||answered||||in that case||must|us|steal|some|drunk|drunken vandal|returning||party||acting||agreement||anyone||drop off||them He sent it to the mayor of the others, and he replied that, in that case, it must have been stolen from us by some drunken vandal coming back from a party and acting without any agreement with anyone and dropped it off to them. A trimis-o primarului de acolo și acesta i-a răspuns că, în acest caz, trebuie să fi fost furată de la noi de vreun vandal beat care se întorcea de la o petrecere și care a acționat fără să se consulte cu nimeni și a lăsat-o la ei acasă. Natomiast skoro już tak się stało, to żeby teraz oficjalnie przenieść kamień z powrotem, to byłoby trzeba to zrobić trybem formalnym: z pozwoleniem od konserwatora zabytków, od wojewody, od ekologów i nawet od samej Unii Europejskiej, bo w końcu zapłaciła za tablicę informacyjną, którą trzeba by zdemontować, gdyby kamienia jednak nie było. Однако|так как|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||| On the other hand|since||||happened||in order to|||move|the stone||back||it would be||||formal|formal||permission||the conservator|monuments conservator||the governor||ecologists||||||||||paid||the information board|informational|||would|dismantle|if|the stone||| However, now that it has happened, in order to officially move the stone back, it would have to be done through a formal procedure: with permission from the monument conservator, from the voivode, from ecologists, and even from the European Union itself, because after all, it paid for the information board which would have to be dismantled if the stone were not there. Cu toate acestea, deoarece acest lucru s-a întâmplat deja, pentru a muta piatra înapoi în mod oficial, ar trebui să se facă printr-o procedură formală: cu permisiunea ecologiștilor, a guvernatorului provincial, a ecologiștilor și chiar a Uniunii Europene, deoarece, la urma urmei, aceasta a plătit pentru panoul de informare, care ar trebui să fie dat jos dacă piatra nu ar fi acolo. Nasi urzędnicy wiedzieli, że to zajmie z 10 lat, więc na najwyższych szczeblach władzy samorządowej zapadła decyzja o akcji partyzanckiej. наши|чиновники||||||||||уровнях власти||||||| |officials|knew|||will take|||so||highest|highest levels|power|local government|a decision was made|||action|guerrilla action Our officials knew it would take about 10 years, so a decision was made at the highest levels of local government for a guerrilla operation. Oficialii noștri știau că va dura 10 ani, așa că s-a luat o decizie la cel mai înalt nivel al guvernului local pentru o acțiune de gherilă. To znaczy, żeby nasi strażacy do spółki z zakładem usług komunalnych pojechali w nocy do tamtego miasteczka, bo ci pierwsi mieli dźwig, a ci drudzy ciężarówkę, i ten kamień zajebali z powrotem bez żadnego trybu. ||||||||предприятием|||||||||||первые|||||вторые|||||привезли обратно||||| |means||our|firefighters||in partnership||the utility company|services|public services|went||||||||the first||a crane|||the second|the truck|||stone|took back||back|||order Das bedeutet, dass unsere Feuerwehrleute zusammen mit den Stadtwerken nachts in diese Stadt fahren sollten, weil erstere einen Kran und letztere einen Lastwagen hatten und sie den Stein ohne jedes Verfahren wieder zerlegten. That is to say, our firefighters were to go together with the communal services department to that town at night, because the former had a crane and the latter a truck, and they took the stone back without any formality. Mieszkańcy miasta 20 kilometrów dalej byli jednak na taki wariant przygotowani, bo jak o 3 w nocy ci od nas wjechali do nich na rynek, to zastali ochotniczą straż obywatelską pełniącą przy kamieniu wartę. |city|||||||option|prepared for|because||||||||arrived||||market square||found|volunteer|guard|citizen's|on guard||the stone|guard Die Einwohner der 20 Kilometer entfernten Stadt waren jedoch auf eine solche Variante vorbereitet, denn als die Leute von uns um 3 Uhr morgens den Marktplatz betraten, fanden