3. Z Dominiką o psie
Paulina: W tym odcinku Dominika opowie nam o swoim psie. Jak się wabi twój pies? Dominika: Mój pies wabi się Alef.
Paulina: A skąd się wziął Alef w twoim życiu?
Dominika: Alef jest znajdą z lasu. Został znaleziony przez nas podczas jednego weekendu, kiedy wybraliśmy się na wycieczkę na północ Polski. Jechaliśmy w listopadzie przez las samochodem, padało i było strasznie brzydko i Alef biegał wzdłuż tej leśnej szosy i skomlał, płakał, jakby zaglądał do wszystkich samochodów. Wyglądało to tak jakby ktoś go wyrzucił z samochodu i odjechał. I my się zatrzymaliśmy. On się wtedy trochę przestraszył i odbiegł od nas, ale zaczęliśmy go wołać i zaczęliśmy do niego cmokać i gwizdać i on przyszedł trochę bliżej, usiadł i zaczął podawać łapę w powietrzu i skomleć. No i wtedy już wiedzieliśmy, że na pewno nie odjedziemy bez niego tylko musi..., musimy go zabrać ze sobą. No i tak już został. Już prawie.. prawie 5 lat jest z nami.
Paulina: Aha. A ile ma lat generalnie?
Dominika: Weterynarze tak szacują, że gdzies między sześć a osiem, więc tak celujemy sobie, że może, może powiedzmy, że siedem, czyli już wszedł w fazę starzenia się. Ciężko powiedzieć dokładnie,no bo jak pies jest znajdą, no to trudno to jednoznacznie powiedzieć. Weterynarze tak szacują na podstawie zębów i tego jak szybko pies siwieje. Ale że Alef jest czarny, a podobno czarne psysiwieją szybciej niż wszystkich innych maści, to zęby są tutaj kluczowe. No i podobno ma jeszczecałkiem ładny, holywoodzki uśmiech, no to jeszcze trochę, jeszcze trochę z nami pobędzie.
Paulina: Ok, a jakiej jest rasy Alef?
Dominika: Alef jest kundelkiem, czyli jak się różni ludzie śmieją rasy mieszanej, ewentualnie europejskiej pospolitej, czyli nie jestżadnej rasy.
Paulina: Jest mieszańcem. Ok, ale jak wygląda?
Dominika: Jest rozmiaru tak labradora, może goldena. Tylko, że jest czarny i jak to się o psach mówi, że jestpodpalany, czyli, że ma takie umaszczenie trochę jak owczarek niemiecki. Ma brązowe łapy, a ponad łapami jużrobi się cały czarny i ma bardzo dużo futra. Jest taki puchaty i kłaczasty, więc trzeba ciągle odkurzać w mieszkaniu, szczególnie wiosną. Ma fajne uszy sterczące na boki i takie żółte, brązowe oczy.
Paulina: I nosi apaszkę.
Dominika: Nosi taką bandankę czerwoną, która pasuje mu idealnie do jego czerwonych szelek, więc sąsiadmojej mamy zawsze mówi, że to niezły kawaler, jak go widzi.
Paulina: No tak. Jest przystojny. Przystojniak ztego Alefa.
Dominika: Przystojniacha no tak
Paulina: A jaki ma charakter? Jest bardzo spokojny, właściwie można wszędzie z nim pójść. On się po prostu położy i będzie sobie odpoczywał. Do restauracji, na piwko, gdzieś do parku. Lubi oczywiście chodzić na spacery. Bardzo jest mądry i szybko się uczy. Nauczyliśmy go dużo różnych sztuczek. Na przykład umie przybijać piątkę. To jest oczywiście najpotrzebniejsze, jak się ma psa.
Paulina: Tak. Codziennie rano możesz powiedzieć „Cześć Alef! Przybij piątkę”
Dominika: Dokładnie tak!