sie freiwillige Zivilgardisten, die am Stein Wache standen. The residents of the city 20 kilometers away were prepared for such a variant, because when at 3 in the morning those from our side drove into their market, they found a volunteer civic guard standing watch by the stone. Ta straż zaczęła drzeć mordę i zaraz zleciało się pół miasta i tych naszych o mało co nie zlinczowali. |||орать|||||||||||||||линчевали that|the guard|started|scream|mouth||right away|gathered|||city||||||||lynch This guard started yelling and soon half the city gathered, and our people were almost lynched. A konkurencyjni strażacy stamtąd, którzy przyjechali swoim wozem blokować nasz wóz, jak by chciał uciekać z kamieniem na sygnale, to nawet powiedzieli, że gdyby teraz im się przypadkiem samochód podpalił, to oni by im nie mogli pomóc, bo rzekomo skończył się budżet na lanie wody na ten rok. |competitive|firefighters|from there||arrived||fire truck|block|our|truck|as if|would||escape||a stone||siren|||said||if||to them||by chance||would catch fire||||to them|||||allegedly|||budget||pouring|||| And the competing firefighters from there, who came in their truck to block our vehicle, as if they wanted to escape with the stone on the signal, even said that if their car accidentally caught fire now, they would not be able to help them, because allegedly the budget for dousing water for this year had run out.

W tej sytuacji nasz burmistrz poszedł aż do samego ogólnopolskiego szefa partii politycznej, z której był on, jak i burmistrz miasta obok, i poprosił o interwencję. |||our|mayor|went|as far as|||national|chief|party|political||which|he|he|||mayor||next||||intervention In this situation, our mayor went all the way to the national party leader of the political party he was part of, as well as the mayor of the neighboring town, and asked for intervention. Ten drugi burmistrz oczywiście nie chciał się na początku zgodzić na oddanie, bo wiedział, że będzie go to kosztowało posadę, ale szef partii mu za to obiecał jedynkę na liście w wyborach do sejmiku wojewódzkiego, więc w końcu się dogadali, chociaż zajęło im to z 2tygodnie. |second|mayor|||||||agree||giving up||he knew|||||cost|his job|but||party||||promised|top position||the list||elections||regional assembly|regional assembly|||||came to an agreement|although|took them|||| The other mayor, of course, initially did not want to agree to give it up because he knew it would cost him his job, but the party leader promised him the top spot on the list in the regional assembly elections, so they eventually reached an agreement, although it took them about two weeks. Jak nasi strażacy drugi raz pojechali po kamień, to jeden facet stamtąd w akcie desperacji się do niego przykuł łańcuchem i wyrzucił klucz, bo w międzyczasie, przeczuwając nadchodzący boom turystyczny wywołany efektem kamienia, zdążył zainwestować oszczędności życia w wyremontowanie pokoi pod agroturystykę. ||||||||||||||отчаяния||||приковал себя||||||||||||||||||||||| ||the firefighters|||||stone|||guy|from there||act|desperation|||it|chained himself|with a chain||threw out|key|||meanwhile|anticipating|upcoming|tourist boom|agrotourism|caused by|the stone effect|stone|managed to|invest|life savings|||renovation of rooms|rooms|for agritourism|agrotourism When our firefighters went to get the stone for the second time, one guy there, in an act of desperation, chained himself to it and threw away the key, because in the meantime, sensing the upcoming tourist boom caused by the stone effect, he managed to invest his life savings to renovate rooms for agritourism. Nasz powiat to jednak nie jest jakaś Puszcza Białowieska, żeby ktoś się w takich sytuacjach przejmował ludzkim życiem i zdrowiem, więc strażacy tego faceta załadowali dźwigiem na ciężarówkę razem z kamieniem, przywieźli do nas i postawili nie jak wcześniej w parku na uboczu, tylko na rynku, żeby nikt go znowu nie zajebał – co było o tyle prawdopodobne, że w okolicy jest sporo innych miejscowości pozbawionych większych walorów turystycznych. |county|||||some|Białowieża Forest|Białowieża Forest||someone|||||to care about|human|life||health||the firefighters||guy|loaded|with a crane||the truck|together with||a stone|brought him||||placed|||before||||on the side|||||nobody||again||kill|||||probable|||||a lot of||localities|devoid of|greater tourist attractions|tourist attractions|tourist Our district is not some Białowieża Forest for someone to care about human life and health in such situations, so the firefighters loaded that guy onto a truck with a crane along with the stone, brought him to us, and placed him not like before in a secluded park, but in the market square so that no one would mess with him again – which was quite likely since there are many other localities in the area lacking significant tourist attractions. Ciężarówka zakładu usług komunalnych przywracająca kamień macierzy wjeżdżała na rynek przy wiwatach społeczności lokalnej, która w przeszłości zbytnio się nim nie interesowała, ale w życiu tak to bywa, że niektóre rzeczy docenia się dopiero wtedy, gdy się je straci. ||||||материнский камень|||||||||||||||||||||так бывает||||оцениваются только||только тогда||||| The truck|of the municipal services|services|communal services|restoring|the stone|of origin|was entering||||cheers of|of the local community|local community|||the past|too much||it||was interested|||life|||it happens||some things||are appreciated||only|then||||lose The truck from the municipal services returning the mother stone drove into the market square amidst cheers from the local community, which had not shown much interest in it in the past, but that's how life is, some things are appreciated only when they are lost. Natomiast przykuty łańcuchem typ, gorzko żałując swojej decyzji, siedział na naszym rynku przez kilka godzin jak w średniowiecznych dybach, wystawiony na obelgi, plucie i jajka rzucane przez mieszkańców mojego miasta. ||||горько||||||||||||||||||||||||| |chained|with a chain|||regretting||decision|||||||||||stocks|||insults|spitting|||thrown|||| Meanwhile, the guy chained up, bitterly regretting his decision, sat in our market square for several hours like in medieval stocks, exposed to insults, spitting, and eggs thrown by the residents of my town. Oprócz jajek ktoś nawet rzucił pomysł, żeby tego faceta symbolicznie i publicznie ukamienować, w myśl pochodzącego ze starożytności Kodeksu Hammurabiego, ale na szczęście jego żona przyjechała z zapasowymi kluczami od kłódki i go odpięła. ||||||||||||||в соответствии с||||||||||||||||замка|||открыла замок |||||||||symbolically||||||||antiquity|the Code of|Hammurabi||||||||supplies|keys||locks|||unfastened Apart from the eggs, someone even suggested that this guy should be symbolically and publicly stoned, according to the ancient Code of Hammurabi, but fortunately his wife arrived with spare keys for the padlock and unfastened him.

Wracając jednak historią, tak jak kamieniem, do mojego miasta, to co wakacje odbywają się u nas Dni Agrestu (które de facto składają się z tylko jednego dnia, ale mówi się DNI, bo to lepiej brzmi), których program jest rok w rok dosyć podobny. ||||||||||||||||||||||||||||||||||звучит лучше|||||||| ||||||||||||take place|||||of Gooseberries|||de facto|consist||||||||||||||||||in||quite| Returning, however, through the story, just like a stone, to my city, every summer we have Gooseberry Days (which actually consist of just one day, but it's called DAYS because it sounds better), whose program is quite similar year after year. Zaczynamy o 12:00 mszą świętą w kościele św. ||mass|mass||church|St. We start at 12:00 with a mass at St. Church. Doroty. Dorothy Święta Dorota jest patronką między innymi ogrodników, a według lokalnego kultu świętych nawet agrestu konkretnie. |||||||||local|cult|saints||currants|specifically Saint Dorothy is the patron saint of gardeners, and according to local cults of saints, even specifically of gooseberries. W kościele jest obraz świętej Doroty, która jedną ręką dusi żmiję, będącą zdaniem proboszcza symbolem wrogów, a w drugiej trzyma agrest. |the church|||Saint||||||a snake|it|according to|the priest's||of enemies||||holds|gooseberry In the church, there is a painting of Saint Dorothy, who is strangling a viper with one hand, which according to the priest symbolizes enemies, while holding gooseberries in the other. Ja tego nie pamiętam, bo jak byłem dzieckiem, to się zbyt dokładnie nie przypatrywałem, ale według wielu mieszkańców agrest u św. ||||||||||слишком|||присматривался||||||| |||||||||||||I was paying attention||||the residents||| I don't remember that because when I was a child, I didn't pay too much attention, but according to many residents, gooseberries are associated with St. Doroty został domalowany około roku 2005, kiedy powstała koncepcja agrestowej promocji kulturalno-ekonomicznej miasta, a wcześniej była tam gałązka oliwna. ||painted|||||the concept of|||cultural|economic||||||a branch|olive Doroty was painted around 2005, when the concept of a gooseberry-themed cultural and economic promotion of the city was developed, and previously there was an olive branch there. Może agrest nie jest tematem zbyt porywającym, ale kiedyś nie byliśmy stolicą absolutnie niczego, więc to nadal pewien awans – nawet jeżeli tylko sadowniczy. ||||||увлекательным||||||||||по-прежнему|определённый|продвижение|||| ||||||exciting||||||||||still|a certain|advancement||||fruit-growing Maybe gooseberry is not the most exciting topic, but once we were not the capital of absolutely anything, so it is still a kind of advancement – even if only agricultural. Cały pomysł z agrestem wyszedł od burmistrza, któremu doskwierało, że jest burmistrzem miasta niebędącego stolicą niczego, oraz od Kąckiego, który jest lokalnym magnatem i największym pracodawcą, posiadaczem setek hektarów gruntów rolnych, na których już chyba się domyślacie, co uprawia. ||||||||||||||||||||||||||||||||||||догадываетесь||управляет ||||||the mayor||it was bothering|||mayor||not being|||||Kącki|||local|magnate||the largest|employer|the owner|<seeds>|hectares|of the lands|cultural||||||you guess|what|es The whole idea with the gooseberry came from the mayor, who was troubled by being the mayor of a city that is the capital of nothing, and from Kącki, who is a local magnate and the largest employer, owning hundreds of hectares of agricultural land, on which you can probably guess what he cultivates.

Aha, msza ma oczywiście intencję – wierni modlą się za agrestem naszym, a przeciwko agrestowi chińskiemu, który jest może i tańszy, jednak rakotwórczy, i stanowi zagrożenie dla suwerenności ojczyzny. ||||||молятся|||||||||||||||раковый|||угроза||| |the mass|||intention||pray|||||||gooseberry||||||cheaper|however|carcinogenic||constitutes|threat||sovereignty|of the homeland Oh, of course, the mass has an intention - the faithful pray for our gooseberry, and against Chinese gooseberry, which may be cheaper, but it is carcinogenic and poses a threat to the sovereignty of the homeland. Chińską stolicą agrestu jest Chaoyang, mieszczące się na północ od Pekinu, czemu poświęcona była cała lekcja geografii w gimnazjum. Chinese||||Chaoyang||||||Beijing||was dedicated|||||| The Chinese capital of gooseberries is Chaoyang, located north of Beijing, which was the subject of an entire geography lesson in gymnasium. Dowiedzieliśmy się na niej, że grunty w Chaoyang są zajebiście skażone, co odpowiada za toksyczne właściwości tamtejszego agrestu właśnie. узнали|||||||||||||||||| |||||the land|||||contaminated||||toxic|properties|||just We learned that the soils in Chaoyang are extremely contaminated, which accounts for the toxic properties of the local gooseberries. Daje to nam pewną przewagę w walce o tyle nierównej, że tam mieszkają 4 miliony ludzi, a u nas tylko 10 000–19 999. |||||||||неравной||||||||| ||||advantage||the fight|||unequal|||live|||and||| This gives us a certain advantage in a struggle that is so unequal, as there are 4 million people living there, while we only have between 10,000 and 19,999.

Po mszy świętej rozpoczyna się piknik rodzinny, na który składają się elementy takie jak pokaz wozu strażackiego, malowanie dzieciom twarzy w różne tygrysy i małpy, walenie wódy, kiełbasa z grilla, trampolina, bicie się po mordzie, turniej piłki nożnej, wata cukrowa, stragany z lokalnymi wyrobami agrestowymi czy pokaz taneczny. ||||||||||||||||||детям|||||||||||||||||турнир|||||||||||| |mass|holy|||picnic|family||||||||show|||painting|the children||||||monkeys|drinking|drinking|sausage||the grill|trampoline|beating|||murder|tournament|balls|none|cotton|sugar|stalls||local|products|gooseberries||show|dance After the mass, a family picnic begins, which includes elements such as a fire engine show, face painting for children in various tigers and monkeys, pounding vodka, grilled sausage, trampoline, face-to-face beating, football tournament, cotton candy, stalls with local gooseberry products or a dance show. Kulminacyjnym momentem pikniku są zawody w jedzeniu agrestu na czas. ||||соревнования||||| the culminating||||competitions|||gooseberries|| The culminating moment of the picnic is the competition in eating gooseberries against the clock. Niepobity do dzisiaj rekord to skonsumowane 4.3 kg, ale tego typa rekordzistę potem odwieźli do szpitala. |||||съеденные||||||||| Unbeaten|||||||||guy|record holder||they took back|| The unbeaten record to this day is 4.3 kg consumed, but that record-holder guy was later taken to the hospital.

Przed rewolucją agrestową w zawodach jadło się normalnie kiełbasę, po której też jeden typ skończył w szpitalu, co pamiętam bardzo dobrze, bo to był mój wujek. ||gooseberry||professions|one ate|||sausage|||||||||||||||||uncle Before the gooseberry revolution, participants would normally eat sausages, after which one guy also ended up in the hospital, which I remember very well, because it was my uncle. Dyplom ma do tej pory i zawsze jak jesteśmy u nich na jakimś spotkaniu rodzinnym i wujek już się podjebie, to go zdejmuje ze ściany i każe wszystkim oglądać. |||||||||||||||||||пьянит||||||||| Diploma||||||||||||||||uncle|already||gets drunk|||takes down||||commands|| The diploma is still there, and always when we are at a family gathering and uncle has had a bit to drink, he takes it off the wall and makes everyone look at it. Nie jest na nim doprecyzowane, ile kiełbasy zjadł, tylko że zajął 1. miejsce, więc w jego opowieściach rekordowa masa rośnie z roku na rok. ||||specified|how much|sausage|he ate|||he took|||||stories||mass|increases|||| It doesn't specify how much sausage he ate, only that he took 1st place, so in his stories, the record weight grows year after year. Wujek patrzy też z góry na współczesnych wyczynowych zjadaczy agrestu, bo jego zdaniem CO ZA SZTUKA TO JEŚĆ, JAK TO SAMA WODA JEST? |||||||выczynовых||||||||||||||| Uncle||||||contemporary|performance|eaters|||||||||||||| Uncle also looks down on modern competitive gooseberry eaters, because in his opinion, WHAT'S THE ART IN EATING, WHEN IT'S JUST WATER? Oprócz tego, że my musimy tych kiełbasianych opowieści słuchać przy okazji każdych imienin i świąt, to z braku specyfikacji wagi produktu mięsnego wynikły też poważniejsze problemy. ||||we have to|||||||every|name day||holidays|||lack|specification|of the weight|of the product|meat|arose||more serious| Besides having to listen to these sausage stories during every name day and holiday, the lack of specification of the weight of the meat product also resulted in more serious problems. Mianowicie, wujek miał wielką spinę ze zwycięzcą zawodów z 2003, który twierdził, że wujek nie pobił jego rekordu i cały czas on ma tytuł mistrza. ||||обиду||победителем||||||||||||||||| namely|uncle|||||the winner|of the competition|||claimed||uncle||broke||record||||||| Namely, the uncle had a big spat with the winner of the 2003 competition, who claimed that the uncle did not break his record and still holds the title of champion. Sytuacja eskalowała do tego stopnia, że obydwaj zdobyli zdjęcia z Dni (wtedy jeszcze bez AGRESTU, tylko po prostu DNI) 2003 i 2004, na których widoczna jest zjadana przez nich kiełbasa, i poszli do dwóch konkurencyjnych sklepów mięsnych, żeby im na podstawie przedstawionej na zdjęciu kiełbasy wydać ekspertyzę o jej wadze. ||||||both|obtained|photos||||||||||||||visible||eaten||||||||competitive||meat||||the basis|the presented||photos|||expertise|||weight The situation escalated to the point that both of them obtained photos from the Days (back then just DAYS, without AGRESTU) 2003 and 2004, on which the sausage they consumed was visible, and they went to two competing butcher shops to obtain an expert opinion on the weight of the sausage based on the pictures presented. Problem w tym, że różne gatunki tego wyrobu o tej samej objętości mają różną wagę, w zależności od ilości wody, mięsa czy sposobu przygotowania, więc metr bieżący śląskiej ma zupełnie inną wagę niż metr bieżący myśliwskiej. |||||||||||объеме|||||||||||||||||||||||| |||||species||product||||volume||different|||||the amount|||||||meter|linear|Silesian||||||meter|linear|hunting The problem is that different types of this product with the same volume have different weights, depending on the amount of water, meat, or preparation method, so a linear meter of Silesian sausage has a completely different weight than a linear meter of hunting sausage. Skończyło się na tym, że poszli z tymi sprzecznymi ekspertyzami z mordą do wiceburmistrza, który jest odpowiedzialny za organizację tych imprez, że ma jednemu z nich na dyplomie napisać markerem REKORDZISTA, ale po turboawanturze wiceburmistrz odmówił i od tego czasu waga – obecnie już agrestu – skrzętnie zapisywana jest na dyplomach, żeby uniknąć podobnych konfliktów w przyszłości. ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||скрупулёзно|||||||||| |||||they went|||contradictory|expertises|with|muzzle|||||||the organization||events||has|to one||||diploma||with a marker|RECORD|||turboawanturze|deputy mayor|he refused|||||weight|currently|||diligently|writing|||diploma||avoid||conflicts||future It ended up with them going with these conflicting expert opinions to the deputy mayor, who is responsible for organizing these events, to have one of them marked as RECORD HOLDER on the diploma with a marker, but after a huge uproar, the deputy mayor refused, and since then, the weight – currently of gooseberry – is meticulously recorded on diplomas to avoid similar conflicts in the future. Niemniej, jak wspominałem, według wujka jedzenie agrestu nie umywa się do jedzenia kiełbasy, co jest zresztą jedyną rzeczą, w której zgadza się z tym typem, co wygrał w 2003. ||||||||умываться|||||||впрочем|||||||||||| nevertheless||||uncle||||compares||||||||the only||||he agrees||||||won| Nevertheless, as I mentioned, according to my uncle, eating gooseberries does not compare to eating sausage, which is, by the way, the only thing he agrees with that guy who won in 2003.

Równolegle do pikniku odbywają się w domu kultury odczyty i wystawy prac naszych miejscowych artystów. Параллельно|||||||||||||| parallel||||||||readings||exhibitions|||| Parallel to the picnic, readings and exhibitions of our local artists' works are taking place at the cultural center. Na nieszczęście dla mnie nie cieszą się one takim zainteresowaniem jak wóz strażacki, bicie po mordzie i malowanie twarzy, więc co roku byłem zmuszony tam siedzieć i robić frekwencję, bo w domu kultury pracuje moja matka i mi kazała. |unfortunately||||they are happy|||||||fire truck|||face||||||||forced|||||attendance|||||||||me|they Unfortunately for me, they do not attract as much interest as the fire truck, face punching, and face painting, so every year I was forced to sit there and take attendance because my mother works at the cultural center and made me do it. Artyści są zawsze ci sami i moim zdaniem mocno lecą w chuja, bo na przykład taka kobieta, co maluje tylko konie i kwiatki, to według moich obserwacji pokazuje zawsze te same obrazy, co namalowała już z 10 lat temu. the artists||||||||hard|are flying||the ass|||||||||||flowers||||observations|||||||she painted|||| The artists are always the same, and in my opinion, they are pulling a fast one, because, for example, that woman who only paints horses and flowers always shows the same paintings that she painted about 10 years ago. 500 złotych co roku za to kasuje i się cieszy, bo kto w końcu odróżni konia tegorocznego od zeszłorocznego. |||||charges|||is happy|||||will distinguish||this year's||last year's 500 zlotys every year for that gets canceled and is happy, because who in the end will distinguish this year's horse from last year's.

Najważniejszym elementem dnia jest jednak wieczorny koncert. the most important|||||| The most important element of the day is, however, the evening concert. Podczas koncertów nie ma już tych wszystkich dodatkowych atrakcji, wóz strażacki zjeżdża do remizy, a typ od waty cukrowej jest najebany, więc z aktywności pobocznych pozostaje tylko walenie wódy i napierdalanie się. |concerts|||||||||fire truck|drives down|to|the fire station||||cotton|cotton candy||drunk|||activities|side activities|only||drinking|vodka||drinking| During the concerts, there are no longer all those additional attractions, the fire truck goes back to the firehouse, and the cotton candy guy is drunk, so from side activities only drinking vodka and beating each other remain. Ze znanych artystów mieliśmy już między innymi Meza, T-Love, Braci Golec i Mandarynę. |||||||Mezo|||the Brothers|Golec||Mandaryna Among the known artists, we had Mezo, T-Love, Bracia Golec, and Mandaryna. Krzyczą ze sceny MIASTO O LUDNOŚCI 10 000–19 999 MIESZKAŃCÓW, CZY TU JESTEŚCIE?! Are you shouting||||||||| They are shouting from the stage CITY WITH A POPULATION OF 10,000–19,999 RESIDENTS, ARE YOU HERE?! A 10 000–19 999 ludności miasta krzyczy ŁOOOOO, dając znać, że tu jest. ||||Looooo|giving|||| And the 10,000–19,999 population of the city is shouting LOUD, letting it be known that they are here. Korzystając z okazji, krzyczą nawet ci, co wyjechali do Niemiec i na co dzień tu nie mieszkają, tylko przyjechali na tydzień odwiedzić rodzinę i coś załatwić w urzędzie, co moim zdaniem nieco fałszuje rzeczywistość, zawyżając liczbę ludności w oczach przyjezdnych artystów, którzy gotowi pomyśleć, że może być nas nawet 20 000 lub więcej, a to według GUS już zupełnie inna kategoria. taking advantage||the opportunity||||||||||||||||||week|visit|family|||to take care of||the office|||opinion||distorts|reality|zawyżając|the number||||visitors|||||||||||||||||completely||the category Taking the opportunity, even those who have moved to Germany and do not live here on a daily basis shout, only coming for a week to visit family and to take care of something at the office, which in my opinion somewhat distorts reality, inflating the population count in the eyes of visiting artists, who might think that there could be as many as 20,000 or more of us, whereas according to the GUS (Central Statistical Office), this is already a completely different category.

Weźcie pod uwagę, że to, co powyżej opisałem, to najciekawszy dzień w kalendarzu mojej miejscowości. take|||||||I described||the most interesting||||| Consider that what I described above is the most interesting day in the calendar of my town. Czasami zdarza się coś budzącego zainteresowanie mieszkańców, jak na przykład wtedy, gdy typ w seicento zapomniał się zatrzymać przed przejazdem kolejowym, ale to nie są wydarzenia cykliczne, więc i nie odnotowuje się ich w wydawanym przez gminę kalendarzu, w przeciwieństwie do Dni Agrestu. ||||||||||||||Сеиченто||||||||||||||||отмечает|||||||||в отличие от||| ||||awakening||||||||||a Seicento|||to stop||the crossing|railway|||||events|cyclical||||notes||||published||the municipality|||in contrast|||gooseberry Sometimes something occurs that sparks the residents' interest, like when a guy in a Seicento forgot to stop at the railway crossing, but these are not recurring events, so they are not recorded in the calendar published by the municipality, unlike the Gooseberry Days.

Rozrywki coweekendowe są u nas dosyć ograniczone. ||||||limited Jest pizzeria Vezuvio, gdzie duża pizza jest taka, że nikt nie da rady samemu zjeść. |pizzeria||||pizza||||||||| There is a pizzeria Vezuvio, where a large pizza is so big that no one can eat it alone. Jest kebab, gdzie można sobie postać przy takich stolikach dookoła i zawsze się kogoś spotka. ||||||||tables|around|||||meet There is a kebab shop, where you can stand around tables and always meet someone. Mamy też pub Pod Żaglami, którego nazwa wzięła się stąd, że właściciel chciał go zrobić w klimacie szantowym, chociaż u nas żadnego większego jeziora ani rzeki nie ma. |||||||||||||||||шантовом|||||||||| ||||Sails||name|came||||||||||shanty|||||||||| We also have a pub called Pod Żaglami, whose name comes from the fact that the owner wanted to create a shanty atmosphere, even though we don't have any larger lake or river around here. W Żaglach siedzą głównie kuce, w sensie metale, i czasami grają tam miejscowe kuc-zespoły, ale te występy nie mają zbyt wielkiego rozmachu i jak pod prowizoryczną sceną zbierze się 10 osób, to właściciel już robi zdjęcia i wrzuca do neta z podpisem TAK SIĘ BAWIMY POD ŻAGLAMI !!! ||||||||||||||||||||||||||временной|||||||||||||||||||| |in Żaglach|||ponies|||||sometimes|play|||ponies|bands|||performances|||too||scope||||provisional|stage|gathers||||owner|||photos||throws||net||signature|||||in the sails Typ zawsze stawia spację przed znakami interpunkcyjnymi i strasznie mnie to wkurwia, szczególnie jako syna matki pracującej w domu kultury. ||puts|||punctuation marks||||||annoys|||||working||| The type always puts a space before punctuation marks and it really pisses me off, especially as the son of a mother who works in a cultural center. Najbardziej rozrywkowym miejscem jest klub PARADISE, gdzie jest dużo sebostwa, a kilka lat temu była nawet opcja, że kogoś pobili na śmierć. |||is|club|PARADISE|||a lot of|sebo||||||||||they beat|| The most entertaining place is the PARADISE club, where there are a lot of 'sebostwo', and a few years ago there was even an option that someone was beaten to death.

Tak przedstawiają się w mojej rodzinnej miejscowości opcje rekreacyjne. |present||||hometown|||recreational This is how recreational options present themselves in my hometown. Jeżeli dodamy do tego, że po zakończeniu liceum moje możliwości rozwoju zawodowego obejmowały pracę na farmie agrestu, pracę w supermarkecie lub staż u matki w domu kultury za 350 złotych na miesiąc, to nie zdziwi was chyba, że mając 19 lat i zdaną maturę, postanowiłem złożyć papiery na studia do Warszawy. if|we add||||||high school|||development|professional|included|||the farm|currant|||supermarket|||||||of culture||||month|||surprise|||that|having|||given|the matura|I decided|to assemble||||| If we add to this that after finishing high school my options for professional development included working on a gooseberry farm, working in a supermarket, or doing an internship with my mother at the cultural center for 350 zlotys a month, you will probably not be surprised that at the age of 19, with my high school diploma, I decided to apply for university studies in Warsaw.